no chyba że akurat padło na Araba. Pojęcie ‘cyfry arabskie’ to nie jest żydowski wynalazek zdaje się ?
Kiedy Arabowie obliczali orbitę księżyca, kalendarz zaćmień słońca, średnicę naszej planety i wysokość przypływów my skupialiśmy się na różnicach pomiędzy sosną, świerkiem i dębem jeśli o ich przydatność w procesie palenia czarownic chodzi.
Na koniec: nie widzę różnic pomiędzy Żydami i Arabami innych niż wynikających z zakończonego procesu programowania neuronalnego jednych i drugich. Jedni czczą źródło własnej rzekomej wyjątkowości w postaci rolki tekstu nawiniętego na bęben (“słowo boga”) a drugim ich rzekoma wyjątkowość promieniuje ze skały (“kamień z nieba”) wklejonej w niewielkich rozmiarów czarny sześcian.
Jakby tą rolkę wrzucić do sześcianu to może poszliby po rozum do głowy, i jedni i drudzy ? Ile tysiącleci można się wyrzynać próbując nawzajem sobie udowodnić który bóg ma dłuższego ?
Może niech obydwaj zainteresowani rozstrzygną to pomiędzy sobą bezpośrednio ?
O, wróciliśmy do punktu jaka jest cena faszyzmu.
Dopóki roszczenia, wąty i fochy da się zadrukować będą one zadrukowywane.
Wtedy stawki ubezpieczeniowe zostaną urealnione (o jedno zero ? o dwa ?), analogicznie do stawek za dług po powrocie z kredytu do pożyczek.
Nie Arabowie, a Persowie oraz Bizantyjczycy. Których to Arabowie podbili i przez stulecie skutecznie wyzyskiwali… ale potem potomkom tych Persów i Bizantyjczyków (a raczej Rzymian) islam mózgownicę przeżarł i się skończyła “złota era islamu”
Ale Mahomet żył sobie w świecie, gdzie współistnieli i Żydzi i Chrześcijanie. I zanim poszedł ścieżką wojenną, to sobie dyskutował i z jednymi i z drugimi swoje pomysły na nową sektę. Ale został, o ile pamiętam, zgodnie przez wszystkich odrzucony. Więc zaczął propagować swoją sektę zbrojnie w dosyć sprzyjających okolicznościach
Sugerujesz że wyścig na księżyc w rzeczywistości był wyścigiem pomiędzy zachodnią frakcją Peenemünde i jej wschodnią schizmą ? A Sabre i MiG 15 to bękarty Me-262 ?
Odrobinę?
Wszak wyścig o broń jądrową to było “kto nałapie więcej Żydów”, a o środki przenoszenia “kto nałapie więcej Niemców”.
Zauważ, że odkąd Niemcom nie wolno się zbroić, a wstawiono im policjanta do domu to program kosmiczny odświeżył dopiero apertheidowiec.
A da się przepalić? Właściciel w okopach nie siedzi, a jego wpływy nie zależą od sił posiadanych w danym momencie, tylko od zdolności ich odtwarzania. Państwowe formacje nie potrafią tam utrzymać żadnej jakości, a jemu wychodzi - dlatego jest potrzebny.
Łatwiej pchać towary po morzu czy toczyć przez Sybir?
Linie zaopatrzenia mieli nieco krótsze niż druga strona.
Bo może się okazać równie skuteczna jak cała reszta RKKA.
Mieli po prostu lepsze podręczniki, więcej greckich tekstów się u nich zachowało. Do czasu.
no właśnie, takich co ogarniają rzemiosło nie tak łatwo odtworzyć. Właściciel zarządał pełnej autonomii działania w regionie.
Autonomia, w Rosji.
Już mają Czeczenię, której (pomimo oszałamiającego zwycięstwa) trzeba płacic trybuty, a tu kolejny chętny.
tak sobie fantazjowałem niedawno… Rosja ma dziesiątki tysięcy km granicy, tego się nie da upilnować. Czy dałoby się przemycić trochę wyrzutni SM3 i strącać icbm zanim się rozpędzą?
a dawno do Maczety nie zaglądałem, widzę że mam pare tekstów do nadrobienia. Tekst faktycznie ciekawy. Jeszcze Wójka Girkina brakuje na rzecznika prasowego tej kliki
granice, takie że tak ktoś stoi i maca kieszenie, to mają na Kołymie, tam gdzie złoto jest
Poza rogatkami miast wymarłe wsie (ewentualnie z niedobitkami zesłańców lub dawnych kołchoźników), śnieg i niedźwiadki
coś o tym niedługo mogę się dowiedzieć ^^ mam nadzieje ze ITD tez strajkuje…
antyeskimos^^? uważaj uważaj
scenariusz Sacharowa? o awanturę domową?
mieliśmy tu hipoteza za brak Dawida + dodatkowa niedawno odejście EAII to czas na podliczenie kto co ma na stole w żetonach / tonach^^
prawda^^ Sutton to w swoich publikacjach zdecydowanie udowodnił ze to potwarz i skandal i eskimosofobia
taka szurska myśl mnie naszła ze jak tak dobrze liczą i mają do tego niezłą technologie to może nadeszła ta wiekopomna chwila ze słabiej liczący przewrócają stolik i zaczniemy liczyć od nowa\ inaczej?..^^
Może i wyliczą, ale to liczenie cudzych piniondzy to jest fakultatywne do tego liczenia, żeby gospodarka, technika i handel jednak działały.
Chińczycy ostatnio podliczyli inaczej i przestało działać.
To może jednak karpia łykać po żydowsku?