A to rzecz u Ciebie niespotykana. Spierać się z zastaną rzeczywistością niemożliwą do modyfikacji? I rzeczona złośliwie nie chce nagiąć się do Twojej woli?
4 Likes
z tego co kiedyś gdzieś wyczytałem to było sobie państwo Chazaria gdzie zdecydowali że zostaną Żydami…skoro był precedens to i jest się na co powoływać …^^
Polacy od Chama^^ aaa to stąd się wzięło miałeś Chamie złoty róg…^^ zawsze myślałem ze to obraźliwe… a to po prostu nawiązanie do rozrzutności zagubionych plemion Izraela^^
1 Like
A nie lepiej zostać Chińczykiem ? Wygląda, że oni są jeszcze bardziej przebiegli.
Wersja optymalna to stać się Chińskim Żydem, jeśli za trudne i za daleko to pozostaje wersja Ukraińska ( bliżej, i kapitał z City mocno tam zapuszcza korzenie ).
1 Like
Dlatego właśnie wykombinowałem ten sztuczny problem, żeby wrzucić topic kabaretowy i rozkręcić dyskusję.
Rzeczone wydarzenia rzutujące na marną teraźniejszość są w przeszłości co powoduje pewne komplikacje z oddziaływaniem na nie.
Dlatego w zgodzie z koncepcją, że jak komuś się wydaje że jest kobietą to może to sobie w papierach i nie tylko pozmieniać uznałem że sarmatus sum.
To jeszcze rolnikowi powiedz że jest nie tylko chamem bo od Chama pochodzi, ale że do tego Żydem. Kłonicą Ci wykreśli pojęcie pejoratywności na grzbiecie.
Nie mam kwalifikacji na Han. Słuchać się trzeba, myśleć nie wolno.
Pochodzenia afrykańskiego^^
Hm, to jakiej narodowości są u nich Ci na górze? Bo jednak żeby zarządzać 1 400 000 000 narodu to chyba myślenie i jakieś sigmy so poczebne.
3 Likes
Oni są jeszcze bardziej nacjonalistyczni, niż eskimosi. Trzeba przez wiele pokoleń mieszkać na miejscu, krzyżować się z lokalsami i budować guanxi, żeby uznali za swojego.
Podejdźmy do problemu praktycznie. Gdzieś mi mignęła informacja, że aszkenazyjczycy pochodzą w całości od 450 rodzin, które w XI i XII wieku uciekały z północnych Włoch i południowych Niemiec na wschód i na północ (przyczyna ucieczki prozaiczna: zaczęły się wyprawy krzyżowe i krzyżowcy po drodze do Palestyny robili sobie pogromy w ramach rozgrzewki). Do tego doszła eugenika w latach 40-tych XX wieku (w ramach przerzedzania ich szeregów przez Herrenvolk), która odsiała większość najsłabszych.
Żeby skrócić okres formowania, zacznijmy od - powiedzmy - 10k wyselekcjonowanych rodzin. Porozrzucać ich w diasporach po świecie na 200 lat i niech oni zaczną wchodzić w lokalne deepstate’y. Jako element obcy będą musieli się wykazywać bardziej, żeby się wybić, co powinno skutkować wzrostem IQ już po kilku pokoleniach. Problemem pozostaje złączenie tych diaspor wokół jakiegoś jądra kulturowego, żeby się wszyscy ci porozrzucani ludzie identyfikowali się ze sobą i siebie wspierali (żymianie maja Talmud) oraz - i to istotne - żeby się nie asymilowali.
Zauważcie, że w samym Izraelu średnie IQ to 94 (jeszcze niżej, niż w Bulandzie), a u aszkenazyjczyków 115. Co jest źródłem tej słabości?
Han mają średnią IQ 107, ale Azjaci w ogóle mają średnie od czapy (w pierwszej 10 krajów pod względem IQ jest 8 krajów azjatyckich). Wychodziłoby na to, że przyjęcie strategii rozwoju w oparciu o strukturę roju (technokratyczne, hierarchiczne społeczeństwo z niską wartością jednostki) skutkuje wzrostem średniego IQ. Do tego oni mają z czego wybierać: nawet jeśli wziąć pod uwagę tylko prawe 3 sigmy i wyżej, to przy takiej populacji będziesz ich miał prawie półtora miliona.
2 Likes
Kruca, nie kłóci się to ze zdrowym rozsądkiem, że jednak to indywidualizm powinien promować wzrost IQ? Z drugiej strony, jeżeli to prawda, to trochę to przerażające.
1 Like
Wzrost IQ jest promowany przez społeczeństwa bardziej przywiązane do hierarchii, bo w takowym jedyna szansa na dostęp do samicy to być w strukturze powyżej parteru. Zatem ci na niskich szczeblach się nie rozmnażają.
2 Likes
IQ potomstwa to w 50% do 85% spadek po rodzicach.
Porównaj strategię rozrodczą t.z.w. ludów wschodu (małżeństwa aranżowane jako wynik móżdżenia obydwu rodów plus penalizacja seksu pozamałżeńskiego) ze strategią rozrodczą na zachodzie to znaczy z jej brakiem.
4 Likes
Ja jestem jakiś zbiasowany bo z moich znajomości to tak 1/3 Eskimosek nad Wisłą ma włosy naturalnego koloru słomy.
To, że w Izraelu żyją ze 4 równoległe społeczeństwa (normalsi, Palestyńczycy, ortodoksi, Rosjanie).
Chyba bardziej o to, że tam zajazd na sąsiada nie jest optymalną strategią rozwoju.
ale takie porównanie to może ostatnie 60 lat i to jeszcze nie do końca, bo nawet w lewicowej Kalifornii “róbta co chceta” to przywilej tych z dołu drabiny.
3 Likes
Podejrzewam, że odpowiedni PR, jedna z wielu gałęzi przedsiębiorstwa Hol******^^ . Pamiętajmy, że większość tych testów została przeprowadzona na już “oczyszczonej” populacji w latach 70-tych. Wielu dokonujących tych pomiarów jak i samych twórców testów IQ mają odpowiednie pochodzenie^^
Do tego grzebiąc w szczegółach, odkrywamy, że mają wyższe werbalne IQ i większe zdolności matematyczne. Aszkenazi mieli (mają) bardzo wcześnie studiują torę/talmud, gdzie od małego są zachęcani do stawiania pytań i szukania odpowiedzi(metoda sokratyczna), domyślam się, że umiejętność liczenia szekli i handel od małego też ma nie mały wpływ na rozwój zdolności operowania matematycznymi abstraktami. W kilka pokoleń można w ten sposób podnieść średnią, dodatkowo pozbywając się po drodze ogona.
No i do tego wspomniana inkluzywność, która otwiera 3 sigmie drzwi, na otwarcie których 5 + goi musi zasłużyć. Nie ujmuję tutaj geniuszom typu von Neumann czy Einstein ale ciekawe jakby potoczyły się ich kariery gdyby pochodzenie nie było koszerne?
Han mają średnią IQ 107, ale Azjaci w ogóle mają średnie od czapy (w pierwszej 10 krajów pod względem IQ jest 8 krajów azjatyckich). Wychodziłoby na to, że przyjęcie strategii rozwoju w oparciu o strukturę roju (technokratyczne, hierarchiczne społeczeństwo z niską wartością jednostki) skutkuje wzrostem średniego IQ. Do tego oni mają z czego wybierać: nawet jeśli wziąć pod uwagę tylko prawe 3 sigmy i wyżej, to przy takiej populacji będziesz ich miał prawie półtora miliona.
A może spójrzmy na to z innej strony, te pierwsze 8 krajów pod względem IQ to rzeczywiście kraje azjatyckie i co warte uwagi, używające od tysięcy lat(setek pokoleń) rożnych odmian hànzì, którego nauka jest niesamowitym treningiem dla mózgu. Samo to powoduje, że ich łby są bieglejsze w rozpoznawaniu wzorców.
4 Likes
Narodowości rządzącej. No ale poddanym nie wolno.
A tu na Północy waadza się nikim nie interesuje. Kaszleć wolno na legalu bez namordnika.
A niby jak?
Od machania łapami skrzydła rosną?
Sefardyjscy.
Mają jeszcze do tego wysoką sumienność, niską neurotyczność i przyzwoitą przedsiębiorczość (mały rozrzut).
Przykład @impeer jest dobitnym wskazaniem że wysoka neurotyczność i niska sumienność są problemem. Ale na przykład TW Wielbłąd ma sumienność w kosmos tylko z innych względów ma w zakresach motorycznych spadającą koncentrację. Jak przełącza się z zadań kognitywnych na ruchowe to mu autopilot zaczyna zawalać obszar selekcji bodźców i ten sobie szuka zajęcia w głowie. No bo jak to tak pracować bez bodźca intelektualnego - sumienność dzwoni żeby o czymś wtedy pomyśleć i akurat nie o tym co robi, bo przecież to myślenia nie wymaga.
Jest więcej zmiennych niż tylko G jeśli chodzi o sukces, przy czym G ma najistotniejszą korelację, ale wszystko musi się dodawać.
Ale nie z powodu organizacji rozwoju roju tylko z powodu selekcji jeleni co za rój polegną. Zorganizowane zwijanie ogona.
A to znaczy że znajdzie się nieco piątek, żeby wszystko skomplikować.
Przecież rój jest indywidualny. To organizm.
Tym się różni od ośmiornicy, że komunikacja pomiędzy podsystemami jest na chemii, a nie prądzie.
Ośmiornice ostatnio coś odkryły i się zmieniły. Zaczęły przekazywać sobie doświadczenia w ramach zabaw socjalnych - nigdy wcześniej tego nie robiły. Podpatrzyły u turystów.
Na przykład klasztory?
Jeszcze pokolenie temu można by nazwać tę strategię chaotyczną, obecnie już tylko bezskuteczną co zakończy się implozją demograficzną.
To co z nich za eskimoski?
Eskimos słowiański?
Jak nie? Po prostu po tych zajazdach sąsiad zostaje zjedzony bo był głupi. A mądry zostaje.
To jest właśnie ciekawostka, bo u kaukaskich korelacja jest odwrotna. Z tego powodu oba typy opracowują rozbieżnie działy zagadnień. W matematyce to podział dydaktyczny i algorytmiczny nam znany bardziej jako teoria vs zastosowania.
Można by Żydom zabronić aktywności utylitarnej i pod batem nakazać zajęcie się wyłącznie teorią, ale nie trzeba - sami tak robią i robią to dużo lepiej niż wszyscy inni razem.
Likwidacja ogona podstawą człowieczeństwa.
Obaj nie byli neurotypami. To jest też różnica w konstrukcji samego neuronu, liczby kolców dendrytycznych etc. Taki neuron jak rysują na biologii jest właściwy tylko dla neurotypa. Ci szybciej korelujący mają jakiś taki niepodobny, gęstszy i rozkrzaczony z większą liczbą powiązań pomiędzy nimi. Obawiam się jednak że jesteśmy na forum gdzie będzie przynajmniej kilku takich nieksiążkowych dwuprocentowców, choć na imprezie był to typ dominujący jak na wydziale matmy.
Ciekawym zjawiskiem jest, że w ośrodkach przemysłowych ten typ jest dominujący i wypiera neurotypa błyskawicznie - są już na to badania bo zmienia to zapotrzebowanie na infrastrukturę socjalną, rozrywkową i inne wygody miejskie.
To nie do końca tak działa. Oni nie rozpoznają wzoru tylko szczegół. Ludzi pracujących w obu trybach w populacji prawie nie ma. Znam jednego. Bardzo łatwo to sprawdzić.
4 Likes
Tak mi tu dupę obrabiasz a ja od 28 stycznia z laba nie wyszedłem, lutuje, programuje…
A kij w to stabilne mobilne zasilanie, ide se zupe zrobić.
2 Likes
A bo to lubisz. A prostytucja polega na robieniu tego co lubi klient.
Posadzenie Ciebie do zrobienia identycznych 500 elementów to niezapomniane doświadczenie.
3 Likes
gdzies czytalem ze psychodeliki pomagaja w tworzeniu nowych powiazan miedzy neuronami (miedzy innymi w ten sposob tlumaczy sie jak psychodeliki lecza depresje, poprostu tworza nowe sciezki przez co nasze mysli juz nie lataja sciezkami prowadzacymi do “pustki” a zaczynaja latac po nowych rozgalezieniach). moze porozsyac kolegom conieco lsd albo dmt?
tak na szybko znalezione w sieci
2 Likes
Ale nie aż tak:
https://www.quora.com/Does-autism-affect-the-autocorrelation-of-neuronal-circuits-in-the-brain-especially-in-the-prefrontal-cortex
Po lewej masz neurotypowy, po prawej z wydziałów STEM.
Kolce dendrytyczne dosypano tam jak posypkę na lody.
Tu bez dokładniejszego rzutu oka ciężko się połapać która żmija to akson.
2 Likes
No tak, ja już z tej linii co się do żadnych maszynek do mięsa nie pchała, ani w '44 ani 1914-18. Więc w sumie bardziej ze mnie Czech niż Cebulak:)
Hm, prędziej mizrahi (bilskowschodni) niż sefardyjscy (iberyjscy), bo ci ostatni też mają przyzwoite wyniki.
Właśnie nawet niektórzy certyfikowani górale z wzgórz Golan którzy mieli przodków w Polin są jacyś tacy pszenno-buraczani z wyglądu. Stąd te wszystkie żydówki o ciemnoblond lokach. Mam wrażenie, że kolor włosów łatwiej się zmienia niż zakręcenie włosów. Z resztą z Eskimos Nadwiślański to taki aszkenazyczyk jak ze mnie potomek Dżyngis-Chana:)
Znowu widać, że nie wiem o co chodzi, bo to znikają te przybytki do których nikt z moich znajomych nie chodził. Jak to się mówi w po zachodniej stronie Zatoki San Francisco “tu nie mieszka nikt kto zarabia mniej niż $150k”
Ta hipoteza, że “Dolina Krzemowa powoduje autyzm” krąży już od dłuższego czasu
https://www.womenofsiliconvalley.com/blog/neurodiversity-in-silicon-valley
Z resztą kolega z Izraela dziwił się, że w Polsce można umawiać się z dziewczyną tak po prostu i jak planuje się coś poważnego to nie zaczyna się od badań genetycznych czy aby potencjalne potomstwo nie jest w grupie ryzyka.
3 Likes
Ja mam watpliwosci co do dziedziczenia IQ po rodzicach czy ich poprzednikach. Nie zaglebialem sie nigdy w swoje drzewo genealogiczne bo w sumie nie bylo by po co. Gdyby nie podobienstwo pod wzgledem wygladu, nigdy bym nie uwierzyl, ze mamy cos ze soba wspolnego 
Roznice zauwazalne od wczesnych lat dzieciecych. Im dalsza rodzina tym blizej w strone malp.
3 Likes
Wyniki lusytańskie niedorzeczne^^. A sefardyjscy to też z Maroka - tam szału nie ma.
Przy czym uważam, że w testach jest bias utylitarny i jest on wadą istotną ze względu na środki techniczne.
Turków też takich nie brakuje - się sprowadzało niewolników setki lat temu i wychodzi bokiem.
Slava Bohu że nie rude!
Nie żałujmy sobie genealogii. A żeby jankesom roszczeń do terytoriów odmówić i Eiríksstaðir może wystąpić.
No dokładnie tam jest pik w tych badaniach.
To nie hipoteza. To wynik selekcji. Równie ostry jest w Europie wokół stuletniej fabryki Philipsa.
Ale to ma oczywiste uzasadnienie ewolucyjne.
Wyprodukowanie utwardzonej dzidy opalając ją w ognisku i ścierając o kamienie zajmowało 2kh zanim udoskonalono obróbkę skracając to do połowy, a później dozbrajając w krzemienne ostrze. Nie ma wątpliwości co do typu neurologicznego osobnika gotowego wykonywać tę fascynującą czynność. Siedź pan naście godzin w fabryce i główkuj jak coś wyprodukować zachowując jakość. Neurotyp w cywilizacji technicznej jest bez szans.
Zmienność jest na tyle duża, że samego faktu się nie dziedziczy, jedynie oś kotwiczącą rozrzut, ale samą architekturę i owszem.
Wyłącznie komuniści są takimi materialistami, że pochodzą od małpy.
1 Like
Uproszczenie jak sam chuj, najbardziej prawdopodobny mechanizm na poziomie komórkowym jest takim, że aktywują szlak mTOR (tak samo jak ketamina), ale tak na poważnie to nikt nie wie dlaczego (no, ale dajcie mnie parę lat, towarzysze!).
No na poziomie wyżej tłumaczy się to jako zresetowanie “default mode network”, czyli sieci, która zajmuje się myśleniem, jak nie myślimy. Ale dowodów ni ma ^^.
Problem jest taki, że to jest praca na hodowlach komórkowych (Calvin Ly i wsp.2018). Strasznie wygodny model, szkoda tylko, że nie obejmuje interakcji pomiędzy różnymi typami komórek nerwowych glejem i w ogóle niczego.
Jak w olbrzymiej części neuronów. Jak wspomniałeś, te rysowane na lekcji biologii praktycznie nie istnieją :P. Poniżej jeden z klasycznych neuronów, nawet taki dosyć ważny, korowa piramida. Gdzie jest akson? ^^
2 Likes