Europa est omnis divisa in partes tres

Podzielę się kilkoma (dez)informacjami, bo wydaje mi się, że Autor i Komentatorzy patrzą na temat z żabiej perspektywy. Ktoś pytał o “następny etap”. Trzeba “ponad poziomy wylecieć” i spojrzeć szerzej. Chyba od dawna zapowiadany “kryzys energetyczny” (wilk, wilk) wreszcie nadchodzi i to z powodów “geologicznych”. Garść danych (mogę dać odsyłacze do opasłych raportów:). Rosja ma duże rezerwy gazu ale ropy to “tylko” na 25 lat (przy obecnym wydobyciu). USA to węglowodorów nie ma wcale. Ropy i gazu starczy im na kilkanaście lat. O Europie nie wspomnę. To pustynia. W skali globu ropy i gazu starczy na ~50 lat. Chyba rozpoczęły się już wojny surowcowe. Świat NIE MOŻE rozwijać się tak jak do tej pory bo zasoby się kurczą i drożeją. Ropa i gaz to nie tylko ciepło i transport ale także plastik (kilkaset produktów z ropy) i żywność. I tej nie wystarczy dla kilku miliardów ludzi. Spadek poziomu życia “wszędzie” jest tuż za rogiem. Wspomnieliście o Chinach. Oni są w całości uzależnieni od importu (żywność, wszystkie surowce energetyczne) i dlatego uruchomili ambitny program budowy elektrowni atomowych. Chcą wybudować 150 elektrowni w kilkanaście lat. To niewiele pomoże. Załamanie się rozwoju Chin jest nieuniknione. Polska, na tle Europy, jest w niezłej sytuacji. Węgla mamy na ~150 lat i już “decydenci” się obudzili i chyba zrobimy zwrot w tym kierunku. Nawet wbrew Unii. I rzeczywiście musimy się dozbroić bo polska armia (jak każda w Europie) jest w stanie rozkładu.
“Następny etap” to w perspektywie 10 lat “płacz i zgrzytanie zębów”.

6 Likes

Popyt można zredukować redukując populację.

5 Likes

Nie zwalajmy na geologię, że płace inżynierów i techników są takie iż uciekają do finansów. Co za tym idzie młodzież nie edukuje się w kierunkach niedochodowych. To nie wynika z geologii.

Jeśli zmniejszymy zużycie na bezużytecznych to problem zniknie bo wgryziemy się głębiej.

Świat może, le pod warunkiem że jest rozwój, a nie tylko jego werbalne głoszenie.
G praca to żadna praca.

Surowców nie brakuje - kopać nie ma komu. Awantury są o płytkie złoża, ale nisko wiszących owoców już nie ma.
To nie jest tak, że problemem jest pole wydobywcze, tylko infrastruktura eksploatacyjna i ludzie z kompetencjami.

Żywność sama rośnie. Ropa nieco wolniej, a węgiel już nie urośnie.

W każdym razie nie dla zużywających to na duperele.

Oni to już przechodzili tyle razy że przywykli. Imperia w ich historii powstawały, znikali a oni trwali.

Wymrze zanim dojdzie do problemu?

To powód do podboju.

Wolitywne. Raczej uciekać.

Raczej protez dentystycznych zgrzytanie. Ilość zębów do zgrzytania zależy od piramidy demograficznej.

4 Likes

Jak? Wojny to za mało. Ostatnie dwie to tylko “ząbki spadkowe” na wykresie rozrostu demograficznego. Zmodyfikowana “szczepionka na covid”?

5 Likes

nic nie trzeba modyfikować. Trzeba tylko zadbać o to żeby ofiary dostały ładunek obydwóch (albo i większej ilości) składników kodu do wklejenia w DNA nosicieli a potem zwalić wszystko na “nie było ustawowego obowiązku badania reakcji krzyżowej” oraz “działaliśmy w pośpiechu bo takie było oczekiwanie społeczne”. No pech taki. Przypadeczek. Skargi przyczepić na osła i wio w pustynię jak to mądrzejsi nauczają.

6 Likes

Wynika. Koszty wydobycia rosną a w związku z tym ceny wystrzelą i poziom życia spadnie. Powiem inaczej. Ropa “będzie zawsze” tylko cena litra skoczy do 100 “dzisiejszych” PLN. Żegnajcie samochody i tanie produkty z importu. Globalizacja (transport) leży i kwiczy.

??? Od kiedy? Sama się też zaorze i zasieje? O nawozach sztucznych (azotowe z gazu!) nie wspomnę. Mam znajomego rolnika. Bez sztucznych nawozów “nijak nie chce rosnąć” a obecnie ceny nawozów skoczyły 3-krotnie. On przewiduje mniejsze plony, bo część rolników ograniczy nawożenie. Będzie “ekologicznie i zdrowo” ale głodno.

I dlatego trzeba mieć armię.

Dokąd? Masz jakąś lokalizację gdzie będzie ciepło, dach nad głową i będzie co do gara włożyć? Ja nie znam. Podziel się:)

3 Likes

to jest kolejna wada ludzka i problem z priorytetami.

Budżet usarmy wynosi +700mld usd rocznie, a na swoją międzystanową sieć autostrad wydali ok. 535mld usd (w 30lat?)…

1 Like

Bo w USA urbanistyka została tak zaprogramowana, aby zwiększać zużycie ropy naftowej, a tym samym dochody kornerujących zasoby tejże ropy naftowej… gdyby budowali miasta, jak w Europie, to by długo nie mieli takich problemów…

3 Likes

pytanie zadane o pięć lat za późno. Był czas na ewakuację, był czas na zbrojenie się, był czas na wyrabianie nowych kompletów papierów z innymi ptakami na okładkach, był czas na tankowanie blach i kupowanie amunicji wiadrami. Ten czas już minął. Teraz priorytetem są Tryzuby. Żeby z kuropticą awansować na “priorytet” to trzeba będzie urządzić na miejscowych z Przemyśla i Warszawy safari niczym na miejscowych z Mariupola i Kijowa.

Teraz nadszedł czas zaciskania pasa tyle że ten pas to jeszcze trzeba mieć na czym zaciskać.

8 Likes

To dlatego nie wyłączyli kompletnie prądu na Ukrainie? Żeby się bijatyka za szybko nie skończyła?

3 Likes

mnie chodziło o to, że wydajemy na planecie mnóstwo na zbrojenia (bez sensu), zamiast na zajęcia produktywne…

2 Likes

Stalin mówił, że dużo łatwiej człowieka zabić niż zmusic do pracy.

I to jest clue “problemu”, że ludzie sami z siebie wiele zrobią, by nie musieć pracować produktywnie. BORG i The Combine to jeszcze nie u nas

4 Likes

Głód wystarczy.

Hes [żołnierskie słowo]! Koszty i ceny to abstrakt społeczny!
Istotna jest termodynamika. Nie istnieje żaden problem poza takim, że się robić nie chce i uczyć żeby robić umieć z przyczyn społecznych. To społeczeństwo jest problemem, a nie geologia.

Stać mnie - moja dola jest justowana do tej ceny, ponieważ cena stali specjalnej jest justowana do ceny ropy i wtedy moja marża za robotę też musi jakoś proporcjonalnie wyglądać.
U mnie constans.

Ale tylko Ci się pożegnają, których płace nie są justowane z paragrafu “bo nie będzie rezultatu”^^
Jedzcie ciastka!

Wreszcie produkcja wróci tam gdzie jej miejsce.
Przecenimy gpracujących po pół centa za dolara i zagnamy do wytężonego wysiłku^^

Chwasty sobie radzą.

Chodzi Ci o to że do ich produkcji potrzebne jest SMO i hast alloy bo inne materiały zeżre fosfat?
Młody nie ukontentował mnie odpowiedziami w zeszycie ćwiczeń z fizyki (ja mu tam wpisuję wyzwiska i pytam czy był przy tym jak to pisał) więc w sobotę przerzucił kilka ton SMO przez szlifiernię i giętarki tak żeby zaznajomił się z pracą fizyczną.
Więc… mamy to^^

Ojojoj!
Ceny stali też.

Nie Ty jeden.

Mi nie braknie.
A biurokracja na żebry.

Frajerów szukasz.

Skąd - bo będą bili, a później się ustali jak wyszło pod warunkiem że będzie się żywym.
Sam rozumiesz - warunek konieczny.

Z tym ciepło to już fantazjujesz. Reszta jest.

Żebyście mi się na łeb zwalili?
To przecież ja pa temu z Polin wyjechał, że mi tam tłoczno było.

Czyli drogi są zbędne^^

Ale mają.

Trzeba mieć pas^^

Czemu mieliby wyłączyć? Przecież są umowy na dostawy prądu.

Jaka bijatyka? Drobne nieporozumienie w rodzinie, a tu już światowy żandarm chce niebieską kartę pisać.
No dostała baba w ryj, kilka zębów poleciało, ale to wszystko w domu - kijem grubszym od termobarycznej nie bili. Jankesi w Afganie i Iraq też najwyżej termobaryczne rzucili i nikt im sankcji za to nie nakładał. A że parę milionów ludzi zniknęło też nikt się nie czepiał.
Kolorowy majdan skutkuje Buczą - czego tu nie rozumieć?

Zdaje się Feliks mu to wytłumaczył bo przeprowadzał eksperymenty i takie wyszły wyniki.
Eksperymenty powtarzano do samego końca zawsze z takim samym wynikiem.

4 Likes

Wybija na onkologii

3 Likes

problem jeszcze dojrzeje. Jeśli okres inkubacji został policzony w latach to nikt się nie połapie skąd się wzięło. Zwracam uwagę na monsanto (Bayer) z round-upem oraz paru innych potencjalnych kandydatów do bycia obrzucanymi pomidorami.

6 Likes

Hmm, widzę, że z Tobą nie ma co dyskutować na pewnym poziomie ogólności. Patrzysz tylko ze swojego punktu widzenia. To trochę tak jakbym napisał, że jak wybuchnie wojna atomowa i Ruskie z Jankesami wypuszczą na siebie (i wrogów) po 1000 20-cio megatonówek to będzie problem. A ktoś napisze: “Nie, nie ma żadnego problemu, ja jestem zabezpieczony”. Może to byłaby prawda. Tylko że nie rozmawiamy o żadnej konkretnej osobie tylko o statystycznym “Polaku-szaraku” (albo ogólniej o cywilizacji Homo Sapiens). O Tobie nie mogę dyskutować, bo nie znam uwarunkowań. Gdzie mieszkasz i czy rzeczywiście po jakimś “katakliźmie” jesteś “zabezpieczony” (wierzę na słowo:)

5 Likes

Ostatnio lekarze coraz częściej używają zwrotu " jeszcze tylu nie widziałem". Co ciekawe reprezentują różne specializacje.

4 Likes

Wzięli się za manipulacje w kodzie genetycznym człowieka mając zaledwie parę dekad doświadczeń na myszach i innych muchach więc nie dziwne że niektórym ofiarom wychodzi rak w wątrobie a u innych w mózgu. Trafiają z tymi łatami na kod źródłowy człowieka z celnością szympansa obstawiającego trendy na giełdzie.

Jakby wszyscy zainfekowani szczepionkami zaczęli nagle chorować na jeden typ nowotworu to zrobiłoby się na planecie niebezpiecznie. Grunt że rozrzut jest, grunt że nie wszystkich na raz trafia. A resztę koincydencji zamiecie się pod dywan z napisem “zbieg okoliczności”.

4 Likes

Najwidoczniej przypada mi wyłącznie jeden układ odniesienia do pomiarów.
Posiadanie większej ich liczby ma jakieś poważne objawy?

Urodziłem się na planecie gdzie było około 5 miliardów osobników. Nie widzę przeszkód aby przywrócić.

Dochodzą mnie pogłoski że paliwo podrożało, ale jako wzorowy prepers jeszcze nie odbyłem stosunku z pompą od czasu jak były ujemne notowania^^

Zwróć uwagę co zrobili z tymi myszami - kiedyś były szare, a teraz mają wyłącznie albinosy.

3 Likes

Herrenvolk ?

2 Likes