Tryzmajcie sie, okolo 03.00 startujemy z niemieckiego lotniska ku Aragonii. Rękopis znaleziony w Saragossie bedzie w formie cyfrowej, gdybym zaniemogl. Na eBook Reader Kobo Forma.
Lece z innymi ochotnikami z niemieckich lazaretow na front hiszpanski- do zobaczenia 14.kwietnia
Będę się za Ciebie modlił. Powodzenia dzielny medyku!
Jak wygląda Twoja exit strategy ?
Nie żebym śmiał porównywać, ale do Auschwitz też pociągi chodziły w jedną stronę, na podróż z powrotem biletów po prostu nie sprzedawali.
Jakies wiesci? Cos sie dzieje?
Mógłby się człowiek odezwać ale się nie odzywa. Ciekawym czy syf w hiszpańskiej służbie zdrowia jest taki sam jak w polskiej, szwajcarskiej czy niemieckiej.
Przecież nie będziemy dzwonić i mu d zawracać - wróci to opowie.
Chyba że nie opowie.
Raczej - chyba, że nie wróci…
Na wakacje tam nie pojechał, choć lubi podróżować…
w Saragossie nie jest tak zle - okolo 300 zgonow jest w wyniku COVID. Madryt to co innego.
Prawde mowiac jak nie wiele wiedzielismy na poczatku tak teraz tez niewiele wiemy.
Okolo 12 dnia nie powinno byc aktywnej replikacji, bola mnie plecy od odwracania pacjentow ( na brzuch bo stosunek wentylacji/perfuzji w tym ulozeniu lepszy).
Mam nadzieje ze to sie skonczy. trzy dni temu pielegniarka rozlaczyla filtr od respiratowa, wszyscy bylöismy w pomieszczniu, areozol piekny sie zrobil… mam nadzieje ze maska ffp3 swe zadanie spelni, jak nie to mam problem.
Umieralnosc wzrosnie po COVID - wszystko stoi, w DE biurwa placi za kazde zarezerwowane lozko 890 EUR/ dzien ( lazarety powyciagaly zlom z magazynow) - biurwa placi za lozko a nie za lozkoosobodzien wiec raporty do Politbüra sa nasz wspanialy traktor ma 3 kola dobre).
Zarzadzenie biuirokratyczne bylo - 50 rok zycia skonczony to morfinka i nie ma respiratora. Mialem wolne respiratory, podlaczylem faceta 50 lat i 2 tygodnie, majacego 5 dzieci - wkurw byl bo powinno sie zdaniem biurokracji go skasowac - ale facet wyjdzie za tydzien do domu, chyba ze zlapie inna infekcje, ale raczej weaning przechodzi bezproblemowo, nawet nie robie mu tracheotomii.
Pradwopodobnie w srode bede w DE/CH bo ja nie jestem specjalista a inni wpadna wiec Einsatz skrocony.
@MedicusHellveticus popsułeś nam całą zabawę - mieliśmy się teraz martwić Twoim losem.
Mogłeś jeszcze potrzymać w napięciu!
To chyba moja wina… Ledwo się zatroskałem o Niego a tu już answer… 
Panie Medyku, szanuję!
Nie każdy zarażony choruje. Ewentualnie przywleczesz wirusa do siebie na chatę - to może być problem dla rodziny.
Małżonka moja jest w ciąży i nawet to nie zwalnia jej od prowadzenia stacji covid .
Najśmieszniejsze jest to ze armia szwajcarska proponuje mi etat za 25000 CHF
A to co widzę to geny. Ilu pojechało w Saragossie młodych umięśnionych niczym herkulesi a ile osób przeżyło … tak
Jak pisałem na początku geny geny geny. Podejrzewają wpływy szczepienia BCG ale jak zapytać a dajcie twarde dane ewidencje dowody statystyczne to cóż …
Nigdy nie byliśmy tak bezradni a poza tym to wyjątkowość tego to zakaźność i ilość .
Gdyby nagle tysiące politraum trafiało na lazarety to byłoby to samo albo powiedzmy gdyby tak z 20 reaktorów jednocześnie miało core meltdown z rozszczelnieniem
Tu system pada jak server po ataku ddos .
Nikt nie buduje systemu ochrony zdrowia z taka redundancja .
A jak lemingom się nie podoba to zadaje pytanie : czy jesteś gotów oddawać 40 procent swojej pensji na system ? I nie mieć tak jak dziś gwarancji?
System żre składki ale w Zurychu W Szwajcarii czy Freiburgu Ulm Tybindze droga administracyjna postanowiono ze ECMO tylko dla kogoś kto nie ukończył 32 roku życia.
Respirator dla tych co maja mniej niż 50 lat.
No i super fajnie ale płacisz sobie skladeczki bos droga biurwowo administracyjna zawarł tak zwana umowę społeczna a potem jak w moim przypadku masz pecha bo trafiasz do lazaretu mając 50 lat i dwa tygodnie wiec niezależnie od umów społecznych zawierasz druga umowę społeczna czyli misiu nie mamy pańskiego płaszcza no uparł się cham płacił całe życie składki biurwie chleb dawał i teraz leczenia chce. Nie będzie dla Pana respiratora i co nam Pan zrobisz
Pod respirator celem uściślenia będą w pierwszej kolejności dawano młodsi niż 50 lat gdy ich zabraknie a jeśli będzie pod respiratorem 50 latek i starszy to ma się mu dać morfinę i wyciągnąć rurę jak będzie oddychał spontanicznie pod zwykłym cpapem czy tlenem to przeżyje jak nie będzie to miał pecha .
Ale skladeczki emerytalne oraz zdrowotne system konsumował .
Wydaje mi się ze tu jest jak w Orwellu 1984 tam ludzie byli śmiertelni ale idea partii nieśmiertelna
Tu ludzie maja być jak zawsze śmiertelni ale system biurwokratyczny ma być ex definitionem nieśmiertelny .
Niegłupi pomysł. Jak się już w khaki środowisko wkręcisz to może i doktorat Ci się uda wyszarpać ? Ze specjalizacją do tego ?
a to przypadkiem nie jest ddos odpalony w stronę służby zdrowia ?
Wróciłem do dawnego sZefa. Egzamin specjalizacyjny w listopadzie.
Jakiś czas temu zwolniłem sie w DE bo mnie ilość roboty przytłaczała i poszedłem do państwowego lazaretu. Tyle ze zakładałem ze w państwowym lazarecie będę jednym z nich. Błąd
Tu było najgorsze doświadczenie w życiu. Niczym z trepami w armii co 6 klas podstawówki skończyli .
O siódmej trYdziesci w robocie ale chirurdzy zaczynali o 9 czytaj prYchodzili o 9.
Taki kołchoz jak z komedii a jak prole nie maja roboty to spiskują .
WytrYmalem miesiąc i tak się pokurwilem ze rozwiązałem umowę w trybie natychmiastowym a ze ex szef nie mając murzyna zmiękł to nagle okazało się ze rzeczy nierozwiązywalne stają się rozwiązywalne i w ogóle jakieś nieporozumienie było bo zawsze było porozumienie możliwe a ze rzeczy prYbraly taki obrót to teraz przecież inaczej .
Mam komfort w życiu szefa po tym jak musiał 8 razy zrobić 24 godziny to jakoś ucywilizowało
Dobra.
Czyli moge zdjac czapeczke z folii aluminiowej, bo to nie jest conspiracy lewakow zeby mnie zacipowac, tylko to sie dzieje naprawde?
I majac 3 dychy na karku nie znam dnia ani godziny?
A jaka masz pewność ze na impreZie nie wypijesz za dużo tzn dużo za dużo zaśniesz na plecach zwymiotujesz i zaaspirujesz sałatkę do płuc efekt zespół apalliczny roślinka nie wiedząca czy żyje czy nie?
Ryzyko jest ryzyko
Chodzilo mi o to, ze majac 3 dychy na karku, posiadam komplet czlonkow, palcow, oczow, nigdy nic nie zlamalem, nawet nie mialem palca wybitego.
Nigdy nie bylem gosciem w szpitalu.
Czyli wnioskuje ze jestem dobry w unikaniu robienia glupich rzeczy.
A wizyta na pompie przy autostradzie moze mnie w tym momencie poslac do piachu jak bede mial pecha, bo ktos przedemna kichnal i nie zaslonil ryja?
Nikt Tobie nigdy nie odpowie na to pytanie. To loteria.
Taka choroba bornholmska czyli banalne zapalenie skory stop i rak u dzieci .
Widziałem 29 latka co miał zapalenie mięśnia sercowego po tym i zmarł bo doszło powikłanie w postaci zapalenia opon mózgowych i … tylko ze taki przebieg to równie częsty jak szóstka w lotto.
Ile razy widziałem młodego zdrowego co nagły zgon sercowy miał . Doszukiwano się czy
Toksykologicznych czy on aby nie miał doświadczeń z koksem czy doping czy coś a tu samo z siebie .
Tak wpisując w Google HOCM mamy wyniki - ile
Osób w Pl ma hocm tylko droga tejże statystyki?
Nie można dać się zwariować .
Banalna infekcja parwowirusem b19 robi rumień zakaźny i dzieci wyglądają na spoliczkowane i są niegrzeczne. Owszem parowirus B19 może zrobić przełom aplastyczny i zgon i na hematoonkologii jest on problemem po przeszczepie szpiku i tak dalej.
Opisywano u zdrowych śmiertelne infekcje ale
Momencik coś koło 12 przypadków na świecie w
Ciągu uwaga ostatnich bodajże 30
Lat.
Czy trzeba się bać ? Tak. Idiotów .
Jak tak dalej pójdzie to z Europy zostaną zgliszcza które to kupią Chińczycy a jak to jest wtedy z laolai?
Ja akurat nie mam watpliwosci ze tak bedzie.
Demografia to jakis zart, ostatnie 30 lat zajmowalismy sie pierdolami typu gender studies, wysylaniem wszystkich na zarzadzania i socjologie.
Do tego Ci mlodzi ludzie ktorzy jeszcze sa, ich marzeniem jest zostac youtuberem, albo gwiazda instagrama. Nie sa w stanie wytrzymac 40hr tygodnia pracy bez ataku paniki.
Drugiej polowie placimy socjal za siedzenie w domu
Do alokowanie kapitalu w konsumpcje typu zelowe pazury, wakacje na kanarach i nowe ajfony co 6miechow.
A do tego utrzymujemy w spoleczenstwie debili, zamiast dac im wyginac.
W hiszpani na 8 marca kiedy virus juz tu byl, zorganizowano masowe manifestacje feministyczne. Kiedy odradzano ich organizacji, feministki stwierdzily ze "hetero-patriarchat nie bedzie nam mowil co mamy robic 
)
Alez to pieknie rypnie