JerzyK

Tamte nastolatki co oglądały pierwszy numer mają po 80 lat, tamta gazeta była jedną z pierwszych i wbiła skutecznie klin w system społeczny.

Gonimy ich gonimy, tak teraz przebiega cicha germanizacja czyli przyjmowanie ich standardów ekonomicznych, ich organizacji pracy, ich stylu życia, ich techniki, ich kultury, ich muzyki i filmu, ich zabawek dla dzieci, ich teologii, ich światopoglądu. Dziczejemy i obiektywnie stajemy się coraz bardziej wyrodni ja to widzę nie mam oczów w dudzie.
Chodzę tymi samymi ulicami w Pl co ty, spotykam tych samych ludzi ale jeszcze ze 20 lat nam brakuje do ich skali a oni już swoją skalę wyczerpali i nie mają już odwrotu, nie wybiją się a my jeszcze może tak, czekamy na przełom i wybicie i my się możemy wybić a oni na bank pójdą na dno z tym, że jak to tytanik idzie na dno to robi wir i zasysa rozbitków, zwłaszcza tych blisko.

1 Like

co do inwestycji to Cichanouska i demokratyczny prezydent wenezueli no.

2 Likes

ale to akurat nawet nie jest zlosliwie. Chodzi mi o jego naiwnosc.

2 Likes

Pilotem od telewizora

1 Like

Dobra. Starczy na dziś.
Pisałem o autorytecie i tych sprawach bo coraz lepiej zaczynam rozumieć nasz katolicki system(z którego prawie nic nie zostało) i tamten antysystem. Może to nie jest łatwe i niektóre kwestie są trudne ale jest to jakaś konkretna odpowiedź na te i inne kwestie. Rozkminiam pozostałe elementy. Jestem przekonany o wartości prowadzenia życia wewnętrznego, odkrywaniu i docenianiu sacrum a także konkretnym przełożeniu tych spraw w konkretnych codziennych wydarzeniach jako sposób na wyjście z syfu.
Za tydzień jak będę miał chwilę skrobnę coś jeszcze z tej beczki ale o zmysłach, o panowaniu nad nimi i skutkach niepanowania nad nimi.

2 Likes

Mądrego dobrze posłuchać… od 46:03 następne 2 minuty :wink:

4 Likes

Nie obrażam się. Lubię medyka i szanuję, też jest bezkompromisowy, nie daje się łatwo korumpować i byle g… Sie nie kłania, brzydzi wazeliną i w de nie włazi bo niby z jakiej racji.

2 Likes

Wcześniej 400tys raichmarek, tutaj może kilka kilo złota, tak naprawdę to jest zawsze tyle samo czyli 30 srebrników.

Znacie książkę Waldemara Łysiaka “Milczące psy”? Tam jest taki motyw literacki że te 30 srebrników, które otrzymał Judasz zabarwily się na czerwono i miały te właściwość że gdy się je wrzucił do innych srebrników to także zabarwily je na czerwono ale już jakby mniej, jakby się rozcienczaly tą czerwienią. Każdy kto przyjął te srebrniki w łapowce był przeklęty, ponieważ nie tylko służyly korupcji ale od razu korumpowały jego duszę i taki delikwent stawał się idealnie posłusznym zdrajcą na wzór Judasza. Ponoć istnieją do dziś i także za ich pomocy korumpuje się duszę zdrajców, którzy wzięli je za swoją zapłatę.
Oczywiście to taka fikcja literacka no nie i nie ma takich srebrników hehe

1 Like

Jureczek,mamy problem.

W swietlemostatnich doniesien Judasz zostal wybrany aby doniesc, to byla jego ofiara i poswiecenie.

Calyvwielowiekowy hejt i narracja nienawisci sie posypala jak domek z kart.

3 Likes

comment_15933037194CTAr8iFW0YStlaUHzJOp9

5 Likes

Tak tak. Pan Jezus spożywają ostatnią wieczerzę był bardzo smutny bo wiedział co ma się wydarzyć ale nie wiedział jak to zrobić aby został, zdradzony i wydany ale ten jego smutek i strapienie odczytał Judasz, który był, najbystrzejszy z dwunastu. Od razu w lot pojął o co chodzi swojemu Mistrzowi, że nie ma tego który miałby go zdradzić więc sam się podjął tej roli pojmując jej ciężar. Pobiegł do sanhedrynu i wystawił swojego Mistrza za 30 srebrników. Bardzo było to wszystko szlachetne i ten wysiłem nie mógł być niezauważony przez pewnego szacownego przywódcę związku radzieckiego, który dostrzegł ten szlachetny gest a także niewdzięczne jego zapomnienie dlatego Lew Trocki postawił pomnik Judaszowi Iskariocie. Naprawdę wzruszyłem się, sami zacni ludzie stawiają szlachetne pomniki zapomnianym szlachetnym ludziom.

2 Likes

Tak chciałbym skomentować wpis grubego o kradzieży rafinerii ale nie mogę bo MMA okrojony profil więc napiszę tutaj.

Są takie pojęcia jak zaiwanic, ocyganic, oszwabic i tego typu podobne. Niby odnoszą się do tego samego ale niekoniecznie.
Tak na czuja termin oszwabić oznacza, że robisz z kimś interesy. Najpierw interesy na małą skalę i tutaj ta druga strona jest super wporządku, na średnią także nie ma zgrzytów ale to jest tylko rozgrywka przed zgatnieciem dużej puli a cała poprzednia historia wspólnych relacji tylko po to aby wyrobić sobie historie i przy największej puli po prostu coś zakosic gdy druga strona się nie zpodziewa(a się nie spodziewa bo z historii tranzacji wynika że zawsze było piko bello) i cały ten proces określa się słowem oszwabić. Tak więc gruby popraw tam zamiast “zaiwanić” powinno być “oszwabić” :slight_smile:

1 Like

też mam zgryz z terminem “zaiwanić”. Bo oficjalnie tam raczej planowane jest przywłaszczenie mienia działając w zmowie i czynem ciągłym w ramach zorganizowanej grupy przestępczej pod nazwą “die Bundesregierung”.

Ale termin “zaiwanić” pasuje mi z kolei od strony faktycznej - w rafinerii odbędzie się wejście smoka i zarządców dotychczasowego właściciela przegonią pały.

Niemiecki plan jest taki żeby rafinerię Ruskim zaiwanić.

2 Likes

Jeśli rafineria działa jak zegarek to związek z nazwą czynu jest właściwy^^

2 Likes

Niby w każdym terminie chodzi o kradzież ale zaiwanic to ukraść coś bo jest okazja a potem się zobaczy czy się przyda a oszwabic to ukraść ale najpierw robić dobre interesy aż pula wzrośnie a potem skrócić kogoś jak już jest duża pula np. Układ deweloper budowlaniec. Najpierw trzy roboty np dwie małe i jedna średnia, roboty i tranzakcje idą gładko a potem developer daje czwartą naprawdę dużą robotę za świetne stawki, budowlaniec zasuwa jakby robił dla mamy po czym dostaje fige ponieważ został oszwabiony. Developer podwójny zysk bo zarobi na tym i “oszczedził” na kosztach. Z tym że developer pierwsze trzy roboty już ustawiał jako przygrywke do kantowania na czwartym zleceniu.

Tak samo z rafinerią, dali ruskim zarobić, interes był gites a teraz im to zabrali od tak. Wogóle to o czym piszesz można określić mianem złośliwe choroby autoimmunologicznej. Po prostu oni sobie zrobili zakłady kto pierwszy wykończy największą ilość swoich obywateli i ostro w to grają. Nie będzie w tym ani sensu ani logiki, oni mogą stracić byleby wszyscy też stracili. Paskudna ta zaraza jak rozsiany proces nowotworowy.

1 Like

Hej hej.
Mam sprawę, coś chciałem napisać na priv do 3r3 ale nie mam tu takiej opcji, czy mógłbym w końcu wyjść z tej szafy? Nie nadrobię syfu na forum.

1 Like

unbekanntes Flugobjekt…

2 Likes

Tak se myślę tak se myślę.
Jeśli chodzi o systemy ogrzewania domu mamy następujące, najczęstsze rozwiązania:

  1. piec na gaz
  2. pompa ciepła
  3. ekogroszek/pelet
  4. tradycyjny piec CO na wszystko
  5. inne: piec na rope, ogrzewanie prądem, przepalonym olejem słomą etc. Etc.

Najpopularniejsze rozwiązania obejmują pierwsze cztery podpunkty ale pierwsze trzy były ostatnimi laty najmocniej promowane, największe bezpieczeństwo i wolność daje rozwiązanie nr 4 choć jest bardziej pracochłonne niż te niskoobslugowe(1,2,3). Myślę o przebranożowieniu się i tak sobie myślę że przyszłość będzie należeć znów do pkt 4 ale te piece nie mogą być obecnie wytwarzane i sprzedawane na legalu ponieważ są zdelegalizowane choć można je spawać samemu i montować.
Jeśli chodzi o przebranzowienie to myślę o stawianiu pieców kaflowych, kuchni kaflowych i pieców ruskich jako odpowiedź na obecną sytuację ekonomiczną. Myślę że mogą mieć przyszłość bo dają dużo ciepła a nie wymagają prądu w porównaniu do pkt 4. Zaś przy niedużych budynkach o zwartej bryle można y było pokusić się o jeden ruski piec ważący kilka ton i ogrzewających jednocześnie cały dom ale tego typu konstrukcje wymagają na etapie projektu osobnego projektu domu dopasowane go pod wymiary i wagę takiego pieca, co więcej górna część pieca jednocześnie oddawalaby ciepło na górną kondygnacje budynku(poddasze użytkowe, piec byłby wysoki i miał wycięcie w stropie aby wychodzić na poddasze i grzac). Co do kuchni węglowych widziałem bardzo ładne kuchnie na drewno/węgiel które mają rozmiary aby je dopasować do zabudowy meblowej kuchni tak aby zachować linie mebli i to też jest super, tego rozwiązania obecnie brakuje mi w moim domu ale wogole tego nie brałem pod uwagę 4 lata temu jak stawialem dom.
Jeśli dziś bym miał za zadanie postawić dom mieszkalny przy obecnych warunkach i miałby to być dom o wystarczających parametrach to budowalbym coś w stylu 50m2 na kondygnacje, murowana piwnica(tutaj kotłownia, pralnia, narzędziownia), parter i poddasze z drewna(ze względu na małe straty ciepła i wysoki współczynnik zachowania ciepła) a do tego standardowe ogrzewanie na gaz/prad/ropę/węgiel(kotłownia w piwnicy) i właśnie coś typu jeden piec ruski w izbie, która dzisiaj jest salonem, kuchnią i korytarzem jednocześnie ale poprzez swoją dużą przestrzeń łatwo się grzeje. W kuchni dodatkowa kuchenka dolozona do płyty indukcyjnej lub kuchenki gazowej na drewno). Jeśli gdzieś wyjeżdżamy albo nie mamy czas na palenie to odpalany jakieś vezovslugowe CO a jak siedzimy na miejscu to palimy w kilkutonowym piecu grzejącym cały dom. Wiadomo że parterowka wygodniejsza ale właśnie mały zwarty budynek piwnica plus dwie kondygnacje łatwiej zagrażać takim piecem. Jak myślicie, czy znajdą się chętni do powrotu do tego typu technologii?

3 Likes

W takim razie nie należy ujawniać iż się je wytwarza i montuje.

A będą mieli alternatywy?

5 Likes

Kontroli będzie mniej ale za to ich koncentracja w centrach czyli miastach, głęboka prowincja będzie bardziej oparta na wzajemnym kablowaniu. Nawet nie wiecie jak szybko można kablować fejsbukiem, łatsapem i mesendżerem.

Jesli ktoś myśli, że ludzie wyjdą na ulicę bo węgiel razy 3, prąd razy 2, żarcie razy 2 itd itp to nie wyjdą, to młodzi ludzie w ten sposób zmieniają świat, starzy nie zmieniają tylko się przyzwyczajają. Starzy są już tak wytresowani, że nawet nie wyjdą na ulicę drzeć pape a co dopiero dymić.

1 Like