Myślę o zmianie pracy. Może ktoś z Was szuka konstruktora?
Obecnie zajmuję się prowadzeniem projektów budowy maszyn od koncepcji do uruchomienia. Są to przede wszystkim stacje obsługujące wtryskarki lub stanowiska do automatycznego montażu.
Stanowiska projektuję od strony mechaniki i automatyki (modeluję w CAD części i złożenia, dobieram elementy wykonawcze, czujniki, osprzęt bezpieczeństwa, etc.). Tworzę schemat/opis działania programu na PLC, określam automatykowi warunki brzegowe. Poza tym zlecam wykonawstwo części, zamawiam komponenty, nadzoruję i pomagam w montażu oraz uruchomieniu.
Mam też niewielkie doświadczenie w systemach wizyjnych, robotach 6-cio osiowych, symulacjach MES, RF (plazma i mikrofale) i znakowaniu laserowym.
Jakby była potrzeba, to na podłodze w warsztacie też się odnajdę.
piszesz się na jednorazowy projekt z opcją produkcji masowej?
Chodzi o ramie robota do produkcji kopuł, taki 3d printing z użyciem odpowiedniej masy,
na początku warto by było zrobić mały model z typowymi silnikami krokowymi, zrobić testy i dopiero potem zbudować coś większego.
To musi być rozkładalne, żeby można było to wrzucić do transportera i budować w kolejnym miejscu.
Sorki że się wcinam ale interesowałem się kiedyś geodesic dome’ami i wychodziło mi, że najsprawniej byłoby do dostepnych na rynku rur np pcv ale każda rura jest OK (ja chciałem stawiać bardzo tanie szklarnie do hydro/aeroponiki, konstrukcyjnie wymagające nie za mocno tyle żeby się nie rozlecialo) i wychodziło mi że trzebaby rozkminic sensowne łączenia i powłokę i dałoby się to jak gofry produkować, kilka rodzajów łączeń by wystarczyło
A to co proponujesz jest bardzo zbliżone do tego co sobie rysowałem i liczyłem wtedy natomiast druk 3d by się chyba ograniczał do łączeń rur (bo to musi być customowe) + uchwytów na instalacje elektryczne itp
Ew. zostaje jeszcze model mongolsko-kirgiski, miałem okazję w tym roku pomieszkać w tien-shan wlasnie w takich jurtach i bylem zaskoczony jak zajebiście praktyczne i mobilne to jest.
zapraszam do współpracy, prefabrykaty na razie nie wchodzą w grę, ale można by przemyśleć to, bo kopuły łatwo się liczy, są gotowe kalkulatory, miliony opcji.
Jednak wydrukować coś z konopii czy innego materiału da się za jednym pociągnięciem, dlatego to była by opcja nawet do robienia garaży czy kurników…
To jest zbyt proste aby taki biznes się nie udał, Białoruś jest jednym z największych producentów, dlatego surowce będą w pobliżu.