Kubeł zimnowodny

1 Like

W Iraq “dziennikarze” przywożeni byli przez mundurowych, każdy pismak zabierał butelkę z benzyną. Wysadzano ich przy zdemolowanych pojazdach, mundury się rozbiegały że niby coś robią w kadrze, pismaki polewały pojazdy naftą, podpalały i robiły reportaż wojenny.

Coś to przypomina?

Najwidoczniej zły Putuś informuje przed ostrzałem (bo o nim oczywiście wie^^) tak żeby szpitali nie zapełniać rannymi, których można sfilmować w istotnych ilościach.

Słabo się dodaje jak na opisywaną w mediach intensywność działań?

7 Likes

Czemu wybrano show telewizyjne i społeczne, a zaprzestano tańszej operacji pt. zielone ludziki plus referenda na wyzwolonych terenach? Mam deja vu do marca 2020.
Obsada tego filmu jest naprawdę hollywoodzka, Zełenski jako superbohater i Putin jako zimny drań. Pierwszy z nich to zawodowy aktor i komik, drugi wyzwalał teatr moskiewski.

5 Likes

Żeby normiki wiedzieli czemu im stopa życiowa spadła oraz zaakceptowali to jako siłę wyższą i dziejową konieczność zaciśnięcia pasa. No i lokalnej władzy jest łatwiej za-rządzać gdy za rogiem śmiertelne niebezpieczeństwo.
Przyszedł mi list z zapowiedzią wzrostu cen gazu o około 80% a prądu i wody jakoś 30-40, i to nie pierwsza podwyżka w ostatnich miesiącach. Ani nie ostatnia. (UK)

Niesmaczne, uprzedzam. Jeśli za tego gościa Ukraińcy chcą umierać, to niech umierają.

2 Likes

W to tyle dla detalu, dla firm 400%. W styczniu.

4 Likes

Ponieważ tym razem to leci naprawdę, a ze względu na specyfikę wojny artyleryjskiej jedyne straty są w bitwach zwiadowczych, ale jak już sprzęt jest rozstawiony to mamy a2ad i się tam nie wchodzi bo i po co.

3 Likes

Nam podnieśli jakieś 40-60% w zeszłym roku w IE prunt i gasssss. Ale ledwo widoczne na rachunkach przy detalu i opłatach przesyłowych dekarbonizacyjnych i innych bzdetach.

2 Likes

Niespodziewane nadwyżki z handlu surowcami, księgowa dyscyplina doprowadzi w przyszłym tygodniu do odpalenia protokołu “TurnAround”.

2 Likes

W związku z sytuacją za miedzą podwoił mi się stan dzieci w domu. Żona napomknęła, że nadmiar obowiązków skłania by jej etat również zdublować…
No od przybytku głowa nie boli…

6 Likes

Respekt. Szacunek.

3 Likes

Miałem wczoraj odwiedziny ludzi którzy kilka lat temu całą rodziną przeinstalowali się z Ukrainy do naszego nieszczęśliwego kraju. Wtedy na początku trochę im pomagałem (oczywiście organizując im wyzysk) i oni to okazuje się miło pamiętają. Większa część dalszej rodziny pozostała po tamtej stronie granicy i oni są w stałym kontakcie. Głową jest raczej matka nazwijmy ją Irena. Po czterdziestce, czwórka dzieci i mąż ogromny jak gladiator ale niezbyt rozmowny i raczej zdatny do roboty niż do towarzystwa.
Irena od początku bardzo ambitna, zaczęła kręcić się w korporacji i jednocześnie robić kursy księgowe. Dziś jest na stołku kierowniczym z propozycjami dalszej kariery w korpo ale…
Jest ambitna i niegłupia więc czuje że coś w tym korpo jest nietak i że wyzysk w miarę awansu wzrasta…
Irena powiedziała kilka fajnych zdań:
" Wojna jest straszna gdy się na nią czeka i zanim się zacznie, gdy już trwa ludzie przechodzą do działania i żyją jakby spokojniej"
Według Ireny sytuacja w pewien sposób stabilizuje się i masowy ruch uchodźców słabnie.

Rzecz która mnie urzekła to tematy rozmowy wskazywały, że wojna wojną a oni chcą się skupić na rozwoju w Polszy i otworzyć jakiś interes. Ponieważ nie znają innych prywaciarzy to przyjechali poradzić się u mnie. Ogólnie ogromną pozytywną, życiową energię widzę u tych ludzi która i mi się dzięki tej wizycie udzieliła.

13 Likes

żona bez przymusu zaproponowała Ci żebyś harem sobie zorganizował ? Mądra kobieta.

… ale wiesz dlaczego sułtan w haremie nie mieszkał i raczej nie odwiedzał go nawet zadowalając się dostarczanymi mu do pałacu przesyłkami ?

5 Likes

Czyli założenia Twojego biznesu zostały uratowane.
Pisz list dziękczynny do Putusia.

Czyli tak jak działa najlepiej.

Wzrasta, ale mamy na to sposoby. Jest podręcznik:
https://assets.amuniversal.com/3bea4b7071fe012f2fdd00163e41dd5b

Wskazałeś że wybrali niewłaściwy kraj?

Wiem, rozumiem.

2 Likes

ciekawym czy kolega Stawowy uważnie żony słuchał… czy aby ona po wypowiedzeniu kwestii o potrzebie zdublowania jej etatu i chutliwym uśmiechu Stawowego nie pomachała paluszkiem i nie powiedziała: haram!!!

  • a nie harem… :wink:
5 Likes

Podzielę się refleksją. To był taki sympatyczny (bezkonfliktowy) blog a tu proszę. Jakby ktoś wrzucił granat do szamba. Kumpel, też emeryt, wybrał się (przed covidem) na trekking (Alpy? Pireneje? nie pomnę). Organizator zapoznając uczestników z zasadami tej imprezy powiedział, że rozmawiać można o wszystkim, tylko nie “o polityce i o Żydach”. Chyba się obawiał, że jeden uczestnik zepchnie drugiego w przepaść. Też jestem zaskoczony brakiem chłodnego realizmu (niektórych) przy omawianiu niespodziewanej, bardzo ważnej zmiany sytuacji “nas wszystkich”.

2 Likes

Jakiej zmiany? Czego? U mnie jeszcze Żyrafa nie leciała.

1 Like

Widocznie “wasza chata z kraja”. My, tu na nizinie środkowo-europejskiej nie mamy takiego komfortu.
Zmiany widać w Polsce, Niemczech, Rosji, Ukrainie, Rumunii i kilku innych.

1 Like

Oj chyba właściwy (na ich możliwości). Przecież większość z nich ma problemy z przeczytaniem łacińskich napisów. Używają “hieroglifów”. Kolega prowadzi pierogarnię i zatrudnia Ukraińców. Ciężko jest bo on po rosyjsku nie gada a większość z nich ma problem z polskim (niby podobne języki).

1 Like

I właśnie w takim kraju chcesz użerać się z biurwą?
Nie lepiej wybrać nieczepliwy?

1 Like

Przecież ich (ukraińskie) biurwy są tak ze 2x bardziej wściekłe od naszych.
Dla nich tutaj jest “pełna wolność gospodarcza” i brak biurokracji.
Tak na marginesie, z tą wolnością gospodarczą w UE to bym nie przesadzał. Córka prowadzi kursy angielskiego (dla nauczycieli) w Londynie. Na zakończenie każdego kursu wspomina, że jak ktoś chce udzielać korepetycji z angielskiego, to najlepiej otworzyć jednoosobową firmę, bo to (w GB) proste i szybkie. Raz w pierwszej ławce miała dwóch Greków, którzy na te słowa zaczęli się uśmiechać i trącać łokciami. Jak spytała czemu się śmieją, to powiedzieli, że w Grecji, żeby uzyskać zezwolenie na otworzenie firmy trzeba czekać minimum 6 miesięcy a jak chce się szybciej, to trzeba dać łapówkę.
Jednak lepiej “na czarno”.

3 Likes