Lewica

Dzień dobry,

Czytam teraz książkę Gwiazdowskiego, który rozprawia o nierównościach w społeczeństwie.

W książce nie ma tego wprost napisane i nie ma odpowiedzi jednak są sugestie, ale zadałem sobie pytanie czy wyznawcy lewicy mają niższe IQ?

Ja wiem, że z każdą waadzą nam przedsiębiorcom po drodze, bo jak nie ma podaży dóbr, to nie ma czego dzielić i jak waadza chce, to możemy dostarczyć, ale na naszych warunkach. I nieważne czy to lewi czy prawi.

Jednak pytanie jest istotne:
Jeśli ja (mając swoje biasy i błędy poznawcze) nie uważam się za głupiego (wskazuje na to dochód i osiągnięcia), a uważam, że lewe poglądy nie trzymają się kupy, to czy ci, którzy ufają lewym, są głupsi czy po prostu “niedoczytani”?

Jakie jest wasze stanowisko?

6 Likes

A patrzyles na srednia wieku?

2 Likes

Zgadza się, tu masz rację.
Nadal, jeśli weźmiemy dwie osoby w podobnym wieku o różnych poglądach, to który będzie głupszy? :smiley:

Średniostatystycznie oczywiście.

1 Like

Bardziej strata.

Komuś się trzymają i może nie jest głupi, skoro potrafił je wprowadzić.

Ja i mój pies.

1 Like

Lewica = socjaliści/komuniści i inne tego typu zwierzęta.

Głównie Julki i Kewiny 15-27 lat i po drugiej stronie emeryci i renciści, po środku dołek na wykresie.
Tak to widzę.

1 Like

ten który podjął głupią decyzję co do wyboru własnego światopoglądu.

Jeśli zapad stoczy się do komuny (dlaczego miałby się nie stoczyć ?) to wygranymi będą socjaliści - będą w socjalizm wierzyć i go podpierać, będą walczyć z kontrrewolucjonistami, odszczepieńcami, zaprzańcami, wywrotowcami i wrogami we własnym łonie. Trochę jednak trwało zanim dzieło Lenina zawaliło się z hukiem za czasów Gorbaczowa.

Jeśli zapad walnie na pysk zanim zdąży wprowadzić komunizm to wygranymi okażą się foliarze, szury i reszta.
Ale tylko ci którzy tego dożyją i pożyją wystarczająco długo żeby się cieszyć.

To kwestia przystosowania się do otaczającego środowiska a nie racji/głupoty jako takiej.

Hermann Göring ujął to dość trafnie: “Wenigstens zwölf Jahre anständig gelebt” (“przynajmniej dwanaście lat porządnie przeżyte”) oddając się do alianckiej niewoli zanim czas jakiś później połknął tabletkę z cyjankiem.

3 Likes

Wraz z wiekiem więcej jest “conservatives” w dystrybucji wieku i poglądów politycznych.

2 Likes

Dobrobyt na kredyt kontra emerytura na kredyt a sędziują zglanowani płatnicy ze środka.

2 Likes

Tak, też. Jednak miałem na myśli powtarzające się przypadki, takie jak ten z mojego podwórka:

Katarzyna (imię niezmienione) lat 20: “Głosuję na Biedronia, każdy inny wszyscy równi, idę na wolontariat do schroniska, jeać kościół"
Katarzyna lat 30: "Rata mi wzrosła o 2 tys. Syn nie ma miejsca w przedszkolu bo Ukraińcy. Dochód gwarantowany - chyba ich po
***ło, na to mój ZUS idzie?”
Katarzyna lat 70: (Prawdopodobnie) “Głosuję na wnuka Czarzastego bo mówił, że nam emerytury o 20 koron czeskich podniosą”.

7 Likes

zmień podwórko: nec Hercules contra plures.

3 Likes

Nie widzę na ten moment dla siebie lepszego miejsca.
W Czechach mi się podoba; dobre piwo i inne dobra, które wszyscy widzieli ^^
ale to za mało.

6 Likes

pytanie za 100 punktów - na kogo te dobra oddałyby/oddadzą swe głosy w najbliższych wyborach :smiley:

1 Like

Dlaczego uważasz, że jest istotne?

1 Like

Lewica.

P.S.
Zdaje się ze ci z obrazka ostatnio się trochę zbuntowali.Śpieszmy się kochać lewicę…

2 Likes

Chodzi o zaszufladkowanie, nie dowartościowanie się.

Mózg woli oszczędzać energię i podejmować decyzję bez wydawania energii. Jak ja zobaczę lewicowca, to mógłbym sięgnąć do szufladki i po sprawie :smiley:

2 Likes

Korwin kiedyś mówił, że kobieta przesiąka poglądami człowieka(sic!), z którym sypia. Ja mu wierzę ^^

5 Likes

Nie, nie mają. Sam pomiar jest błędny (polecam Taleba jeśli chodzi o samo zliczanie), ale też metodologia badania jest błędna (na przykład jestem faworyzowany) choć z oczywistych względów akurat takiej potrzebujemy w kontekście gospodarczym (gdybyśmy polowali na mamuty mierzylibyśmy co innego i tak tworzyli gradację).

Tyle że co innego jak zarzuty o błędy są stawiane przez kogoś kto maksa na teście nie wyciąga, a co innego jak ktoś idzie na obserwację w psychiatrii sądowej, robi 160/100 (z części abstrakcyjnej w języku jakim się nie posługuje, gdyż mierzenie reszty bez komunikacji jest liche) bo więcej te testy i tak nie mierzą, a potem stwierdza że test jest wadliwy - no to są podejrzenia iż na tym poziomie abstrakcji rozumie coś, czego akademicy od testu nie ogarnęli.

Pytanie jest wadliwie postawione - czy wyborcy lewicy mają sieć neuronową przygotowaną na rozwiązywanie problemów niewystępujących (czyli nieprzystająca sieć do zagadnienia), a nie radzą sobie z występującymi - owszem. Wśród wyborców lewicy nie ma mat/fiz/inż praktyków. Teoretyków/biurwistów od groma.

Cały system edukacji jest nastawiony na rozwiązywanie problemów z zamierzchłej przeszłości. Ale sobie z tym radzimy.

To już jesteś w błędzie.
Poglądy lewicowe trzymają się kupy.
Tylko nie w sytuacji zastanej.
To jest bardzo dobry ustrój, ale nie dla ludzi.

Jeśli ufają to niezależnie komu są po prostu głupi. Rozumowanie opiera się wszak na braku zaufania i sprawdzaniu co nie działa (dowodu pozytywnego przeprowadzić nie sposób w nauce, a matematyka to nie nauka między innymi dlatego, że tam się da).

Inne.

Biedniejszy.

Poprawiono algorytmy - teraz idzie błyskawicznie.
A biologia po staremu^^

To właśnie jest celem egzaminowania^^
Po tym przypinamy taga czy mądry czy goopi.

Była okazja zapytać o poglądy polityczne młodego w knajpie.
Ostatnio mi je wyłożył. Pozostaje przykleić wąsy.

Bo nie mają komuny.
Raz już wykazali odporność i przeszli chorobę wyłącznie objawowo.

Na zapotrzebowanie.
Dobra lubią być kupowane^^

Chyba Twój^^
Ale rozumiem.
U mnie nie ma trybu eco, taki egzemplarz.

2 Likes

Musk może mieć syna kretyna (i chyba ma), bezrobotny alkoholik Kaziu może mieć syna geniusza. No to jak?

Kwadratowe?

2 Likes

Po czym rozpoznasz rzekomą genialność?

Każde pasują. Usiadł kiedyś i stwierdził, że decyzje musi podejmować jedna osoba po czym wyjaśnił krok po kroku dlaczego. Wyjaśnił też dlaczego inne rozwiązania są wadliwe.
Wyjaśniłem dlaczego dyktatura może mieć wady. Przyjął argumenty i wywnioskował że dyktatura wady może mieć, a demokratura ma je z całą pewnością za każdą razą.
Lepiej więc zaryzykować głupiego dyktatora i mieć tron czerwony od krwi (w czasie wymiany dyktatora na ogarniętego do skutku) niż mieć gwarancję, że średnio kretyni podejmą decyzje.

Ponieważ smark żyje w politykopoprawności to ma niejakie rozeznanie jak można wybudować ścieżki rowerowe i mieć rowerzystów na drodze dla ciężarówek metr trawnika obok, jak można zablokować drogi przystankami autobusowymi bez zatoczek i doprowadzić do wypadków. Oraz wiele innych.

2 Likes

Rozumiem o co Ci chodzi, ale to o czym mówisz występuje w świecie gdzie poszczególne osoby otrzymują gratyfikację proporcjonalnie do swojej “przydatności”, więc najmądrzejszy jest ten kto “gratów” ma najwięcej i nie ma innej możliwości ich zdobycia niż praca.

To się różni bardzo od stanu obecnego gdzie tłumy dorabiają się na kradzieży a i okradani potrafią być z tego zadowoleni ^^

Zgadzam się. Imponujące, że taki młody myśli w ten sposób, szacunek za umiejętność “wtłaczania”.

2 Likes