Praca i depresja

Z doświadczenia wiem, że (taki paradoks) takie rzeczy pojawiają się nagle, natomiast hoduje się je miesiącami, a nawet latami.

@MedicusHellveticus Operujesz na podobnym poziomie co ja w tym momencie…

Byłeś u jakiegoś speca?

2 Likes

To niekoniecznie jakakolwiek “filozofia”. Czasem jest dokładnie jak @3r3 pisze - że problem pojawia się obiektywnie ze światem, a nie jego postrzeganiem. Mi się zdarzyło. U mnie wszystko tak samo, ale świat akurat mnie otaczający się zmienił, bez mojego wpływu i możliwości jego wywarcia. Nie moje postrzeganie, ono się nie zmieniło - rzeczywistość moja się zmieniła. I wtedy czułem się tak, że opisy medyka zabrzmiały cholernie znajomo.

2 Likes

nie bylem bo dostalbym diagnoze i leki.
a ja sie musze wyspac i zajac rodzina. Tego mi trzeba.
za duzo smierci widze,

mam komiczne rozmowy. Z komicznymi babciami.

Znieczulilem SS-Aufseherin. 19 lat miala jak zaczela.

2 Likes

W tej logice komputer jest psychopatą, ale mimo to może zdać test i emocje nie tylko rozpoznawać, ale prawidłowo je symulować. Mamy mózgi do symulowania nie naszych umysłów, więc spokojnie psychopata może symulować zachowania nieodróżnialne od automatycznych czymkolwiek innym niż czasem reakcji jeśli jest nieprzygotowany.

Przy odpowiedniej sigmie obliczeniowej wszystkiego można się nauczyć.

Zamknij oczy i myśl o Anglii^^

Świat można podpalić.

1 Like

Podpalić można gdy ma się firmę budowlana o odpowiedniej skali lub bank

2 Likes

Czasem jest to idea. Taka że wszyscy mogą mieć różowe okulary i palić zioło. Albo odwrotnie.

2 Likes

to był chyba ten sam chirurg, bo jak go egzystencjalnie zapytałem: Co z alkoholem???

bez wahania odpowiedział: Przynosić!

:wink:

5 Likes

“Co nam hańba, gdy talary mają lepszy kurs od wiary…”

???

1 Like

@ Medicus Helveticus
Napisze wprost. Ostatnio Miewam myśli samobójcze

A może bym, dał lekturkę koledze która może otworzyć na łaskę, ja też jestem znachorem tylko że zajmuje się duszami ludzkimi ^^

4 Likes

Jakże Cię tu brakowało. :slight_smile:
Skąd taka długa nieobecność?

3 Likes
  • pewnie miał rekolekcje, roraty czy coś tam innego na r… :wink:

ale fakt, miło że zajrzał :slight_smile:

zrobiło się tu na forum nie tylko intelektualnie atrakcyjnie ale i sympatycznie
co to internet robi z ludźmi :slight_smile:

3 Likes

Medyk musi przede wszystkim zsiąść z tego konia na którym obecnie jeździ - nie da się tak długo dalej wytrzymać:

  • zbyt duże obciążenie pracą
  • wrogie środowisko
  • długie i męczące dojazdy
  • obrzydzenie zawodem jako takim

albo coś zrobi albo żona zostanie wdową z gromadką dzieci do wykarmienia.

W jakimś dawnym ddr-owie pewnie wciąż powitaliby dwoje niemieckojęzycznych lekarzy czerwonym dywanem i przyzwoitymi poborami - pytanie czy Medyk zamieni obecne krwawicą wyszarpane pobory trzy razy wyższe od tych na etacie???

Raczej zapracuje się na śmierć albo w afekcie po kolejnej lekturze z czasów wojny pomoże jakiemuś dziadkowi - i będzie problem!

Wiele mądrych głosów padło, Gruby wyłożył wszystko w sposób przejrzysty i logiczny jak na “zerojedynkowca” przystało.

Rzecz w tym czy Medyk wyciągnie wnioski czy będzie jak ćma leciał do ognia…

3 Likes

Skąd taka długa nieobecność?

Czasem trace wiare w internetowy front i bractwo unicestwienia naszych wrogów, zwłaszcza kiedy Pułkownik Czyrcz (i podobni jemu), zagnieżdza się coraz bardziej w szwedzkiej fortecy ze srebra i fiatów, wtedy słucham sobie https://www.youtube.com/watch?v=vy7whkQI5HU popijam mocne truntki i co pare godzin puszcze dymka papierosa,

Niestety po paru dniach przypominam sobie, że ów jegomośc przecież też plecie 3 po 3 i tak naprawde
pod tą warstwą nieraz plugawej lawy jest Polski Monarchistyczny OGIEŃ, jak przyjdzie co do czego to poprze (i podobni jemu) rewolucje, która obali panglobalny socjalizm ^^

Wtedy znowu biore klawiature do ręki i przychodzę wzniecać anysemickie nastroje to tu to tam :slight_smile:

1 Like

Medyk musi przede wszystkim zsiąść z tego konia na którym obecnie jeździ - nie da się tak długo dalej wytrzymać:

Wg. mnie depresja ma kilka źródeł, może wynikać z ignorowania podświadomości i własnych emocji, (tłumienie przez jakiś czas) pod przykrywką racjonalnej potrzeby zarabiania większej kasy,

Czyli np. coś sie tłucze po sercu jakieś pomysły idee na lepsze życie ale od razu są spychane przez głos że musze robić jak wół.

Tutaj trzeba co jakiś czas sesyjke z samym sobą zrobić i rozplątać nic o co mi chodzi tak naprawde ^^

1 Like

Oczywiście wszystkich troche okłamałem psychologią ^^

Oczywiscie depresja bierze się z nieobecnosci Boga w duszy, z poczucia niedokarmienia swiatlem na skutek wielu grzechow ktore zdażyły przyschnąc, z tego ze człoiwiek widzi ze o własnych silach nie jest w stanie kochac i popada w marazm w swoim malzenstwie z tego ze nie widzi sensu codziennie po co jedzie do roboty, wszystko dlatego ze zaginela w duszy podstawowa prawda o słuzbie Królowi Królow, nalezy jak kazdy sie wyspowiadac przyjac Najswietszy Sakrament i otrzymac moc Ducha Świętego do dalszej drogi, ze o paleniu wrogów, niszczeniu masonow, walce o Ojczyzne nie wspomne :DDD

Moze sie wydawac nawet że to nie to, o cos innego mi chodzi i tak ciagle w kolko sie badac, ale wystarczy isc do konfesjonalu i wtedy jest zdjeta ta łuna ciemnosci, nagle pekaja struktury myslenia, ktore utrzymywaly czlowieka w niemocy, odcinane sa wiezy ze złymi duchami i sie okazuje ze nie ma depresji, wystarczy wyprzec zło, a dobro samo juz zacznie promieniowac, bo jak nauczali niektorzy filozofowie: Czlowiek z natury jest dobry ^^

Ładnie sformułował to Władimir Rezun: “dobry człowiek to ten który nie ukrywa siedzącego w nim zwierzęcia”.

3 Likes

Mnie spec pomaga. Bez tabletek i bez diagnozy. Nie lubie pharmy, choc czasem sie przydaje.

Samemu sobie trzeba chciec pomoc. Ciezka sprawa. Ja tam nie widze innej opcji niz isc z kims pogadac, bo nam sie czesto wydaje, zreszta slusznie, ze to co przechodzimy jest wyjatkowe (bo jest w jakims stopniu, dla kazdego wewntetrznie jest).

Natomiast spec od glowy patrzy na takie ‘przyklady’ codziennie i mnostwo osob ma podobnie. I jest na to lekarstwo.

Niektorym przeszkadza widok cierpienia i smierci. Niektorym brak misji w zyciu. Zalezy…

2 Likes

Jak się serwer nie podoba to się wylogujcie^^

Albo przestańcie jęczeć i grajcie w to co jest - wyścig do dna wyścigiem do piekła.
PGR podstawą egzystencji.

3 Likes

Monotonia. Od 07:30 rano.

Nikt nie umarł wiec jest jeszcze ok.

2 Likes

Chyba każdy się domyśla, co chcę powiedzieć?

2 Likes