Problematyczna manna z nieba

Cześć.
Jakiś czas temu wydarzyła się przykra rzecz, przez którą pojawiły się dodatkowe środki pieniężne. Na samym początku zostały zakupione PM + waluty obce, ale uważam, że za resztę również trzeba się wziąć. W moim mózgu narodziły się różne opcje.
Kupno mieszkania w małym mieście za gotówkę.
Kupno mieszkania w średnim mieście za gotówkę + mały kredyt. ( a może wszystko na kredyt i mieć uszykowaną gotówe na szybką spłatę w razieW? choć ja nie lubię kredytów…)
Zakup działki + inwestycja w np. myjnie bezdotykową w małym mieście w spółce z kimś.
Zakup działki rolnej i oddanie pod dzierżawę.

Czego oczekuję? spojrzenia z zewnątrz czy aktualnie, któryś z pomysłów jest w miare optymalny i które według Was mają więcej plusów niż minusów.

3 Likes

bazując na wiedzy z zarobmy.se wskazałbym że: know-how, biznes w łańcuchu dostaw, dzieci, drugi paszport (ucieczka z kraju;)), zdrowie (ucieczka od kłucia), znajomości, dalej ewentualnie ziemia rolna pod własną produkcje i zapas wszystkiego co niezbędne do życia i produkcji (pm nie wymieniam bo masz)

4 Likes

Potrzeba posiadania wymytego samochodu znajduje się wysoko na liście wydatków do skreślenia jeśli downgrade będzie postępował. Po przeciwnej stronie krzywej dochodowości biznesu znajdują się biznesy małodochodowe, z dużą konkurencją ale za to trudne do skreślenia przez klientów.

Czy zakładasz milcząco przy tym zmianę paradygmatu u klientów ?
O ile do tej pory klienci zastanawiali się “na co mnie będzie stać i kiedy” teraz mogą nadejść czasy w których klienci zaczną się lustra pytać “z czego mogę zrezygnować”. Wynika to wprost z MMT.

3 Likes

Gruby, mógłbyś coś napisać w wątku o nieruchach. Jak to widzisz za kilka lat. Zadałem tam kilka pytań bez odpowiedzi. Pozdrawiam

2 Likes

Samochody się myje?
To nie mów tego mojemu bo nie wie^^

3 Likes

Na ten moment jestem raczej skazany na jakieś rzeczy tego typu co napisałem ze względu na to, że
@truman
kapitał jest wspólny z rodzicielką i raczej myślę o chociaż zabezpieczeniu kasy, czyli pewnie jakieś nieruchy albo właśnie ziemie, a może zwykła ziemia pod budowe? A na know how, biznes w łańcuchu dostaw i dzieci to przyjdzie czas ze swoich ogarnąć :slight_smile: mam nadzieję, choć ucieczka od kłucia to chętnie poznałbym jakiegoś lekarza teraz.

@gruby
Masz racje, mój plan sprzed kilku lat przyćmił myślenie kiedy nadażyła się okazja realizacji lecz zły pomysł teraz to być, oby ludzie mieli co myć.

@3r3

niektórzy lubią buty inni sztuczne czy naturalne cycki a inni czyste samochody, ale jak się nie ma garażu to myć nie trzeba patrząc na to jaka pogoda aktualnie w Polsce

2 Likes

Ale to jest źródłem dochodu.
A nieruchy są źródłem kosztu.
Najpierw robisz dochód czy świnkę skarbonkę, żeby do niej dokładać?

Ja lubię moją codzienną drogę, na której nie ma asfaltu. Za to są sarenki, zające, dziki. No i albo błoto, albo kurz. Nie nadążyłbym z pucowaniem.
A często też jeżdżę przez krzaki to by było widać zadrapania. Dzika trzeba czochrać.

3 Likes

Jestem ciekaw co to za pojazd :slight_smile:

2 Likes

No przecież Hilux :slight_smile:

3 Likes

Są tacy którzy regularnie nakładają mleczko na lakier i go polerują.

Z praktyki wspomnę że przed zimą opłaca się natrzeć gumowe uszczelki drzwi parafiną czy inną gliceryną jeśli parkuje się na ulicy.

W kontekście tego wątku wspomnę że usługę “zrób dobrze swojemu samochodowi” miłośnicy czterech kółek wykonują często osobiście dlatego jako pomysł na biznes stawiam jego powodzenie pod znakiem zapytania.

3 Likes

Myjnia jednak kosztuje i nie wiem ile sie da z tego kasy wytrzepac. Na bezdotykowej wydam 8-10zl za ucycie auta alenwodw zurxylem, woda ciepla podgrzana gazem, detergent i tak dalej tp ile ma zysku wlasciciel? Byc moze lepiej kupic odkurzacz pioracy i najlepszą do niego chemie i kasowac po 300zl za pranie tapicerek w aucie. Wklad niedurzy bo kilka tysiakow na odkurzacz i kasa leci. Podepniesz sie pod jakiegos handlarza uzywanych aut z zagranicy to po kilka aut dzinnie bedzie ci wpychal do wypucowania. Oczywiscie robisz wszystko na czarno.

2 Likes

wiadro, szmata, jakaś chemia do tego - nie bez powodu szyld ‘myjnia ręczna’ jest reklamą wyższego poziomu usługi niż myjnia automatyczna.

2 Likes

Mycie ręczne i woskowanie z dodatkowym picowaniem to tez kawal roboty ale naklady niewielkie. Mam kolege co pucuje luksusowe samochody to calkiem niezle mu wypada dniowka a robi tylko jeden w porywach do dwoch samochodow w sobote. Interes prosty jak budowa cepa ale nozna generowac tym nadywzki aby odlozyc na zakup jakiegos powaznego narzedzia do trzepania lepszej kasy.

2 Likes

patyczki do uszu służące do czyszczenia wlotów powietrza od wewnątrz ?
Waciki do odtłuszczania zegarów ?

2 Likes

Nie z tejbsamej branzy a innej, bardziej docjodowej. Walisz etat i fuchy, z nadwyzek zbierasz na lepsze narzedzia i tu zalezy kto co lubi. Gospodarz wyliczal kilka lat temu 80tys na stanowisko w przemysle, pewnie podrozalo do 100tys wiec mając tyle mozna sobie zorganizowac samozatrudnienie na poziomie jakiegos montera-instalatora(elektryk, hydraulik, gazownik, meblarz kuchenny, spawacz, budowlaniec) mozna kupic cieżarowke specjalistyczną np z koszem albo koparke roznego rodzaju. Mozna isc w wynajem np dmuchancow do skakania dla dzieci czy rusztowan kto co lubi.

1 Like

@Jerzy czuję się obrażony, zniesmaczasz!

Dalej popieram tę koncepcję. Wiem niestety ile jest na level up z tego. Nie chcę levelować.
Pętla goto mnie urządza.

3 Likes

Najgorzej mają wyksztalciuchy bo kombinują, kreatywnie myślą, robią w rodzinie i wsrod przyjaciol burze mozgow i pozytywnie myślą a nawet przed spaniem wyobrażają sobie ile powinni zarabiać i wierzą w to że dzięki temu wuobrażaniu sobie będą tyle zarabiać i wymyślają jakieś cudowne boznesy wynalazki a tu sie okazuje że rownie dobrze można robic cos prostego jak budowa cepa, wystarczy rozejrzeć sie po okolicy co komu się kręci i robic to samo. I tym prostym rozwiązaniem można wiexej zdzialac niż wymyślaniem na siłe “czegoś nowego, czegoś co nie ma w naszej okolicy(wiec na pewno jest potrzebne)”

3 Likes

U mnie na wsi jest od niedawna myjnia to na daszku wiaty panele fotowoltaiczne są…

2 Likes

na sardyni widzialem wiele myjni samochodowych zlokalizowanych przy prywatnych domach.
niektóre w takich miejscach, ze od razu każdy kto to widzi to wie, że to coś innego.

myjnie bez kasy, bez pracownikow, a bramy wjazdowe do myjni zamkniete.

za to były tam tablice informacyjne z dumnym napisem:
Myjnia zbudowana przy znaczacym wsparciu EU.
Na innych zaś “tu za kasę EU powstaje inkubator przedsiębiorczości”

toteż buduj myjnię za kasę z EU. a własną wydawaj na ciekawsze cele

4 Likes

Skoro już muszą być tak nieatrakcyjne opcje, to chociaż w innej jurysdykcji.

2 Likes