@Wariat napisałbyś coś o handlu. @3r3 twoje przemyślenia na temat tego rzemiosła też bym chętnie przeczytał. Tak, wiem, zarzekałeś się, że są lepsi i wiele na ten temat napisano, ale ja myślę, że u siebie na blogu warto dać sobie szanse. W końcu kto bogatemu zabroni? A statystycznie więcej tu gołodupców niż właścicieli manufaktur, więc co jak nie pierwotna akumulacja kapitału handlem?
2 Likes
PGR
I piszę to całkowicie poważnie - przy takim zagęszczeniu ludności o takim nastawieniu do cudzego dobra to jedyne rozwiązanie - trend is your friend. Zauważ że nawet Żydzi żyją obecnie z rabunku wody, ropy i wyłudzania roszczeń, a nie z lichwy.
2 Likes
W handlu bez zmian. Trzeba mieć odbiorcę z płynnością, informację co będzie potrzebował i chęć do zamrożenia środków na określony czas. Towar się dorobi.
Jeśli jesteś zaś duży i silny to bierzesz towar i czynisz go niezbędnym Twojemu odbiorcy.
A jeśli jesteś już potężny to za pośrednictwem ustanawiasz regulacje prawne za które wdzięczni Ci będą i sprzedający i kupujący.
W sytuacji gdy żadna z trzech opcji nie satysfakcjonuje, bądź jest poza zasięgiem a Ty mimo wszystko chcesz - kupujesz losowy towar i w losowym miejscu rozkładasz łóżko polowe bądź szczękę.
W moim przypadku, w związku z niepewną płynnością rynku, łóżko polowe przydaje się do wywalenia bebzona i oczekiwania co to będzie dalej.
1 Like
hmmmm …
to brzmi jak strajk. Taki spontaniczny.
1 Like
Zwyczajnie leń dopadł - z dobrobytu.
A u nas płynność kucnęła. Pytanie czy siądzie czy się jednak zes…
Spontanicznie zaplanowany końcem zeszłego roku…
Nigdy nie byłem tak konsekwentny w działaniu…
1 Like
Aż sobie myślę czy do naszego wesołego baraku w polskim obozie pracy nie trzeba aby sprzedawcy?^^
Niet. Potrzebujecie klienta.
Tego u nas mnogo. Ale ekspansja, nowe rynki^^