6h rekrutacji za mną.
Chcą mnie zatrudnić na UoP w Niemczech. No to ja piszę, że zamordyzm mamy w Polsce i chcę bez podatku. Zobaczymy czy się zgodzą na b2b. To jest ich sposób myślenia - w polityce firmy wpisali, że nie chcą kontraktorów, chcą UoP. Dałem taką stawkę na UoP, że będą musieli pójść na b2b - po prostu taniej wychodzi. Pozhiviom, uvidiem. Jestem ciekaw jakie rozmowy się toczą u nich w środku: Polaczek? Tyle chce? A co on umi? No popatrz na jego commity na githubie! Nadaje się!
zapominamy czasem jaka jest istota relacji damsko-męskich:
w wolnych chwilach, w drodze do pracy odsłuchuj sobie materiały z tej strony:
https://www.youtube.com/channel/UC6yEZSv7eeO4l536a1aXjMA
solidna wiedza z męskiego punktu widzenia…
coś w stylu: gdybym to wiedział wcześniej nie narobiłbym tylu głupot w życiu
Skrzywdzeni redpilowcy?
Ale przymusy biologiczne jesteśmy zmuszeni realizować? Tylko z wiekiem spada przymus? Ale jest już po błędach?
Świetny pomysł. Słuchaj frustratów, którzy za swoje niepowodzenia z kobietami obwiniają naturę kobiet…
Podejrzewam że to jest forma terapii. Taka kozetka. Być może nic lepszego na nich nie działa?
hehehe
dobre 
RedPill jest jaki jest. Ja jako człowiek, który wyszedł z wprawy, chciałbym mieć tutorial step-by-step: jak się teraz to robi i tyle. A tam nie ma manuala, tam jest jakiś dziwny ferment. A potem się czyta na gazeta.pl że faceci nie ruchają i są sfrustrowani, a sami siedzą przed komputerem w pokoju u rodziców na poddaszu hehehe
Piotrze,
przyjmę taką opinię z szacunkiem gdy na spokojnie przesłuchasz wszystkie materiały na tym kanale i podważysz prawdziwość mechanizmów damsko-męskich tam opisanych…
poświęć choćby 28 minut na ten materiał… może się obudzisz z głębokiego snu?
@Ryszard
Proponuję zacząć od tego:
https://forum.zarobmy.se/t/wynaturzenia-jerzego/1317/998?u=pawelw
Generalnie t.zw. RedPill to nie jest jednorodna grupa. Tam są PUA, MGTOW, MRM, BlackPill, itp itd.
Oni wszyscy wychodzą z dwóch obserwacji:
Ale te różne podgrupy robią z tymi obserwacjami zupełnie co innego.
Większość to właśnie frustraci (MGTOW i BlackPill), część walczy o pewne prawa dla mężczyzn (MRM), a część (PUA) stara się przepuścić przez swoje łóżka możliwie dużą ilość atrakcyjnych lasek.
Kanał, który zapodałeś, pachnie trochę MGTOW.
Chyba taki jest potrzebny.
Na tym polega zabawa, że zasady gry zmieniają się, jest dynamika i trzeba umieć pływać. Przecież samice muszą dobierać samców tak, aby odnaleźli się w “cokolwiek się stanie”.
Dostosowanie do warunków nieznanych przy braku danych - po kiego niby robimy ai zamiast podejścia algorytmicznego?
A jaka jest obecnie średnia wieku chłopu? No to kto ma pukać?
A jakie mają alternatywy?
Dla samicy pukanie jest opcjonalne pod warunkiem znalezienia Samca. W definicji samicy oznacza to pozycję społeczną i zasoby. Z tego wynika że taki samiec jest optymistycznie między 30 a 40. W praktyce będzie to w okolicach 40. 40 latek nie wyrobi takiej normy jak 20 latek w omawianym zakresie, a samica jest mu potrzebna do relaksu i jako materialny objaw sukcesu.
Przecież samiec mający pozycję społeczną & zasoby ma już swoje potrzeby prokreacyjne zrealizowane. Inaczej jest z nim coś nie tak. Rozwiązania równania są dla samic wewnętrznie sprzeczne.
Jeśli zaś samiec ma jakieś potrzeby “związku” to jest patolem i najwidoczniej coś z nim jest nie tak. Bo przecież ma zdobywać pozycję i zasoby. Samice szukają samca, który nie istnieje, a samce realizują cele, które uwzględniają racjonalne potrzeby samic przy ich nieracjonalnych oczekiwaniach.
Przypadkiem znam ten kanał i podobne. Jako uświadomienie dla gówniarzerii jest to z pewnością materiał dydaktyczny. Ale dla leciwego samca jest z tego niezła beka.
Przecież nie jest istotne jak to działa, tylko jak ugrać swoje w praktyce. Jak wybierać miękkie cele.
Jakie cele trzeba zrealizować?
Rozumiem aż za dobrze relacje damsko-męskie i mógłbym napisać książkę o moich własnych.
Ale znam środowisko RedPill, spędziłem trochę czasu czytając forum BraciaSamcy, bo to jak wycieczka do ZOO. Mam całą tę tematykę “przerobioną”. To incele i przegrywy. Ich wiedza na temat kobiet jest podobna jak wiedza np. polskiej armii na temat wojny - nikt tam żadnej bitwy nigdy nie wygrał i próbują wyciągać jakieś wnioski z obserwacji “z zewnątrz”.
Czy hipergamia istnieje? Tak, ale nie jest to jedyne zjawisko, które rządzi decyzjami matrymonialnymi kobiet.
Czy zjawisko “lecenia na badboyów” istnieje"? Również tak, ale nie działa tak, jak się redpillowcom wydaje.
Ta… atrakcyjnych…
Jako prawy obywatel nie mam w tym temacie jakiejkolwiek eksperiencji. Jednakże podejrzewam iż samice filtrują tym sposobem zaradność.
I tak wszystkie się starzeją, a po ciąży raczej przybierają.
Towarzystwo wzajemnego braku adoracji
Jeden znany tu Cygan specjalizuje się w exploitowaniu tych sprzecznych oczekiwań.
Druga strona równania (samcy) ma tak samo nierealne oczekiwania. Np celuje w promili promila i w wymaksowanie na wszystkich osiach i potem się dziwi że to zbiór miary zero, albo po prostu celuje w segment rynku na który nie ma zasobów. Wariant najśmieszniejszy to celowanie w segment który logicznie nie może istnieć: bo jak się człowiek zastanowi co by robiła taka dziewczyna rok temu, to wychodzi na to, że węzeł w grafie nie ma porzedników. A takiej technologii by ex nihilo wyskakiwały z pudełka gotowe “idealne” 21 latki, to nie mamy. Póki co wszyscy co żyją mieli 0 lat jak się urodzili:)
Najbardziej bawi narzekanie na materalizm kobiet poparte przykładami porażek, gdzie to akurat czynniki niematerialne odgrywały pierwsze skrzypce. Zawsze więc wtedy trolluję, że po prostu Polki są za mało materialistkami i tu mamy problem:)
https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S0191886918306305
Termin tak pojemny, że w “powodzenie badboyów” to tautologia. Jak ktoś problem społeczne i powodzenie to jest badboyem. Jak ma problemy i nie ma powodzenia to jest bucem albo przegrywem.
Geny. I dlatego trzeba poznać swoją potencjalną teściową, żeby wiedzieć w którym kierunku to zmierza.
no i to jest poważny coming out, że jednak trochę w AI wierzysz:)
@3r3 to już kiedyś wyjaśnił. Musisz po prostu mieć ekspozycję na społeczności, w których będą interesujące (Ciebie) dziewczyny które same szukaja po atutach które posiadasz. Inaczej cała strategia to jest jak te sprytne dziewczyny co bogatych kawalerów szukają na kursie tańca albo idąc na pedagogikę:)
Ilość jest jakością samą w sobie, jak mówi Wujek Joe
Ale czy na wejściu w takie fora nie jest taki selection bias, że
](https://www.youtube.com/watch?v=8AwVRlXsxlA)Ale nie zrealizował do tej pory celu domyślnego. Przynajmniej według swojej własnej wiedzy wynikłej z wezwań do opłacania potomstwa.
Jeśli cel nie jest realizowany to znaczy że realizowane są cele patologiczne. @impeer jesteś patolem^^
Chyba Ty^^
Te idealne, które istnieją mają wady^^
Zdarzyło mi się realizować takie układy i rzeczywiście - deficyt w materializmie szkodzi.
Bad boy z białym kołnierzykiem.
A to zamierzasz trzymać?
Wiem do czego ten młotek służy i jak się go wytwarza.
Stajesz do zwodów z:
https://64.media.tumblr.com/3d9bc38f2c18c677b1b34c18803aec89/tumblr_o10jaktLnw1rkmzcdo1_1280.jpg
https://www.youtube.com/watch?v=5v0QlF_6j9Q
Paolo Sorrentino chyba prawie każdy film ma o tym. Włochy piękny kraj:)
PS A propos “nierealnych oczekiwań”, to całkiem sporo kobiet i męzczyzn ma “realne oczekiwania” i je potem (a w zasadzie przedtem) z powodzeniem realizuje. Znowu selection bias, bo zostają sami tacy co “bądźmy realistami, żądajmy niemożliwego”
Cała przyjemność po mojej stronie.
Ostatnio wyeksploatowałem* tindera na usługi za 4000 PLN, ekspozycja jest, sześć lasek umówionych jedna po drugiej, pierwsza spoko potem wstaje rano i… Odwołuje wszystko i zwijam się. Nie chce mi się, nie warto. Nie chce. To, że tinder to burdel i śmietnik wiadomo. To mi pasuje. Ale ostatnio to jest jakieś pierdolone schronisko dla psów. Ja nie mam nic do psów, spoko są ale na tym etapie jakbym miał przycisk do ekhem wyzwolenia wszystkich canis canis na tej planecie zrobiłbym to szybciej niż zdążysz zanucić “ore ore”.
Sampel z tindera, no 70% chyba ma coś z psem (a reszta z morda)
Dzisiaj mnie szlag trafił bo jeb powiadomienie (już się tego pozbyłem, zmieniam numer chyba bo dzwonią do mnie nie wiem po co)
W ogóle dupy mnie spamują swoimi jebanymi owczarkami. Usunąłem wszystkie numery, domykam tematy, organizuje to i owo mam nadzieję do połowy stycznia zrobić rąk że nikomu nic nie będę wisiał a zadania wymierzania dziejowej sprawiedliwości będą oddelegowane do odpowiednich działów.
Trzeba z tym coś zrobić inaczej będzie tak o
Byle do połowy stycznia ogarnąć wszystko tak by wymagało tylko odrobinę zdalnego nadzoru i powinno być cacy, znalazłem miejsce dla siebie na zimę
Miejscoweczka na 2-3mce
Wyderki oznaczają points of interest (czyli dziury w dupie koło błota za szósta góra po prawej od orangutana). Denga malaria węże chuje muje, wszystko to żaden przypał w porównaniu z blondynkami z kotliny i Zagłębia.
Ten interior po indonezyjskiej stronie jest strasznie kuszący a klimat zupełnie mój
Tarakan is actually one of the best places for accessing the more remote and few remaining authentic parts of all of Borneo (not just Kalimantan). Access the remote interior villages for challenging jungle trekking, interesting villages and primary forest. For intrepid and prepared travelers only (which, if you are in Tarakan in the first place, you very well may be). Head to the airport and talk to “MAF” the Missionary Air Fellowship, and hitch a ride on one of their 4 seater planes for rides into the interior. Expect breathtaking scenery and dodging mt peaks before landing on jungle mud next to roaring rivers and in between trees. It’s a real experience. Warning: NO ONE WILL SPEAK ENGLISH. Get a phrase book and be prepared to work with the incredibly friendly locals to get access to remote and abandoned research stations in the jungle. Escape the jungle via hitching on speedboats heading down river on 10-12 hour rides back to the coast. Warning: Leaving Tarakan for the interior should only be attempted by prepared, fit, intelligent and hardy travelers looking for a real adventure. It’s not easy to get in, and it’s harder to get out. But worth it!
Jutro apdejtne jak sprawa wygląda z cenami i dostępnością skrytek bankowych w Ostravie, tuż przy granicy a łapka Mateusza nie sięga tu w pierwszej instancji.
Ludzie się boją recesji a ja marzę o recesji bo recesja to jest jakieś best case scenario jak upierdoli przemysł (a z prądem po 4-6 PLN nie może nie upierdolic) kto będzie subsydiowal cywili? Z tego co widzę to ekstrapolacja liniowa rządzi umysłami rodaków i jak ich zmiecie z planszy to nie będą wiedzieli co ich pierdolnelo.
Jeśli nie zdarzy się energetyczno-politycznh plot twist to będzie mi 4x taniej siedzieć w lesie deszczowym z rafa koralowa w kraju 1 świata na równiku niż leżeć w mieszkaniu i tylko za ogrzewanie płacić.
Trochę tego Borneo nie było na stole bo nie było potrzeby ale jak tak dalej pójdzie to połowę 2023 trzeba będzie spędzić w Sabahu i Kalimantanie i to nie jako fanaberie tylko po prostu najracjonalniejsze rozwiązanie.
No żart, prawda? Wiem że chata to pustostan ale takie miejsce że nie ma za wiele nieruchow.
A ja i tak chcę tylko internet, ciepłą wodę i materac, reszta mnie…
Jakoś przeżyje ^^
No i może nie semporna, może coś gdzie indziej. Dałem poglądowo jak można żyć za 2 tysiące. Porównać z życiem w Polsce zima za 8 w 2023 
I można oddać się bum bum całymi dniami bez słuchania tego całego pierdolenia i psów i problemów z bania i antydepresantami.
Bum Bum Island Pulau Bumbun - Szukaj w Google
Swoi już tam są
^^
