Start budowy a tu takie ceny

Temat już ogarnięty ale z ciekawości jak byś wycenial taki gadżet? I ile tego by trzeba zrobić żeby miało to sens finansowy?

1 Like

Wiesz misiu dużo zależy od twojej sytuacji. Dom to nie tobie jest potrzebny bezpośrednio tylko twojej babie i dzieciom to oni go potrzebują. Ty tam conajwyzej nocujesz i dosypujesz zasobów aby dom funkcjonował. Jeśli chcesz mieć dom w innym celu to możesz poczekać a jeśli w tym to nie chcesz czekać. Jeśli masz diengi a nie kredyt na budowę domu to kup gotowy. Samemu byś budował wiele miesięcy a tak sypniesz kasą i już się w prowadzisz. A tu czas ma znaczenie bo może jak się szybciej wprowadzisz to może coś zasiejesz wszak wiosna. Jak mawiał ojciec Tadeusz: “trzeba siać, siać, siać…”

3 Likes

Pan się chyba okrutnie zagapił kiedy biurwa w Polsce w zeszłym roku czystym przypadeczkiem zrzekła się swej urojonej władzy nad lepieniem lepianek. Trzeba było tylko post factum powiedzieć, że się Pan izolować przed zbrodniczym kaszlem chciał.

Cały problem polega na tym, żeby rozpoznać po jakiej linii kordon będzie przebiegał, czyż nie?

1 Like

Zawsze tam, gdzie stoi ZOMO… Z wiatrem Towarzyszu, z wiatrem!
Legitymacje powiesz że zgubiłeś. A po latach nikt Ci teczki nie znajdzie, bo swojemu nie założyli…i tak zygzakiem, powoli do przodu a nie od razu na drzwi, do wyniesienia…

3 Likes

Służę odpowiedzią.
Ceny nieruchomości w Pl mierzone złotem spadają.

Jeśli pieniądzem jest to co przenosi wartość, to wątpie żeby nieruchomość w zadłużonym, wyludniającym się państwie odniosła w tym lepszy rezultat niż pm (dowolny) czy kawałek ziemi w krajach gdzie za 30lat będzie woda, energia i życie.

Moje subiektywne zdanie nt. rynku nieruchomości dzisiaj jest takie, że przez ostatnie lata rynek ciągnął popyt prywatny, inwestycyjny, singlowy - ludzie się rozwodzili, moda na bycie singlem w kawalerce etc, spadające stopy proc, dobry rynek pracy i akcja kredytowa. Na czym stoimy:

  • popyt na kredyty hipo największy od 10lat, ostatnio ten etap kończył fazę fomo na rynku nieruchomości po czym cany spadały kilka lat (blacha wrzucał link)

  • rynek pracy się sypie, za tym za jakiś czas ograniczy się ta akcj kredytowa

  • demografia - będzie nas ubywać w tempie 100, a niebawem 200tys rocznie, nie licząc efektu covida - a wiadomo że będzie znaczny. To olbrzymia dodatkowa podaż

https://www.populationpyramid.net/poland/2030/

  • średni wiek Polaka to dzisiaj 41lat, w 2030 - ponad 47lat. Na swoje idą w Pl głownie osoby 30-40letnie, robią to teraz, kolejne pokolenia są znacznie mniej liczne więc nie będą generowac popytu.

  • Stopy procentowe zeszły do dna, inflacja na PLN najwyższa w UE. Podniesienie stóp zdemolowałoby rynek nieruchomości w Pl

  • przedłużający się lockdown (przez nowe wersje wirusa etc) a możliwe że już stałe zmiany w nauczaniu (studenci na zdalnym) i turystyce (nie będzie tylu przyjezdnych) wygenerują dodatkową podaż na rynek

  • Obecnie ludzie uciekają też z lokat w nieruchomości poza miastem bojąc się wirusa i życia w skupisku. Nabuduje się domów i trend (moda) także się skończy.

Dodatkowo (bez zmian na lepsze, ale i gorsze), jak zachowa się wartość nieruchomości w kraju, gdzie za 10lat średni wiek lekarza w Pl będzie wynosił ok 60lat (dzisiaj 49,5), koszt energii (wtedy z węgla kopanego przez millenialsów?) już dzisiaj jest najwyższy w UE (hurtowo), a systematyczny ubytek czystej wody będzie ograniczał produkcję przemysłową i rolną.

Mam nadzieję że coś źle interpretuje i bedzie jednak dobrze :wink: Mimo wszystko, za lepszy pieniądz uznaje jednak pm i nie wmurowywałbym obecnie oszczędności w potencjalnie niepłynne pasywo.

4 Likes

Byli już tacy co mówili Kowalskim że inflacja mierzona lokomotywami maleje…

W tym przypadku kolega prosił o błogosławieństwo na konsumpcję, nie inwestycję czy przenośnik wartości.

Punkty wcześniejsze - pełna zgoda, nie ma o czym dyskutować, ale ten tutaj… Jeżeli ci finansiści obecnie uciekają z (uwaga!) lokat to po popyt na mikrokawalerki w miastach możemy być spokojni. Developerzy ciągle budują, sprzedają dziury w ziemi, cen nie obniżają. Popyt jest. Wszystko się zgadza.

Się - to jest bardzo wątpliwe. Bo ci onisię siedzą na blokach i developerskich modnych bliziniakach/szeregowcach, czy na co teraz jest trend (moda).

Moda obowiązuje na developerskie osiedla domków jednorodzinnych, takie skupiska, tylko ze spacerniakiem, niejednokrotnie posiadające wspólną ścianę - tak zwane szeregowce, bliźniaki czy też “niezależne, ekskluzywne apartamenty w osiedlu apartamentowców jednorodzinnych…” nie jestem biegły w tej nowomowie. 80-110m2 i 100 m działki. Jak jest z rozmachem.

Kolega pisał o posiadanej ziemi, w dobrej lokalizacji…w domyśle (fakt, może i nadinterpetacja z mojej strony) dom wolnostojący z kawałem ziemi, ogrodzony z tabliczką “wchodzisz na własne ryzyko”

Nieistotne w tym przypadku, kolega prosi o błogosławieństwo konsumpcji

Niejedni już dno widzieli, a potem okazało się że można niżej…

Nie ograniczaj się, interpretuj z rozmachem - nie przesadzisz.

Mając wiedzę jak źle będzie, może być tylko bardzo dobrze!

Pragnę zauważyć że nigdy nie jest dobry czas na wmurowanie oszczędności w potencjalne, niepłynne pasywo - kolega prosił o błogosławieństwo konsumpcji, wnioskować można że oszczędności są a i pm pewno jest i to nie w oszczędnościach a w pracy, znaczy w portfelu czy zwał jak zwał.

2 Likes

A to jest z automatu - to nie zejdę z ceną do Chińczyka na manualu.
Tu się nie robi takich serii.
Cena materiału w tym detalu jest nieistotna. Na automacie jedynie energochłonność, a na wyginarce z obsługą koszt roboczogodziny wskazuje tę cenę jaką masz na rynku - będzie prawie 1eur.

Nie widzę problemu. Od tego na czymś czapki nosimy.

Komu?

To się wolno będę starzał? Sześć lat co dziesięć?

Rynek nieruchów nie jest teraz najistotniejszy.

Lekarze starzeją się szybciej od średniej^^
Ale chyba oni właśnie normalnie.

Smyrfonami?

I chyba z dnia na dzień coraz mniej może skonsumować.
Jemy kiedy jest co jeść.

To wkoło to muł jest.

Lepiej już było.

1 Like

gorka dopiero nadchodzi…

image

2 Likes

Jakież to krainy masz na myśli w takiej perspektywie czasowej?

2 Likes

Jak zwykle polecam mieszkania w Batumi, w morzachm nad górem, w rejonie subtropikalnym o wysokich opadach i elektrownia wodna… mieszkanie 100k cebulionow, woda w kranie do samego końca gruzji lub wody w oceanie

2 Likes

Tak fajnie tam jest?
Mają smaczne jedzenie? Siłownie mają fajne? Samochody kradną? Nurkują?

Rzucam grabkami we wrześniu.
Muszę sobie gdzieś odpocząć…

2 Likes

Ale Iwan ich w każdej chwili odwiedzić.moze i reket będzie trzeba płacić.

1 Like

Jak nie będą udawać zagranicy i spraszać jankesów to nie będzie odwiedzał i reketu nie weźmie.

1 Like

Jedzenie… ja nie cierpię gruzińskiego żarcia. Niektórzy sobie chwalą. Ogóleni polecam kuchnie.

Jest zajebiście, szczegolnie góry. morze… takie se. ale góry są pierwsza klasa. Jakbym miał do wybrou Himalaja i Borjomi-Kharaguali 100 razy - nigdy nie byłbyn w Himalajach.

Tak!

na każdym kroku. coś dla smutasów z agorafobią też sie znajdzie.

w padzierniku jedz!!!

!!!

!!!

3 Likes
1 Like

Fakt, jeśli o realizacje marzeń chodzi to analizuje się to inaczej

Nieruchów coraz więcej, ludzi coraz mniej

tu się zgadzamy że jest pomysłem dobrym, pytanie czy taniej budować teraz czy odkupić za pm potem

ujemne stopy na PLN^^

czyniąc takie założenia można argumentować konsumpcję

Tam gdzie będzie woda ze źródeł odnawialnych

1 Like

okej,

Dziękuje wszystkim za te wszytkie komentarze.
Fakt, ‘lekko’ nie trafłem w dołek z tymi materiałami :slight_smile:

Wczoraj był pierwszy dzień w któym legalnie mogę wbijać łopate i zbierać humus.

Szałas ktory planuje to nie jest jakiś bliźniak na 8arowej działce.
Mała wioska - gdzie wszystkie domy mozna policzyc jednym screenem z google maps majac dobrą dokładność, cała wieś otoczona lasem. Jeszcze przed covidem szukałem miejsca obok większego miasta w PL ale zawsze coś nie pasowało albo cena albo cos było co mówiło że kiedyś trafi się lepsze miejsce.
No i sie trafiła. Spokojna wieś … w lesie. Sprzedający był zdziwiony jka powiedziałem że biore dwie [działki] - te na końcu przy lesie, ale wtdy miałem właśnie to przeczucie że taka działka w tej cenie to mi bardzo pasuje.
Fakt, inwestycyjnie chaupa źle wypada, ale myśle że jak coś to okolica może kiedys podbić cenę ( albo i nie )

Nie buduje tego na kredyt.
Problem z kupnem domu jest taki że raczej nie kupie go na mojej działce. Może będzie na innej równie fajnej jak moja ale wole zając sie stawianiem tego swojego po swojemu niż dalej szukać.

Umiejętności są także spokojnie sobie samemu coś tam podłubie. Tylko nie mam huty co by mi prętów narobiła oraz prezesem telefoniki nie pijam piwa. Zaplanowałem sobie troche bardziej inteligentną instalacje stąd też wykres tej miedzi mną “wstrząsną” z lekka.
Jak można tak powiedzieć mam hedge na miedz - jak jeszcze był boom na młyny w PL to zbierałem odpadki, tylko teraz musze z tego wydłubać CU a ceny na skupie widze też idą w górę.

// r3r jak mnie pamietasz to gdzies tam w okolicach Malmo robilismy kiedys (jakies 3 lata temu) deal co mi wymieniałeś te zepsute SEKi co se o nich zapomniałem. Jeszcze raz dzięki za to. Byłem tu za zarobmy se jak były tylko 3 wpisy ale później gdzies poleciało mi hasło do forum czy jakiś maintenance był , nieażne. w każdym razie to ja

Co do budowy:

Przegapiłem najlpeszy moment jaki był na zakup tego materiałów w marcu/ kwietniu rok temu - i to mnie troche psychcznie teraz gryzie :slight_smile:

Materiał na dom jakim jest drewno mam za free i jest go pod dostatkiem.

A że moje kortpo mi podziękowało- mam aktualnie walutę której wymienić się na więcej nie da , nieważne jakby wykresy biegały - mam czas i pwnie go będe miał do końca 2021 roku.

Jak w 2016 roku trafiłem na IT21 to mnie natcheneło na żółte - wtedy też sie zaopatrzyłem za jakeis % tej chaupy co jest planie. Od tametego czasu dalej kolekcjonuje to zółte i to białe.

Po prostu nie lubie wydawać jak widze że było tak tanio - stąd moje pytanie czy będzie chociaż trochę taniej.

Nic mnie nie nagli, nie musze się szybko budowac - po prostu.
Mam toche papieru.
To moze teraz dokupić jescze troche AU… a jak nie to moze pług śnieżny bo widze że za oknem interes się z tego robi całoroczny…

2 Likes

Do przeczekania pewnie i fajnie, ale na dłużej? Jakie sąsiedztwo, dostęp do medyków, jakość lokalnych produktów, jaka przyszłość dla dzieci… Bardzo fajna miejscówka, tylko co tam robić.

No coś Ty? Jeszcze niedawno sam martwiłeś się o bezpieczeństwo posady, tak dużo się pozmieniało?
Ja rzuciłem grabki już jakiś czas temu i nudno się zrobiło, teraz się rozglądam za czymś ciekawym zanim będzie za późno.

1 Like

Oglądać hiperinflacje w telewizji.

1 Like

To trzymaj działkę i powoli dozbrajaj w miarę środków.
Nie zając. Będzie oportunita to się zrobi.

Z Gruzji najwybitniejszy miłośnik pokoju pochodzi - karierę w CCCP zrobił.

To będzie wesoły sezon - odcinek “nie ma i nie bedzie”.

1 Like