Swiat zwariowal. Czy moze zyjemy w matriksie?

Oni nie zapraszają, oni grożą. “Albo pan wchodzisz na giełdę z bambetlami albo pan płacisz karny czynsz”.

Wyewaluował. A czy to progresja czy regresja to już każdy sobie może sam ocenić.

System bankowy dla przeciętnego Szwajcara to black-box. A jednocześnie system ten przynosi konkretne zyski, zarówno z podatków płaconych przez banki komercyjne jak i z dywidend wyciąganych przez SNB z posiadanych przez niego firm. Skoro system na razie działa to przeciętny Szwajcar nie zamierza przy nim grzebać. Skoro wszyscy dookoła się w to bawią to winnymi wykrzaczenia też będą wszyscy czyli nikt. Uniewinnienie od zarzutów z powodu mnogości sprawców jest mechanizmem wprowadzonym już w biblii (“a kto jest bez grzechu ten niech jako pierwszy rzuci kamieniem”).

Nie ma na świecie kozaka który dobrowolnie podetnie gałąź na której siedzi. W Szwajcarii też nie. Dlatego będziemy drukować tak długo jak długo ktokolwiek będzie to kupował. Tak jak to jest ze “szklaną pułapką”, “gwiezdnymi wojnami” czy “piratami z karaibów”. Tak jak to wcześniej było z “niewolnicą Isaurą” i “modą na sukces”. Skoro jest popyt …

Przy zyskach jakie ten proceder daje zawsze da się wynająć jakiegoś zapijaczonego felczera który stwierdzi że “ten koń jeszcze dycha”.

2 Likes

… albo stwierdzić że ludzie jednak nie są sobie równi. Po czym konsekwentnie eliminować tych którzy nie potrafią, nie chcą albo nie zamierzają przyjąć pozycji poniżej, ewentualnie okupują pozycję powyżej tej własnej.

Medyku - masz wyjątkową pozycję zawodową, w naszym systemie jesteś jednym z niewielu wybrańców którym wolno legalnie zabijać ludzi. Twoja profesja dysponuje nawet podręcznikiem uśmiercania klientów pod nazwą “procedury medyczne”. Oznacza to że jeśli ktoś Ci się nie spodoba to możesz go legalnie zamordować pod warunkiem że inny kolega postawi diagnozę (i będziesz miał na to białko) po czym Ty bohatersko będziesz próbował klienta z tej diagnozy wyleczyć. Aż do jego w majestacie prawa i waszego katechizmu zejścia.

Błędna diagnoza to pech ale nie delikt, stosowanie się do waszego katechizmu też deliktem nie jest. Żeby legalnie zabić potrzeba zatem zaledwie dwóch lekarzy działających w zmowie.

3 Likes

ja tam wolę o nim mówić: Mariusz Edmundowicz - bo uważam, że ma w sobie reowulcyjny zapał naszego rodaka większy niż wujek Heini, choć przyznaję, że skojarzenie okularów - całkiem trafne

1 Like

dziekuję za wyjasnienia

pomyslałem jeszcze, że gdyby ktoś w CH miał awersję do kasyna i nie chciał płacić Negativzinsen to zawsze może pójśc w kierunku Kassenobligationen jakiegoś szacownego banku
co prawda to zamrożenie środków na min 4 lata i żaden zysk ale zawsze to lepsze niż kasyno lub karne odsetki

https://www.vermoegens-partner.ch/de/dienstleistungen/aktuelle-zinsen/sub/zinsen-kassenobligationen/

1 Like

Jak zaczynałem interesować się tematem inwestycji w ogóle (pojawiła mi się wtedy nadwyżka dochodów nad wydatkami, długo nie mogłem zrozumieć o co mojemu portfelowi chodzi) relikt był po 300 FEDów. Tyle że wtedy też uważałem że pieniądze są po to żeby się na giełdzie mnożyły i do 2007 roku dokładnie tak się działo, w tempie które kazało mi się coraz częściej zastanawiać się nad sensem wstawania z wyra szarym rankiem. A potem nadszedł błogosławiony rok 2008 i poznałem ciemną stronę mocy. Coż za wrażenia, coż za odlot. Gorąco polecam każdemu.

Po 2008 roku zostało mi na waciki i zacząłem za te waciki skupować relikt i wiedzę, przy czym relikt był wtedy po 700 FEDów od uncji. Potem po 750, potem po 800 … a potem to już poszło z górki. W międzyczasie efektem inwestycji w kiepełe zrozumiałem czym jest bank, czym są waluty a czym pieniądze, po co jest giełda i o co chodzi z brokerami a tak naprawdę to z Krajowym Rejestrem Papierów Wartościowych którego brokerzy są przecież zaledwie akwizytorami. Potem poszło z górki: czym jest państwo, po co jest ZUS, dlaczego jest tylko jeden NFZ, po co człowiek wstaje kiedy jest ciemno i idzie spać dopiero kiedy ponownie jest ciemno i tak dalej.

Zobaczyłem i poznałem pompę, zorientowałem się co do jej kierunku działania (eureka!), po raz pierwszy poczułem wagę obroży na własnej szyi. Wyciągnąłem wnioski po czym usunąłem wszystko co moje z zasięgu pompy. Oczywiście zrezygnowałem przy tym ze wszystkich potencjalnych zysków którymi kasyno mami swoje ofiary i to była jedna z moich trudniejszych decyzji, porównywalna w swej wadze i doniosłości z decyzjami o rzucaniu palenia, rozwodach i tak dalej.

W sprawie potencjalnych zysków z giełdy, banków i uczynnych brokerów zostałem w 2008 roku przez system zaszczepiony. Skutecznie. Szczepionka działa do dziś.

3 Likes

bardzo kosztowna ale bezcenna to nauka…

miałbym pejsy to bym napisał: idź na Nüschelerstrasse 36 i jaki datek daj do puszki “za te nauke” ;), bo to braciom starszym trza podziękować

2 Likes

Czyli nie chcą depozytów i każą zabierać?

Jakich przemyśleń?
Praca taka - tu pociągasz, tu naciskasz.

Zmarzł?

To jest bardzo żwawy koń. Niedźwiedź wyskoczył na nim przez okno i jak szybko się porusza - o proszę!

Lehman pozwolił Ci więc odnaleźć sens wstawania rankiem?

Mnie odwrotnie - nie było już po co wstawać^^

Wrzucić tam jakie puszki mówisz?
Z niemieckimi napisami?^^

1 Like

Nic nie musiałem odnajdywać, zostałem do tego ponownie i brutalnie zmuszony.

Poza tym poranek porankowi nie równy. Poranek to również jest jedenasta przed południem. Pomiędzy 5 a 11 rano rozciąga się sześć godzin które można przeznaczyć na regenerację i przenoszenie danych z RAMu do ROMu. Sny to tylko efekt uboczny tego procesu: bodźce, wrażenia i wnioski z pamięci krótkorwałej są przetwarzane, analizowane, porównywane z pamięcią długotrwałą, po czym są pakowane, sortowane i są do niej zapisywane.

Wstawanie rankiem nie ma sensu bo nas ogłupia ale niestety jest konieczne ze względu na ilość pracy którą musimy za dnia wykonać celem ukontentowania Babilonu.

1 Like

I zaprawdę powiadam Wam: rzekł Pan nasz 3r3 do kobiety: “Ty rodzić będziesz w bólu!” a potem rzekł do mężczyzny: “Ty pracować będziesz aż do śmierci!”

Amen :slight_smile:

2 Likes

Też stawiam zarzuty Najwyższemu o wypędzenie z Raju.

Wstawać należy wcześniej od wroga, aby zaskoczyć go zanim oprzytomnieje.

Ty będziesz prolować, a pani się wypnie^^

1 Like

Konsekwentne stosowanie tej zasady doprowadzi do eliminacji snu w biznesie.

3 Likes

Popatrzcie na to w USA

http://www.kurun.de/blog/2011/04/04/mit-dem-strommast-auf-du-und-du/index.html

Nawet w Europie w PL mamy inne transformatory na zadupiach.

Czy to jest energetycznie efektywniejsze? Czy moze jankeska prowizorka infrastrukturalna?

1 Like

pytanie jakie moce przyłączeniowe maja domy w usa? z tego co słyszałem zwykłe zabezpieczenie w domach w kanadzie to 80A być może w us podobnie… u nas to jest 25A wychodziło by ze przy dużych mocach pobieranych prze domy lepiej używać małych indywidualnych transformatorów niż budować duże w sensie średnicy linie zasilające nn …

1 Like

Działa - nie psuj.
Post must be at least 20 characters

1 Like

Pierwsze skojarzenie: większe odległości zwiększają korzyści z utrzymania wyższego napięcia do samego odbiorcy.

2 Likes

Tak, zwłaszcza, że przy 110 maja 2x wieksze prady a wiec i straty ponad 2x wiecej bo to nie jest przeciez prosta liniowa sprawa.

Powiem ze u rodzicow na wsi transformator generalnie odpierdala i sa skoki napiecia. Moze taki distributed i lepszy bo sobie kazdy moze sam zmordernizowac? No i to co wyzej.

1 Like

A ulot? Co z ulotem w wyzszym napieciu? No i kondensator sie robi przeciez tez bardziej…Straty na przesyle nizsze wprawdzie…

Te puszki z rakotworczym olejem na zgnilych i zmurdszalych kawalkach drewna mnie jakos malo przekonuja.

2 Likes

Ameryka Północna jest energetycznie samowystarczalna w tym sensie że co jej mieszkańcy potrzebują to sobie zagarniają. Gdybyśmy w Europie kombinowali jak Amerykanie Północni (potrzebna nam jest Sahara na panele słoneczne więc wchodzimy do Libii płacąc Muammarowi Kaddafiemu europejską bronią i wysyłając najemników do ich ochrony) to w Europie również nie interesowałoby nas jaką energetyczną sprawność mają nasłupowe transformatory. Bo to zdeczka nienormalne jest żeby o pierwszej w nocy gasić latarnie uliczne, nie sądzisz ?

2 Likes

ale wczesniej tak bylo w CH, jakies 20 lat temu. Latarnie palily sie non stop.

Teraz w moim kantonie - gdybym zrobil Wam zdjecia i pokazal to byscie nie uwierzyli. Trawa i zielsko przy drodze kantonalnej jest wyzsza niz slupki co 100m. Nie widac slupkow, tak zaroslo.

Nawet w biednej PL wszystko zadbane i wykoszone. Malo tego. Tak jest co roku. Rok temu o tej porze bylem w biednym Piemoncie i bylo wykoszone i posprzatane, potem bylem w Aoscie i tam nawet w lasach Wlosi sprzatali,. zamiatali lesne dukty.

W CH w kantonie Szafuza jest obecnie jak w PL w roku 1990 jesli chodzi o stan pobocza…

@gruby gdzie ta herrvorragende Infrastruktur ?

1 Like

Nie to napięcie, przy SN (średnim napięciu) jest pomijalny.

A może to transformatory zalane żywicą? Olej nie jest bezalternatywny.

Dość powszechny problem przy długich liniach, jeśli występuje często to przeczytaj umowę z dostawcą energii i daj mu znać, że nie spełnia warunków.

I jeszcze pomalowana na zielono! Taki dobrobyt.

1 Like