Dziękuję, już jest z nami od dwóch miesięcy. Wszystkie szczypawki declined, będzie ciekawie 
Lekarka zapewniała że nie ma czegoś takiego jak naturalna odporność, herd immunity po szczypakwkach tylko jest… ee tam, my robimy po swojemu.
2 Likes
A mieszkacie w PL czy za granicą?
2 Likes
Małobretania.
2 Likes
… against freedom of choice^^
1 Like
W UK nie ma przymusu, naganiają na to ale można odmówić. Podobnie z domowym nauczaniem zachęcają aby posłać do szkoły, ale prawo tego nie wymaga.
1 Like
W DE też nie ma przymusu bezpośredniego. W pewnych kwestiach jest instytucjonalny, np. od jakiegoś czasu dzieci nie przyjmą do żłobka jeżeli nie są zaszczepione przeciwko odrze itp.
Ja przed urodzeniem dzieci przesiedziałem sporo godzin w różnych publikacjach STIKO, sporo wsparłem się stroną krytyków szczepień. Zrobiłem analizę historycznych kalendarzy szczepień z PL i DE. Na ile dało się znaleźć dane to policzyłem sobie różne ryzyka szczepienia/nieszczepienia/powikłań itp. itd. dla różnych chorób i ułożyłem własny plan szczepień, który potem dogadałem z naszym lekarzem dziecięcym i zrealizowałem.
1 Like
Zgadza się, na niektóre choroby nie warto szczypać bo są tak rzadkie że ryzyko jest nikłe. Zrobiłem to samo, przejrzałem ryzyka jak i potencjalne pożytki i wyszło mi że nie warto. Na przykład polio, ryzyko minimalne, tu cytat ze strony NHS “Your chance of getting polio in the UK is extremely low. There’s still an extremely small risk of catching it when travelling in a country where polio is still found, such as Afghanistan and Pakistan.” i do tego trzeba grzebać w kupie aby to dostać.
Albo Rotavirus, konsekwencje nieszczypania - sraczka, konsekwencje szczypania - sraczka. Dziękuję za takie coś.
1 Like
Co do polio, to ja krótko przed urodzeniem pierwszego brzdąca przeżyłem niezłego mindfucka.
Byłem akurat w Wawie i ze znajomym odstawialiśmy jego wtedy 11-to letniego syna na terapię ruchową, po jakimś wypadku na wrotkach czy czymś tam.
I w sali treningowej, niezłe zdziwko, był chłopak, też na ok 10-11 letni, najwyraźniej po polio. Aż poczekaliśmy z godzinę, bo chcieliśmy z rodzicami zamienić parę słów, zapytać się czy dzieciak był szczepiony i wogóle, jak udało im się do takiej sytuacji doprowadzić, że miał on kontakt z kałem osoby zarażonej… ale się nie doczekaliśmy… tia.
Ale ogólnie, to niby jest low risk, ale very high impact.
1 Like
Mogl miec akurat albo polio - jak to statystyka - mial pecha 5,5 a dokladniej pH 5,5 albo poszczepienne.
Podostre stwardniające zapalenie mózgu (SSPE) jest odległym powikłaniem odry. SSPE jest postępującą chorobą degeneracyjną ośrodkowego układu nerwowego prowadzącą do zgonu. Najczęściej rozwija się kilka-kilkanaście lat po zachorowaniu na odrę. Czestotliwosc -1 do 4/100000 chorych a wiec bardzo rzadko, ale…
A co mowi stochastyczna analiza ryzyka ?
2 Likes
Oooookey o.O
ale co mają pH 5,5 i polio ze sobą wspólnego?
1 Like
Słuchy chodzą, że szczypani masowo padają. W RFN wychodzi im za dużo zgonów od kilku miesięcy, o jakieś 20k/m (do tej pory jakieś 80k za dużo). W Polin ponoć też trup ściele się nieco zbyt gęsto.
3 Likes
mam pecha 5,5 alöbo pH 5,5 i dostalem mandat albo co innego sie przytrafilo… to o pechu. Jak ktos ma pH 5,5 to nawet podczas stosunku seksualnego czlonkiem na gwozdzia w waginie trafi.
Im wiecej zgonow tym lepiej dla Deutsche Rentenversicherung. U mnie w lazarecie jakos spokoj, ani zgonow wiecej ani mniej,
2 Likes
A to ludzie przychodzą do szpitala umierać?
Jak się nie zgłosił, że umiera to się nie liczy?
2 Likes
O uszy mi się obiło że szczypani podpisywali zgodę na udział w eksperymencie medycznym. No to skoro eksperyment to miał prawo się nie udać.
4 Likes
Jak to się nie udał?
A jaki był cel?^^
3 Likes
A kto pyta? 
2 Likes
szefowa ZUS.
3 Likes
Pani Gertruda jest z pewnością ukontentowana
2 Likes