Wyznawcy Lesera przeciwko Leseferowi

Za pinć złoty wszystko wygłoszę - naś klient naś perpan.
Jeśli będzie z tego korzyść jestem gotów chwalić Marksa z Buddą od zaraz.

Tym lepiej, rodzina wiecznie żyła nie będzie, a potem zetrą się z moimi dziećmi na udeptanym rynku.

2 Likes

niekoniecznie lepiej. Jak sie banany w kolektyw bananowy zbiorą to kupią ten rynek.

1 Like

Rynek jest za pomidory. Za banany nie sprzedajemy.
Wiesz w jakim tempie zamiera teraz obrót pomiędzy obszarami gospodarczymi? System finansowy staje się bezużyteczny, może liczyć punkty w grze, ale brakuje chętnych do gry w wymianę na tych punktach, dlatego powstają gigantyczne nadwyżki pakowane w balony. Bo sposoby na anihilację wykreowanych przez przedszkolankę punktów mamy. Wyrzucamy je do śmieci razem z pracą tych, którzy do tego wora wrzucają swoją pracę.
Masz g-pracę = ratujesz przedszkolankę. Ale jeśli wtedy podliczysz swoją sumę wydatków i zobowiązań to zarobki okażą się być ujemne.

Te toważystwo tak szybko się anihiluje że twoje dzieci nie zdązą się z nimi skonfrontować przed ich samounicestwieniem. Biodegradable

Wszystko zależy, o którym pokoleniu bananów mówimy. Pierwsze pokolenie to zdolni ze średniego szczebla lub z dołow spolecznych. Tak czy inaczej odnoszą sukces i zajmują pozycję. DRUGIE pokolenie to ich dzieci, jeśli im poswiecili za malo czasu przy wychowaniu, schowali pod klosz i obecnie nieswiadomie poddali obrobce ideolo to mamy drugie pokolenie już słabsze ale z nadania zajmujące odpowiednio bananową pozycję w drabinie społecznej. TRZECIE pokolenie to wnuki pierwszego. Proces postepuje, są jeszcze bardziej skrzywieni ideolo, klosz to już złota klatka, odrealnieni, jeszcze mniej czynników wychowujących brało udział w ich formowaniu. Są ciency psychicznie jak sik pająka, można ich formalnie wepchać na pozycje z racji urodzenia ale się tam nie utrzymają. CZWARTEGO pokolenia zwykle już nie ma, trzecie nie zdążylo się rozmnożyć. Raczej jest to wszystko związane z przekazywaniem wzorców kulturowych jako formujących czlowieka i jednocxesne przeciwstawianie się wzorom antykulturowym jako deformującym. Okazuje się że w drabinie awansu społecznego też nie ma realnych duzych wzrostów (wracamy tu do tych max 6% w skali roku) duzy skok spoleczny jesli jest okupiony oderwaniem się od rodziny i brakiem dla niej czasu tak się kończy. Przykład z życia Leszek Miller. Odniósł sukces, jego syn miał rodzine i dwojke dzieci. Sam poplenil samobujstwo, zmagal sie z narkomanią. O wnuku Lecha cisza a wnuczka widać wrażliwa kobitka i dobrze wykształcona ale z deficytami, cała potatuowana i zagubiona. No i mase innych lokalnyvh biografii różnych królów życia(prezesów spółdzielni, sędziów piłkarskich itp itd) zajmowanje pozyvji społecznej jest okej ale jak się to odbywa kosztem braku formowania następnego pokolenia to pojebał taki interes.

3 Likes

Ale wrzucimy ich na nasze konto tak jak mamuty, a daty i tak się będą archeologom pokrywały^^

to moze od razu Lucyfera, kult naturalistyczno-hedonistyczny i wszyscy za tym pojdą skuszeni. Zamiast ścierać sie na rynku lepiej oglądać taki spektakl z loży :wink:

1 Like