Czy to dobry moment na sprzedaż mieszkania?

W komentarzach pod artykułami na stronie IT często przewija się temat zarobku, jaki można uzyskać na wynajmie nieruchomości. W artykułach “oficjalnych” pojawia się teza, że mieszkania niby miały stanieć, ale właściwie to nie staniały i ciągle drożeją. Coraz częściej widzę, że mieszkania są reklamowane nie jako miejsce do zamieszkania, ale jako inwestycja (a czemu deweloperzy sami tego nie robią, to już inna sprawa). Dziwne, ale znowu ktoś w to uwierzył. Nawet znajomi, wydawałoby się rozsądni, co roku sobie coś kupują /ale nie wynajmują, takie przeniesienie wartości w czasie/. Opierać się to musi na założeniu, że raczej taniej nie będzie i w ogólności mieszkania będą drożeć. Tak też to tłumaczą - nie zostawią w banku, bo inflacja zje cały zysk, a i kapitał umniejszy.

W jednej inwestycji niedaleko mnie dopiero fundamenty wylali, chyba z 80% mieszkań jest wykupionych /pomijam to, że może to taki trik marketingowy, albo zawiera umowy sam ze sobą, przez co mieszkania niby nie są dostępne - aż tak daleko nie wnikałem/.

Skoro zatem całe grono osób /nie przytaczam, anie nie opieram się na żadnych badaniach rynku/ rzuciło się na mieszkania:

  • to czy jest to dobry moment, żeby sprzedać mieszkanie?
1 Like

Ale komercyjnych.

A nie są aby znacjonalizowane? A czynsze i możliwość skutecznego wypowiedzenia umowy kto reguluje? Tak zwany “właściciel”?

Do przenoszenia wartości przez pokolenia służą zrodzone pokolenia.

A czy przyszłe momenty będą dobre aby być posiadaczem takiego stosu cementu?
Czy wynajem nie jest korzystniejszy od tak zwanego “posiadania”?

Skoro prawa lokatora są bronione na koszt właściciela to po co być właścicielem? Bycie lokatorem jest niezwykle korzystne.

Zdefiniuj "dobry moment " . Bo tak to oczekujesz k9nkretnej odpowiedzi na pytanie o subiektywnych zmienych. Będzie z tego jałowa dyskusja bo każdy odpowie zgodnie ze swoim “dobry moment”. No chyba że chcesz właśnie poznać czym on jest dla innych. Teraz ceny są wysokie A w nieruchomości inwestują nawet kasjerki w Lidlu. Jak masz możliwość to sprzedawaj to mieszkanie jako " gotowiec inwestycyjny najlepiej z “gwarantowanym zyskiem”. A jeszcze lepiej to znajdź kumatego znajomego , niech sobie zrobi dowód kolekcjonerski l, wynajmie od Ciebie mieszkanie na tenze dowód. A Ty wyjedź na miesiąc. W tym czasie Twój znajomy.ma już kolejny kolekcjonerski na Twoje dane że swoim zdjęciem. I wystawia Twoje mieszkanie na sprzedaż po okazyjne cenie. Kasuje 4/5 zadatkow po 20% każdy. Nagle ty przyjeżdżasz i się dowiadujesz i lecisz na policję że Laboga! Kradną! Zadatki przepadły razem z oszustem A Ty czekasz miesiąc i już normalnie sprzedajesz. Kiedyś można było jeszcze tego samego dnia 3 akty ustawić ale od kiedy scyfryzowali wnioski do Kw to nie idzie.

3 Likes

I jeszcze się m9ze co poniektyrym przyda że zwrot podwójnego zadatku nie jest opodatkowany ^^

2 Likes