Konie, woły i garaże

Link do artykułu: Konie, woły i garaże – Zarobmy.se

Grafomania integrująca zaprzeszłe tematy zse1 ze stanem chwilowo obecnym dotycząca struktury rozwoju i sensowności powstrzymania się od rozwoju przedsiębiorstw technicznych. Jak zapewne czytelnicy zauważyli roboty za nas nie pracują, nowe technologie pojawiają się najwyżej w piśmiennictwie (i to lichszym, bo najnowsza technologia wkurza jedynie pismaków wykopywanych z parogwizdkowej roboty), a…

2 Likes

chwilowo to znaczy dopiero od jakichś stu lat pracodawca wypełnia kwity za pracownika, tak jak by ten pracownik nie potrafił sam zarejestrować się w kasie chorych (a kto niby zamierza być chory ?) ubezpieczalni dla bezrobotnych (bo kto to planuje ?) czy zakładzie emerytalnym (prawda etapu: zadaniem pracodawcy jest zatroszczyć się o przyszłą emeryturę najemnego).

Drzewiej firmowa biurokacja na firmowym froncie pracowniczym ograniczała się do pilnowania żeby ilość krzyżyków na liście płac zgadzała się z ilością wypłaconych wypłat. Komu to przeszkadzało ?

1 Like

utopista. Ale jak po Hauptoberbiurwenamt mi nie zalatwi? Co to za urojenia i roszczenia, ze mam sobie samemu o swoj los dbac? Potrzebujemy przedszkolanek!

Rewolucjonista i wichrzyciel!

2 Likes

Jak to szaman nie uleczy?

Jak to mam sam się myć? Biurwa mnie umyje!

Rozejrzyj się po liczbie młodzieży - nie będzie żadnej rewolucji. Gospodarka zarządzana dekretami sobie umrze, jest już w domu starców. To nie tak że ktoś celowo szamanów nie posłucha - nie ma już kto słuchać.