Ja bym się ich nie bał i ich brał.
Ustawiłbym widełki majątkowe, zawodowe i każdego kto chce przyjechać zapraszał.
Żydzi są łebscy. Ogarnęli atom, produkują świetne drony o finansistach krążą legendy i w ogóle ich nie winię za to, że nie chcą mieszkać na pustyni.
Jeśli lokalsi z doliny Wisły, nie będą potrafili skorzystać na imigracji to już nie ma dla nich żadnej nadziei.
Zostaje produkcja serka wiejskiego.
No i bomba!
Gdy trzeba było kupować krypto to pisali, że krypto to nie są instrumenty finansowe, żeby o tym nie pisać na forum, że instytucje nigdy nie będą inwestować w Bitcoina itd., itp.
Chociaż, to co piszesz to nieprawda.
Gospodarz tam już ostrzega przed bańką.
Czasy są takie, że jak ktoś już nie zarobił 1000% na krypto, to gapa.