Liczba prawych rąk jest odwrotnie skorelowana z liczbą nóg?^^
Jakbyś zebrał aktualności i historię, cofnął się w czasie i podrzucił ludystom to mogłoby się udać. No bo pół wieku produkować broń żeby jej nie użyć to nawet dla władzuchny jest od czapy.
ostatnio jadąc na A1 widziałem to uzbrojenie^^ stary 266 na prywatnych lawetach od około 3 lat jeżdżę tamtędy często ( dupa nie ciągnik…) i patrząc na transporty w tym okresie czasu widzę ze wygrzebujemy resztki z krzaków…
zgoda^^ moja wspaniała firma z którą jestem mocno związany przez KZP^^ i przodującą w zielonej zmianie popiera!!! bo zielonej dla wszystkich nie starczy…^^
wprowadzi się reglamentację - dostaniesz przydział na pół wiadra zielonego prądu dziennie (całe wiadro dla górników czy innych fizycznych) oraz talon na pięć litrów Diesla tygodniowo. Diesla będziesz mógł wlać po uważaniu do baku śmierdziela albo do generatora, znaj wolność jaką Ci system pozostawi …
Moje wczesne książki czytałem na klatce schodowej bo zapalenie świateł w mieszkaniu oznaczało utratę szyb dzięki uprzejmości ZOMO. Co nie zawsze działało - wśród zomowców bywali tak inteligentni że strzelali również do świateł palących się przez całą noc na klatkach schodowych. Ale to inna historia: ten zapach gazu o poranku …
[quote=“gruby, post:24, topic:2888”]
wprowadzi się reglamentację - dostaniesz przydział na pół wiadra zielonego prądu dziennie (całe wiadro dla górników czy innych fizycznych) oraz talon na pięć litrów Diesla tygodniowo. Diesla będziesz mógł wlać po uważaniu do baku śmierdziela albo do generatora, znaj wolność jaką Ci system pozostawi
[/quote
a jak myślisz po co tak promują PV + magazyn energii? system już teraz jest niewydolny i jak jeszcze dołożysz do pieca zielonej to Huston mamy problem^^ przyszło trochę orzeźwienia ( w sensie technicznym!) bo są prace ustawowe n/t bezpłatnego wyłączania instalacji w przypadku niestabilności systemu energetycznego…oczywiście biznes znowu dostanie po dupie…
ja to wiem, ty to wiesz^^ czy reszta to rozumie raczej wątpię skoro w zarządach w energetyce mamy różnych specjalistów z MBA""
dlatego udałem się na zaproszenie “polskiego skośnookiego brata” w okolice dorzecza jangcy^^ nie wiem dlaczego ale dalej chcą dostarczać różne niezbędne urządzenia za zielone obiecanki^^
Przekieruj zieloną energię na wydobycie i dowiesz się, czy urządzenie potrafi dostarczyć tyle, aby starczyło na koszt energetyczny wydobycia na nie materiałów^^
I dowiadujemy się dlaczego drzewa nie łażą, nie kopią, nie przetapiają, nie rafinują.
Na fotosyntezie się tego najwidoczniej nie pociągnie.
I o ile my możemy drzewami palić, o tyle z punktu widzenia drzewa takie drzewocyd byłby zbrodnia niewybaczalną
No a już palenie węglem - poniewieranie kośćmi przodków…
Ropa by ewentualnie przeszła.
Jak zawsze atom nikomu nie szkodzi na ideolo
Energożerność produkcji w funkcji ścierania materiału, z którego to jest zrobione w warunkach okazanych^^
Rozumiem, że to ma pracować gdzie indziej, i tam są szybsze wiatry, niższe ciśnienia, no ale co tam wysłano to najczęściej zakopane, zasypane.
Kiedyś robiliśmy takie eksperymenty na fizyce. W niezasłoneczny dzień w Krakowie pół litra dało się zagotować w 20 minut. Większą soczewką w 10.
EDIT:
Natomiast faktem jest, że na różnych szerokościach geograficznych do powierzchni ziemi dochodzi różna ilość energii i ten proces np. na równiku lepiej by wypadł, a na biegunie gorzej
Odległość o r planety do tangenta gwiazdy nie jest jakoś istotna przy takich odległościach.
Tangent jest istotny, bo atmosfera pod winklem jest nieco upierdliwa dla częstotliwości. Zliczanie pod tangentem robi grubszą atmosferę i rozpraszanie od powierzchni.
Ale… z tymi soczewkami to już nieaktualne od wczoraj, teraz mamy takie (jeśli kumotrzy nie śledzą co się dzieje w optyce):
https://capasso.seas.harvard.edu/metasurfaces-and-flat-optics