Przeciez jak to jest ze statystyka? Mogli nie zamykac, jak wyglada to w praktyce - ile procent mezczyzn do 30 r.z. z ogolnej populacji tychze nie mialo stosunku seksualnego w ostatnim roku?
a jak jest z incelami? Ilu nie mialo w ogole zadnych doswiadczen? Gabinety psychiatryczne i nerwice seksualne notuja takie wzrosty ze az milo…
Tak, niektórym się zdaje, że naszym największym problemem jest niedźwiedź grasujący po ogródku, ale przecież niedźwiedź jest tylko objawem. Jednym z objawów.
Przez “poprawę demografii” rozumiem wypiramidowienie piramidy. Efekt, który Pan opisuje zdaje się stawia ją na wierzchołu, czyż nie? Będzie jeszcze weselej, kiedy z pomocą przyjdzie technologia i nerdy uznają, że daje dużo lepsze ROI i mniejsze ryzyko.
Najwidoczniej rozwiązanie, w którym jest dobrze żyjącym nie dotyczy wszystkich żyjących w warunkach kiedy jest inaczej^^
Dokładnie. Bóg zsyła grzesznikom powodzie, ale tylko pod warunkiem, że nie zorganizowali budowy wałów przeciwpowodziowych, zbiorników retencyjnych i pobudowali się na terenach zalewowych. Jak nie dopuścili się tych grzechów to przecież sprawiedliwym zsyłał nie będzie.
Jak się ludność tak zorganizowała w oligarchię, że dźwiedź może wejść to prawem Murphego wejdzie.
To że se omijają wojny można zwalić na geografię. No ale że lockdowny?
Problemom jakoś tam nie po drodze?
Korków na drogach nie widziałem, kontroli ze skarbówki nie widziałem 20 lat. Za to Chachłom saab wysłali lekarstwa na dźwiedzium kacaporum w dawkach przeciwpancernych. Znaczy nie że bezpośrednio, bo przecież to kraina neutralna od konfliktów stroniąca, ale wysłali do magazynów lekarzy bez granic usarmy, i oni zawieźli te strzykawki w rejon występowania stanów zapalnych.
Czyli da się samemu sobie zrobić mebelki, okręciki podwodne, czołgi, samoloty, wozy bojowe, drogi, huty i kopalnie. A do tego mieć zdrową dozę bałaganu.
Czy dźwiedź miał blachy pancerne od tego samego producenta oczywiście przemilczę, dostarczone próbki, rzekomo pobrane z teatru z całą pewnością podrzucili nieznani sprawcy.
Najwidoczniej wchodzenie w spory z naturą, że ma się dużo rodzić i szybko umierać nie jest dobrym pomysłem. Natura coś tam musi wiedzieć o jakości własnych produktów, dlatego idzie w produkcję masową i testy niszczące.
że zacząłeś widywać własne dzieci w świetle naturalnym i w ich fazie aktywności to też źle ?
Proces leczenia rozpoczyna się anamnezą. Przesunąłeś się z końca linii produkcyjnej (wyrywanie klientów Charonowi) na jej początek: do pracy językiem. Awansowałeś z jednostki wykonawczej do analitycznej, z poligonu jednostki liniowej do jej sztabu.
Czyli stosunki pomiędzy fachowcem a biurwą powoli Ci się normalizują.
praca ma Cię odżywiać. Od jarania są skoki z całkowicie sprawnego samolotu. Dla twardzieli bez spadochronów.
Odwyk dopaminowy raczej. Na razie jedziesz na głodzie i nie dziwne że masz drgawy. Miną.
W ciagu 3 tygodni 12 kilo mniej.
Semaglutyd czyli analog GLP-1. Zaczynamy z Ozempic(r) od 0,25mg raz w tygodniu. Potem zwiekszamy daweczke na 0,5mg. Potem ewentualnie wiecej.
Moi pacjenci nie potrzbuja potem nawet w ogole antydepresantow.
A u mnie widac dzialanie dopaminergiczno-serotoninergiczne. Kiedys wchodzac do byle kebaba sam zapach doprowadzal mnie do gastrofazy jak niektorzy maja po cannabis. Kiedys zapytany co Pan chce zjesc - odpowiedz prosta - wszystko i najlepiej 3 porcje wszystkiego.
Wszystko super ale wiekszosc po odstawieniu semaglutydu wraca do starych nawykow i yo-yo robi bonus + 15 kilo.
Sie zobaczy, Victoza juz byla testowan kiedys.
A teraz okay, ladnie pachnie, okay. Nie jara jak wczesniej.
blokery pompy protonowej - jest jeden duzy problem.
W nieklamanych studiach zwiekszaja prawdopodobienstwo wystapienia zespolu otepiennego o typie Alzheimera. A drugie studia mowia o tym ze zwiekszaja ryzyko zapalenia pluc.
Moi pacjenci probowali ekstremum - dinitrofenolu a wiec rozprzegania lancucha oddehcowego mitochondriow - gotowali sie zywcem, antidotum brak.
Skoro głodzisz komórki to czego się spodziewasz?
Przecież blokada tej pompy to odcięcie całego napędu dla maszynerii. Żadnych witamin, neuroprzekaźników, niczego - działamy do wyczerpania magazynów. Wszystkie procesy STOP.
przestawiasz na betaoksydacje, ale tez na katabolizm swoich wlasnych bialek. Dlatego codziennie 0,6 protein na kilogram masy aby nie katabolizowac masy miesniowej. Selen cynk i kofaktory lca. Mam Smofkabiven i troche diety kosmonautow.
To może jednak kebaba.
Zwracam uwagę, że @gruby żyje, ma się dobrze i oba mózgi pracują na pełnych obrotach.
A Ty co?! Otępienia szukasz? To sobie coś przepisz na otępienie, minie.