Są jutuby, można obejrzeć to i owo i wyciągnąć wnioski. Nie znam zbyt dobrze rosyjskiego ale czytać i pisać po rusku umiem a to ułatwia wyszukiwanie czegokolwiek w rosyjskojezycznym internecie. Często zaglądam na kanał rosyjskiego ministerstwa obrony. Wrzucają tam dużo krótkich filmików.
Widziałem dziesiątki muzułmanów modlacych się przed walką, padających na kolana i bijących allachy w posepnej ciszy. Teraz można obejrzeć prawosławnych modlacych się przed walką na ruskim kanale.
Jutub służy propagandzie. Obydwu stronom na razie choć to już się zmienia: ostatnio RT miał z jutubem problemy po tym jak Amerykanie zablokowali niemieckojęzyczny kanał RT. Niemcy to kraj frontowy i nie będą onuce fritzom sączyć do mózgów propagandy amerykańskim narzędziem przecież.
Amerykański młotek działa tylko z amerykańskimi gwoździami.
A propos: jechałem wczoraj kawałek (jakieś 100 km) A2 na zachód: na prawy pas się nie dało zjechać, bo sunął tam sznur ciężarówek. Nie widziałem żadnej na polskich blachach, same UA, BY i kraje bałtyckie.
Niemcy psioczą na polskie ciężarówki na swojej A-2 czyli z Berlina na zachód tak bardzo że nieoficjalnie nazwali tą autostradę “Warschauer Allee”. Po polskiej stronie na A-2 zapchany masz prawy pas autostrady a od Berlina na zachód obce ciężarówki zajmują dwa z trzech pasów. Wyobraź sobie co będzie się działo na A-2 jeśli/kiedy UE dokona Anschlussu Białorusi.
Jasne że służy ale można też wyciągnąć własne wnioski. Naprawdę się starają i mocno cisną i to w każdej dziedzinie są prężni i tego nie można im odmówić.
Głównym nurtem propagandy nie jest pojedynczy kanał Rt czy inny tego typu. Głównym narzędziem propagandowym obecnie są seriale z netflixa i inne produkcję amerykańskiego przemysłu rozrywkowego, to tam trzymają władze nad duszami. Jesteśmy głęboko przekręceni w tym względzie dlatego Polak pluje na polskie a kocha zachodnie. Kocha Nowy Jork i Kalifornie bo widział je miliony razy w ciągu życia w mediach ale np nic nie wie o Mazurach, Bieszczadach czy Podlasiu.
Coś w tym jest. Próbowałem kiedyś znaleźć brytyjskie czarne komedie i na cztery szukane tytuły zaliczyłem na netflixie cztery pudła. Największym nieobecnym z całej czwórki były ‘cztery lwy’, reżyserski debiut Chrisa Morrisa.