zakładając, że w wyniku obecnych notorycznych i ekspresowych zamknięć zakładów przetwarzania jedzenia przy pomocy pochodni w Stanach i Francji,
a także szerokiego cyklu zdażeń z pogranicza gaz-azot-rolnictwo
biorę pod uwagę, że po żniwach - oprócz chłodu - nadejdzie fala głodu. Jeśli nie tych to następnych.
Bądź przynajmniej wartość przenicy/kukurydzy/soji wzrośnie.
Nie znam daty punktu przełomu, eksplozji hiperinflacji, która wysiłki zysków z akcji obrócą w niwecz,
W momencie ‘sprawdzam’ zwycięzko wyjdą ci którzy posiadają dobra materialne, jak na przykład PMy.
Przychodze jednak z pytaniem następującym:
z jakiego instrumentu finansowego skorzystać by zainwestować w cene zboża?
Jeżeli jest już po balu tak jak piszesz to dlaczego dziadek Buffet, Bezosy i inne siedzą na akcjach i je kupują? Nie uważasz, że właśnie bal się jeszcze nie skończył? Czy bierzesz pod uwagę, że przed Nami kolejne dodruki i właśnie chcą zarobić jeszcze więcej i dopiero przy kolejnej euforii, sprzedać wcześniej i obkupić się rzeczy materialnych?? Najpiew Januszy oskubią na węglu, ropie i żarciu, a wajchę zmienią i zacznie być mową, że giełdy są dobrym rozwiązaniem… zobacz ile Januszy kupiło obligacje PL, po akcji moravitzem… Domek z kart będzie się sypał od Europy, ale to może potrwać jeszcze kilka lat zanim dojdzie do USA i dlatego akcje z USA (surowce) mogą relatywnie być dobrą opcją? Azja odpada, bo zapewne jak się zaczną większe przepychanki to poblokują tak jak Ruskich…
kredyt na traktor
a serio to US bonds. Amerykanie zasypują dziurę po petrodolarze subskrypcją na szczypawki, wywolaniem popytu na broń i żywność. Czy im się uda wywolac odpowiednio duze ssanie na USD - trudno powiedzieć, ale w tą stronę bedzie szlo (vide EURUSD). Jak chcesz zainwestowac w papiery zwiazane z zarciem, zainteresuj sie biotechem, ktory oferuje patentowane ziarno o zwiększonej wydajności na hektar.
I trzymaj kciuki bo to wyscig kto pęknie pierwszy, świat czy wewnętrzna spójność USA
Francja trzyma silowniki na ulicach od 6 lat… Nihil sub sole novum… robili beta testy dla reszty Ewropy… teraz rozlewa sie to poczawszy od kolebki STD…
Tyle ze ewropejskie silowniki to “pedalstwo” w porownaiu do azjatyckich… zatem kiedy(a perspektywa czasowa robi sie coraz krotsza) braknie w zlobie dla kraweznikow to zrobi sie ciekawie…
Taka ciekawostka… w UK juz dawo braklo dla kraweznikow w zlobie i na ulice bez rozkazow jak we wojsku nie wychodza prawie wcale… a statyski przestepczosci maja lepsze niz Korea Pln … nie rejestruja zadnych przestepstw… Borys zadekretowal ze przestepczosci nie ma i znikla… zabily ja Covidowe “Power BI”…
“I may be early but I’m not wrong” “It’s the same thing Michael!” (c) Big Short
Generalnie trzeba było kupować kontrakty na pszenicę przed wojną a sprzedawać jak była droga:)
Akurat obstawiam, że fizyczna pszenica (na kwintale) w Kondominium będzie w tym roku relatywnie tania, bo będziemy mieć dumping z Ukrainy. Więc jak ktoś chce sobie kupić pszenicy naprawdę, wieszcząc koniec świata to będziej jeszcze okazja.
Wtedy zaczeło się afterparty dla tych co mają mocne głowy:)
To akurat prawda, najlepsze pieniądze na niczym robiło się między marcem 2020 a wrześniem 2021.
Na przykład Majewski: Podniósł wydajność z jednego hektara i przeniósł ja na drugi hektar
short ETF African Slaves
PS Tak na serio to nie mam pojęcia, bo ciągle możliwy jest scenariusz Volcker 2.0, ale pewnie po tym jak się ludzie wypsztykają z oszczędności.
tak się ostatnio zastanawiałem, czy polskie podwyżki mandatów nie są aby ukrytą podwyżką dla krawężników z pominięciem budżetu? No bo płacić oficjalnie 5k albo nieoficjalnie 2k…
Nie zauwazylem zeby Alexiej z Bialej Rusi mial z tym problem… towarzysz general mial do czynienia z mezczyznami w spodniach a nie rurkach i tez sobie poczyna jak mu sie podobalo.
Za duzo fantastyki a za mlo historii w tym stwierdzeniu o bialych ludziach…
W niedorzeczu jak dzwonisz po kraweznikow to nie musisz czekac dlugo zeby skonfrontowac teorie ewolucji w praktyce w przeciagu kilku kwadransow… w UK doswiadczenie skonczy sie na krotkiej rozmowie telefonicznej z botem…
nie oplacalo sie, mandaty byly niskie, ryzyko wysokie. U mnie na przykład 2 krawężników wylecialo z roboty jakis czas temu wlasnie za mandaciki, internal affairs dziala (mieli podsłuch w radiowozie).
jak się nie podzielili z szefostwem to wylecieli. Ekipa na komendzie dzieli się na sprzedawców mających bezpośredni kontakt z klientami oraz resztę. Ta reszta utrzymywana jest przez sprzedawców właśnie. Przechylisz szalę w jedną stronę to byle krawężnik robiący w dziale sprzedaży bezpośredniej zajedzie na parking lepszą furą niż komendant. Przechylisz w drugą - wykrywalność leci na pysk, komentant idzie na dywanik do centrali i wraca z ‘własnoręcznie’ podpisanym raportem o zwolnienie.
Ma kilka dekad wspomnień z tego korytka i nie mam pamięci złotej rybki.
Brakuje od kilkunastu. Najwidoczniej nie dostrzegasz jak to biednieje.
Już jest problem. Antycypacja dodruku zagościła w biznesie.
Czyli opłaca się wsad kupić i nie produkować - jak który klient dobrze przepłaci po rosnącej cenie to ewentualnie można.
Jednakowoż w Kondominium ludzie mają na kontach około 1e9 złotówek, więc coś tam można wydoić. Podobnie w innych krajach. Netto i średnio to może i jesteśmy na minusie, ale zabiera się temu kto ma:(
to tylko im się tak wydaje. To są roszczenia względem systemu bankowego. Te złotówki to nie jest ani majątek ani oszczędności - to jest x-razy przepakowany, obcy dług.
Czy trzymając w ręku stówę z facjatą martwego króla jesteś w stanie zidentyfikować konkretną umowę kredytową której podpisanie tą stówę wytworzyło ? Konkretnego dłużnika oraz konkretnego wierzyciela ?
To kogo chcesz ścigać po podjęciu decyzji o postawieniu długu w wymagalność ?
Gra w “Piotrusia” już się rozpoczęła. Miejscowi donoszą o zakupach czegokolwiek, byle żeby pozbyć się papierków.
temu kto oddał szynkę do potrzymania tygrysowi raczej a teraz dziwi się że mu jej ubywa.
