To brzmi super ciekawie.
Czy to jest jeszcze w ogóle możliwe?
Moglibyście sobie porządnie podyskutować na ten temat?
2 Likes
… zepsucie internetu ? Tak.
11 września 2001 roku internet został testowo uszkodzony przez Amerykanów. Wszystkie serwery root DNS znajdujące się na amerykańskiej ziemi zostały odcięte od zapytań pochodzących spoza USA.
W oficjalnej wersji historii winny był DDoS przeprowadzony przez Amerykanów na ich własnej infrastrukturze sieciowej (korzystających wtedy jeszcze z modemów jego mać) ale tak się jakoś składa że tego dnia powinienem był wysłać pewne pliki do USA. Próbowałem na różne sposoby przez całe popołudnie i amerykańska sieć była martwa. Z mojego ówczesnego europejskiego punktu widzenia amerykańska część internetu nie była przeciążona lecz po prostu wyparowała. A że nie oglądałem w robocie telewizji i nic nie wiedziałem o odrzutowcach w wieżowcach to zacząłem analizować problem od jego technicznej strony.
Normalnie kiedy internet stęka z przeciążenia jako jego klient zapuszczasz pinga na zmianę z traceroute w pętlach i czasami jakiś pakiet wróci z powrotem. 11 września 2001 roku po południu strefy CEST miałem przez kilka godzin zapuszczonych kilka pętli do różnych serwerów root DNS (i nie tylko, niektóre routery po drugiej stronie kałuży też próbowałem pingować/traceroutować) i każda z pętli pokazywała mi success rate = 0%.
Ani jeden pakiet nie wrócił i trwało to godzinami. Traceroute zaś urywał mi się się na naszym brzegu współdzielonej z Amerykanami kałuży.
To nie jest normalne żeby cały kontynent z internetu tak po prostu wziął i zniknął, również dlatego że później we własnych logach znalazłem zapytania wysłane tego dnia z USA i obsłużone jak należy.
Tego dnia używałem łącza (czyli src IP) z zasobu na który do dzisiaj mam NDA. Ujmijmy to tak: to był AS zarejestrowany w jednym z państw “starej UE” do której PL wtedy nie należała. Dzisiaj powiedzielibyśmy że ta organizacja była i ciągle jest istotna systemowo więc odcięcie moich zapytań przez Amerykanów ze względu na reputację mojej ówczesnej organizacji nie wchodzi w grę bo jednocześnie odcięliby dostawcę xxxxxx dla własnych wojsk okupacyjnych gdzieś w Europie.
Z drugiej strony 11 września 2001 roku nie doszło do całkowitego wyłączenia internetu w znanej nam postaci ponieważ jego przyblokowanie przez USA trwało krócej niż TTL ustawiony na root DNS a po drugie odpowiedzi na zapytania wychodzące z USA były przez USA przepuszczane.
Nie przerabialiśmy jeszcze w internecie sytuacji w której cache serwery DNS czyszczą zawartość własnych baz danych bo im TTL wygasł a centrala czyli root DNS milczy. W takiej sytuacji od strony użytkownika patrząc wbijesz w przeglądarkę adres google.com czy inny facebook.com a przeglądarka odpowie ci komunikatem
“Hmm. We’re having trouble finding that site.”
Coś podobnego wydarzyło się zresztą mordoksiążce i jej spółkom zależnym kilka miesięcy temu - na skutek błędu w konfiguracji BGP wyparowali z internetu na kilka godzin. Pamiętacie ten kwik który się podniósł ? Kwik użytkowników insta to jedno ale to że rozkazy startu nie dotarły do szwajcarskich myśliwców to jednak inna para kaloszy, c’nie ?
A to zaledwie jedna firma wtedy padła …
Dwadzieścia lat temu można było jeszcze próbować obejść problem z DNSem poprzez używanie w przeglądarce bezpośrednio adresów IP ale od kiedy wymyślono rozszerzenie SNI dla protokołu TLS można zapomnieć o ręcznym obchodzeniu niedziałającego DNSa z poziomu zwykłego użytkownika bo na jednym adresie IP wisi dzisiaj więcej niż jeden serwis internetowy (luksus panie, adresy IP na serwerach też już współużytkujemy tak jakby to prostytutki były).
A ilu dostawców usług umieszcza we własnych certyfikatach SSL SANy wskazujące na ich adresy IP ?
A bez tego ile przeglądarek (i zautomatyzowanych klientów) zadziała realizując połączenia do adresu “A” jeśli prezentuje on certyfikat SSL wystawiony dla adresu “B” ?
A ilu dostawców usług nie używa SNI na load balancerach czyli nie chadza do burdelu od sieciowej strony patrząc ?
W teorii jest jeszcze anycast który powoduje że root DNSy są zdywersyfikowane geograficznie ale cała ta dywersyfikacja nie pomoże jeśli zielone ludziki albo inny czynnik zablokuje synchronizację pomiędzy root i cache DNS serwerami na okres dłuższy niż zdefiniowany w TTL. Wtedy internet w znanej nam postaci znika.
Przykład pierwszy z brzegu:
certyfikat SSL BISu nie zawiera SAN wskazującego na ich adres IP który brzmi 185.58.128.7
Wizyta na stronie https://185.58.128.7/ (gdyby DNS wziął i padł) zakończy się komunikatem
403 Forbidden
Request forbidden by administrative rules.
no i wuj strzelił bombki, internetu bez DNSu nie będzie.
Idi na ch* z takim internetem.
Wszystko co powyżej wyssałem z palucha nocą w stanie nie do końca trzeźwym. A tak w ogóle to ktoś mi się na konto włamał.
15 Likes
Podreptałem spotkać się z biurwą czy przyjmie rozliczenia od następnego roku w gotówce. Dałem “czekoladę” w płynie aby rozmowa się kleiła. Wszak w Skandynawii nie ma korupcji.
Oczywiście nie bo… Postawiłem kwestię, że i tak używają gotówki żeby przepchnąć wiele kwestii na boku. Stwierdzili że owszem i nawet by się gotówka przydała.
Trójmyślenie wróciło.
Żeby porządny Svenson z dziada pradziada rozważał okpienie urzędu niby własnego państwa to norma. Ale żeby tak na rympał to jest dla nich nowość. Kacapy fałszują wybory, a inni statystyki korupcji.
4 Likes
Być może, prawdopodobnie, a w każdym razie na Zachodzie. Dokładne wyniki testów kill switcha w Rosji są prawdopodobnie objęte ścisłą tajemnicą, ale oficjalnie znajduje się już na liście dostępnych narzędzi.
Ten problem jest już rozwiązany na conajmniej dwa sposoby, ale wymagał by “woli politycznej”. No nie da się rozproszyć sieci i nadal jej kontrolować.
Ale zawsze przydarzyć się też może jakaś katastrofa w okolicach, dajmy na to, Tajwanu - parę kabli się zerwie, parę przekaźników uszkodzi, wypadki się zdarzają. Jest też jedno centrum danych w Północnej Virginii. Coś mi mówi, że jakby tam chuligani poprzecinali światłowody, to w sporej grupie systemów okaże się, że disaster recovery nie działa. Oczywiście tylko sobie dworuję, w rzeczywistości nic nie wiem, bo i skąd?
4 Likes
Pytanie kto zaczął tą biegunkę pomysłów:
2 Likes
Zapraszam biurwę do ustalania - od lat odsyłam dyskutujących klientów do skarbówki, że tam są pierwszorzędni specjaliści i im na pewno zrobią skoro chcą tyle skarbówce zapłacić (bo co mi tam po podatkach zostanie jak wystawię fakturę?).
BiGPharma - oni rozdają te piguły^^
3 Likes
Jestem troche rozczarowany. Wspolnie mogliby ustalic,ze po wtorku sa 3 piatki i 2 niedziele. Tyle moga.
Zobaczymy w grudniu.
5 Likes
Nasz konowalski komitet zlozony z ginekologow i psychiatrow uchwalil i oglosi zaraz ceny maksymalne dla procesorow.
Tyle mozemy.
4 Likes
… ale dlaczego tylko rosyjskiej ?
Dlaczego od razu nie ustanowić cen urzędowych na ropę eksportowaną przez Arabów, Persów i Amerykanów ?
4 Likes
ale dlaczego nie uchwalic tez dla gazu…
ale na powaznie, to ja nie wiem co oni tam cpiom. Idzie zima i …to nie RUS bedzie miala problem. dla RUS to oni moga sobie ustalac ceny gazu ujemne nawet…czy tam ropy.
Ruscy sobie w swoim dziadostwie poradza, czy poradzi sobie suweren pod wladza kc w Brukseli tego nie bylbym pewny, bo przemysl potrzebuje i gazu i ropy…
Ale najwidoczniej tego w kc nie wiedza albo maja wazniejsze problemy jak wlasciwa inkluzywnosc, wlasciwe parytety i 500 plci.
3 Likes
Ty się natychmiast dowiedz! Ty nam też załatw! Też sobie uchwalimy.
5 Likes
Ty sie smiej. Ostatnio sie okazuje ze w tej firemce sciagaja kobiety do Verwaltungsrat bo to najwazniejsze jest dzis - wincyj kobiet w radach nadzorczych, nie wazne czy specjalistow ale wincyj kobiet.
Sie smiej przyjda w korpo i beda nami rzadzic. Powiedza spawarce ze jest rasistowska ze chce na prad dzialac i od razu wzrosnie Wam produktywnosc.
4 Likes
W młodości też tak robiłem. Rozumiem i nie potępiam^^
To już zależy jakie kto ma upodobania.
Jakie powiedzą? One dzioba mają od… uśmiechania się^^
1 Like
i co zaordynują w zamian ? Spawanie gazem ? A z czego niby produkuje się acetylen ?
1 Like
Z wegla i tlenku wapnia. Wegiel bywa czarby a wiec zrodlem uprzedzen rasowych wiec moze jeszcze z 5 kolezane kdo zarzadu, bo wtedy to brylanty…a tlenek wapnia jesz zrodlem tlenu, zyciodajnego…wiec podwyzka sie nalezy.
1 Like
pod warunkiem że jest. Bo ostatnio wynikły “przejściowe trudności z zaopatrzeniem ludu pracującego miast i wsi” w węgiel, że “Trybunę Ludu” zacytuję.
Co do dostępności węgla w PL:
- dlaczego rząd nie skieruje bezrobotnych na tygodniowy przyspieszony kurs górnika i potem nie wyśle ich do pracy w kopalniach ?
- dlaczego do kopalni nie są kierowani więźniowie ?
- dlaczego do kopalni nie są kierowani urzędnicy państwowi w ramach - powiedzmy - dwóch sobót roboczych w miesiącu ?
4 Likes
Ty gorolu chyba żes grubę tylko w telewizji widzoł. Trzeba by nową ściane otworzyć, a takich nieprzeszkolonych to można co najwyżej do biedaszybów w Wałbrzychu wysłać i tak robi niewidzialna ręka rynku. Jak słabo robi, znaczy że węgla jest dosyć
5 Likes
Nie na taką karę się umawiali podejmując się występku - jest deal że mają siedzieć w lochu.
To jest słuszna koncepcja.
Odkrywkową pod Katowicami zrobić na dwa kilometry leja^^
3 Likes
bardzo dobry pomysły 
tygodniowy przyspieszony kurs górnika w biedaszybach…z drugiej strony kopanie węgla to kopanie najwyżej ci najbardziej inteligentni dostaną “awans”^^
1 Like