to samo można powiedzieć o “Mein Kampf” czy dziełach Keynesa. Za to wywód Karola Marksa w “das Kapital” trzyma pierwszorzędny poziom z tego co ze szkoły pamiętam.
3 Likes
A co do wyobraźni i lektur to przeczytałem własnie po raz drugi Cyberiade Lema. Trurl i Klapaucjusz trenują AI wedle dzisiejszych wytycznych a mają z nią jutrzejsze problemy. Są nawet wiersze na zamówienie i oburzenie literatow, ze nie będą potrzebni. Ukłony dla autora po raz kolejny. Mistrz.
5 Likes
plus jego cytat o internecie i istotach intelektualnych inaczej sprawnych.
4 Likes
Obejrzyj sobie ekranizację, może na jedno wyjdzie ^^
Tak w ogóle to ta książka mogłaby być skondensowana do radiowego słowotoku Galta, zrobić 40 stron a nie 1100, ile ja nad nią wieczorów przespałem 
5 Likes
jak ktoś nie widział, to może sobie postawic swojego “chatGPT” lokalnie (tylko trzeba mieć trochę RAMu) i być jego panem życia i śmierci
4 Likes
i jeszcze polecam
Why the Mental Health of Liberal Girls Sank First and Fastest | The Free Press (thefp.com)
3 Likes
“Z reguły właśnie kobiety, szczególnie te młode, były najbardziej fanatycznymi
zwolennikami Partii, wierzącymi ślepo w budujące slogany, ochoczo szpiegującymi
wszystkich dookoła i węszącymi najdrobniejsze przejawy nieortodoksyjności…”
4 Likes
Przecież kościół - i zdaje się większość religi i ruchów - też na tej zasadzie działa, że to kobiety są swoimi własnymi cerberami. Swego czasu Vera Birkenbihl stwierdziła, że kobiety łatwo wpadają w sidła religi, a mężczyn do wiary przymusić było można jedynie wizjami drastycznych kar za nieuczestniczenie… tak, że tego… nic nowego…
4 Likes
Konstrukcja psychologiczna transakcji “jak będę posłuszna to partia mnie nakarmi”.
“Partię” w tym przykładzie można zamienić na kościół, starego, mafię czy innego tyrana.
2 Likes
zawsze myslalem ze wizja strasznych kar dziala i owszem ale tak na chlopcow do 12-14 roku zycia. Potem dziala wizja ratowania hurys przed smokiem, a potem to juz nic nie dziala i pomijajac jakas autentycznie wierzaca mniejszosc, to wszyscy pozostali dojrzali mezczyzni kieruja sie dwiema transakcyjnymi relacjami z religia: bede “wierzyl” jak dostanie kontrakt na budowe parkingu przed kosciolem; albo bede “wierzył” jak przypilnujecie mi mojej córki, by nie zbałamucił jej zaden mlody absztyfikant tak, jak ja zbalamucilem jej matke:)
4 Likes
w pewnym wieku XY zrobi wszystko dla XX aby ja zdobyc
w pewnym wieku pozniej XY zrobi dla niej prawie wszystko
a potem to juz XY zrobi wszystko, aby XX dala mu swiety spokoj.
10 Likes
Ale to nie tylko o to chodzi. Chodzi o to, że kobiety przypilnują inne kobiety, aby te z sideł religi/ruchu/mafi się przypadkiem nie wyzwoliły.
Na takiego oświeconego ^^ niedawno trafiłem czytając lewicowego bloga… szkoda, że nie podał adresu gdzie się sam udziela.
2 Likes
albo będzie porządek i spokój w haremie albo jego właściciel odetnie zasilanie.
2 Likes
To definicja pogaństwa - kult transakcyjny.
Czyli ciągle robi to samo.
Najpierw bierze nadgodziny aby się wykazać i dostać pannę.
Później bierze nadgodziny bo albo sam wie że musi ten cyrk utrzymać albo go panna wałkiem ponagla.
A na sam koniec bierze nadgodziny, żeby jej unikać.
W rezultacie gospodarka działa i po to właśnie mamy matki natury.
Ponieważ kobiety potrzebują struktur społecznych aby przeżyć. To jest ich środowisko, ich sposób zagospodarowania środków do dostarczania i dystrybucji zasobów.
3 Likes
W Iranie ostatnio było inne wytłumaczenie… chodziło o to, że:
- wyzwolone laski przykuwają wzrok ich mężów
- po co młode siksy mają mieć lepiej niż one miały
2 Likes
No ale taka międzypokoleniowa zawiść starych prukw i dziadów wobec młodych jest własnie obupłciowa. Stare dziady też by wolały żeby młodzi zasuwali za 2zł/h i jedli kiszonki zamiast cytrusów, bo tak bylo za Gomułki i komu to przeszkadzało:)
Nie chcę być złośliwy, ale mężczyźni też potrzebują, choć rzeczywiście mniej.
3 Likes
Tu chodzi o emocje. Kto bardziej rozchuśta ten wygrywa, a na końcu ekstaza i spełnienie.
https://youtu.be/jx0llzSntd8
3 Likes
Naturalnie że potrzebują! Poszukują takich struktur by je poznać, pojmać i pognać wśród lamentów^^ PGR
2 Likes
irańskie gospodynie domowe też mają swoje potrzeby 
2 Likes
Ograniczenie konsumpcji zasuwającym pozostawia więcej w misce do podziału dla starych dziadków.
Opisujesz konflkt utrzymanek z utrzymującymi. Utrzymankami mogą być dziadki, to mogą być kobiety, mogą też być dzieci. Do utrzymanek doszła niedawno biurwa autoramentu wszelakiego.
Po stronie wysysanych natomiast ostatnio coś się pusto zrobiło.
Przy tej kolejce chętnych do posysania nie dziwne. Wysysani we Francji podnoszą łeb po raz kolejny po żółtych podkoszulkach bo słup Rotszylda podniósł im wiek emerytalny.
“Więcej pracować, mniej żreć” mówi pracującym aparat biurwy i nie trafia to pracującym pod czerepy.
3 Likes