Zachciało się w Bonn mieć stolice w Berlinie i imperium europejskie to mają za swoje. Jak mówił genialny Żak Szirak “stracili okazje by siedzieć cicho”
Im się uwidziło że zasuwać na nich będą Untermenschen na wschodzie a oni będą to skręcać u siebie w całość i sprzedawać jako ‘made in Germany’. Ten patent działał i wkrótce miał zostać rozszerzony na Ukrainę (która polska autostrada została w pierwszej kolejności wybudowana od jednej granicy do drugiej ?) a tu nagle po ośmu latach bezruchu Wołodia uznał że miarka się przebrała.
No co za pech …
Co do nowego ładu jeszcze:
zarząd kraju nadwiślańskiego ustami ministra niedorozwoju, tow. Budy planuje uznanie drewna za “surowiec strategiczny”. Bo import z Rosji stanął a Ukraina dostarcza 25% tego co przed inwazją.
Wygląda na to że celem utrzymania ostatniej gałęzi produkcji na powierzchni polskie lasy (te, których banda chyżego ruja nie dała rady sprzedać przyjaciołom późną nocą w sejmie) trafią do tartaków a później do Ikei.
Słuszną linię ma władza: skoro czy tak czy tak do lasów nie wolno wchodzić bo grasuje w nich świrus to po kiego te lasy Polsce ? Żeby się w nich białoruski specnaz wraz ze śniadymi ukrywał ?
Sznurek do źródła: drewno strategiczne
W kraju jego mać zarośniętym jeszcze pruskimi lasami - dobrze że nie Sahara bo by nie było czego do cementu wsypać.
Dobrobyt będzie taki, że nie będzie z czego robić, dla klienta, który nie ma czym zapłacić, w budynkach, których nie ma czym ogrzewać, nad miską w której jest wspomnienie po pszenicy?
To chyba wypada kupić karabin?
W Polsce ? Zdjęcie karabinu raczej.
Ale że strzelają się w kraju obok i nic nie wycieka na rynek?
Przecież zdobywają pola bitwy to trofiejne jest?
Jeszcze nie masz? liczyłem ze masz tam na zakładzie coś poważniejszego niż taki byle karabin^^ coś z A B C a przynajmniej fajne środki przenoszenia
bez przesady ja mam^^
tez mnie to martwi^^ co to nie ma chętnych^^ tak inflacja docisneła ze nikt nie ma na zbyciu 3 świnek żeby wróciły do macierzy?^^
Przecież nie umiem strzelać i bym sobie kuku mógł zrobić, a do tego mam deficytu sprytu o czym zaświadczają najpoważniejsze pisma.
Dla nieumiejących w cokolwiek trafić przewidziane jest ga12, no ale myśliwska podpada w konwencji, więc na pewno nie do ochrony miru. Na dzika panie, zapewniam że to był dzik, po prostu okulary zabyłem^^
Nic sje nie boj^^
Zawieźli to wywozić będą^^
Ty i 38 milionów Twoich sąsiadów też ?
Bo na osiem milionów mieszkańców Szwajcarii (z tego ponad dwa miliony gajdzinów) przypada prawie że 2,5 miliona sztuk zarejestrowanej broni palnej. O broni legalnej w rękach prywatnych mówimy - broni armii szwajcarskiej się do tego nie dolicza bo jakby zacząć ją doliczać to mogłyby niepoprawne politycznie wyniki wyjść i Amerykanie mogliby się poczuć urażeni.
A jakby doliczyć co miejscowi po piwnicach pochowali w czasach w których nikt giwer nie ewidencjonował … różne zabawki się po strzelnicach widuje. Tommy Guny chodzące na bębnach na przykład. W celach sportowych ofc.
Bo jak Putin w telewizorze grozi że się wybierze na wycieczkę w kierunku “Z” to Szwajcar mu odpowiada ‘no to kurwa spróbuj’ odruchowo za wycior łapiąc a Polak co najwyżej błagania do USA z artykułu piątego zanosi.
… na dystansie ilu metrów ?
W lokalnych klubach strzeleckich za wiatrówki łapią dziewięcioletnie dzieciątka a ze standardowych armijnych karabinów szturmowych walą do tarcz dwunastolatki. Na dystansie 300 metrów.
Raz jeden widziałem jak dziewięciolatek walił do tarczy z wojskowego karabinu na wojskową odległość i trochę nim poniewierało bo jeszcze trochę za wątły do tego kalibru był. Ale banana miał na ryju jakby właśnie pierwszą panienkę zaliczył albo i lepiej. Zresztą nie tylko on - jego ojciec też.
Jak nie umi trafić to o odległość pytasz? Ruszało się to musiał być dzik, bo kula była na dzika.
Jakby był śrut na kaczki to by w niebo celował.
Jak się przed dzikiem będę krył w piwnicy to akurat mi taki dystans potrzebny.
Na takich dystansach można się nabawić dronowej zarazy.
Cisza, spokój, piwnica, wódeczka, przetwory - jakoś się przeczeka.
A jak dzik przyjdzie to się przywita mięsko - białka nigdy dość. Po ciemku wszystkie dziki są dobre.
Też zaliczył? To skąd ten syn?^^
Chyba Szwajcarzy nie dali by rady: w USA legalnej cywilnej broni jest 1,2 sztuki na każdego obywatela. Inna rzecz, że gdzieś mi mignęła statystyka, że 7% obywateli ma chyba 80% tej broni. Rednecks rulez!
Niecałe 6 mln obywateli Szwajcarii trzyma dobrze ponad 2 mln sztuk broni czyli wychodzi jedna bronia na niecałych trzech. W bardzo dużym zaokrągleniu.
Tyle że w USA dużo używanej broni pozostaje zarejestrowanej a w rzeczywistości znika za południową granicą. Meksy dużo jej skupują poniżej radaru i mrówczą do siebie żeby mieć czym strzelać do swojej armii i policji.
Szwajcarzy zaś broń chomikują i przekazują sobie z pokolenia na pokolenie.
Nie zdziwiłbym się gdyby realne wysycenie rynku zabawkami okazało się podobne w obydwu krajach. Może jedni zawstydziliby drugich a może odwrotnie. Jak jest dokładnie nikt nie wie.
Nie ma o co kruszyć kopii. Oby nigdy nie zaszła potrzeba porównania stanu faktycznego obydwu arsenałów.
I nie ma chętnych sprawdzać.
u nas podobnie…myślisz ze szafę to ja sobie na 9 kupiłem^^ wg danych jest u nas legalnie ok 660 000 szt broni na ok 220 000 pozwoleń …
Pozwolenia sprzed 2011 najczęściej były na 2 sztuki, więc trudno o równomierny rozkład.
wiesz dobrze ze albo się ma 1 szt albo do wyczerpania promes^^
Nienogarniacie szwajcarskiego burdelu.
Koles poklocil sie z zona. Lat 80. Poszedl do garazu,w ktorym otwieranie reczne bylo zepsute. Zona po tym jak sie zamknal wylaczyla bezpiecznik.
No i ten sie zdenerwowal. Z polki wzial szwajcarski odpowiednik mg42 i poszatkowal nim Drzwi. Przyjechala policja i sie poddal.
Ex wojskowy. Jak przechodzil na emerytute to pisemnie zapytal co z tymi zabawkami zrobic.
Bron byla caly czas lataminw wojskowej ewidencji. W toku pistepowania znaleziono jego oismo u wojennej biurwy. Ns pismo nigdy nie odpowiedziano. W papierach sie zgadzalo bo byly na stanie. Bodajze cod kolo 20 sztuk.
Broń - pozwolenia - Statystyka - Portal polskiej Policji można samemu sprawdzić, ew wydać trochę grosza na szczau.pl chyba z marca 2022 gdzie pan redaktor wziął statsy na bęben i coś mu tam wyszło w przemyśleniach.