Odyseja pejsmiczna

Rozumiem. Jeszcze inna perspektywa, tej już dawno nie ruszałem. Produkcję obciąłem u siebie w listopadzie 2019 - nie żałuję

Patrząc na historyczne dokonania handlu “korporacyjnego” zasadnym zdaje się być pytanie czy kiedykolwiek chodziły nawet w pojedynkę…

Tą razą wyjątkowo o ilość szło, nie o jakość

Odsyłam do punktu 5) Ikea będzie w tym punkcie ostatnia. Będzie to owocne spotkanie.

Kurde, fajnie tu się wystrzelać z treści, już prawie zapomniałem.

2 Likes

Skoro prąd jest w ścianie to jeszcze ktoś coś tam potrafi. Samoloty nie spadają na łeb, mosty się nie walą.
W RPA sprawdzili tę prawidłowość i ciemność widzą^^

Nie widzę innego problemu niż sławetne “za ile”.
Korpora właśnie się dziwi, że jest ignorowana jak pisze co i za ile zamówi. Wy nam mówicie co robić - my wam mówimy za ile^^

1 Like

Pełna zgoda, źle zrozumiałem wypowiedź, odniosłem stricte do handlu. A ten właśnie podobnie jak rynek zalicza przewrót. Był rynek klienta, jest rynek dostawcy.

O to, to…ten przewrót właśnie. Tylko że zanim go zaliczymy stanie się to co nieuniknione. Trzymając się modelu IKEI i podwykonawców w Kępnie i okolicach.
Dawno temu handlowałem szajsem z DC01 - rurki, profile, wszystko na krzesła, stoły i inne badziewie. Popychałem to do wyrastających jak grzyby po deszczu firm, które zabijały się o zamówienia z wchodzącego z rozmachem do kraju koncernu. Były miejsca na mapie, gdzie każdy kto miał dziurę w d* obcinał, wyginał, dziurował i malował rurki. Z biegiem czasu zwiększali zaangażowanie. Będę uogólniał, tylko na potrzebę modelu. Budżety były pospinane, umowy podpisane. Działało od lat, w prawdzie zyski spadały, weszła mocniej Turcja, Rumunia… Mimo wszystko okręg stał meblami i okuciami i wszyscy byli zadowoleni. Dostawca rurek DC01 również. Oczywiście były wahania cen surowca. Krajowi producenci podnosili ceny - badylarze ściągali tańszy materiał ze wschodu i tak w koło macieju. Zaznaczam raz jeszcze - porzuciłem ten rynek, co się dalej działo - nie wiem. Ale wiem ze wiele z takich działalności oparta jest na silnej specjalizacji. Dla nich realizacja kontraktu dla tak dużego odbiorcy to być albo nie być. Więc będą do końca. Ich końca. Dopiero wtedy, gdy zabraknie samobójczej krwi ikea pofatyguje się do punktu 5)
I wtedy przewrót się zakończy. I od początku. Niezmiennie.
Konsekwencje? Również niezmienne. Zatory płatnicze, upadłości etc. Czyż nie na to czekamy? Tym razem cykl się zapętla w oparach wirusa i centralnego sterowania. Ale czy to źle? Koń był wysoki, jest z czego spadać. Mi tam pasuje…

3 Likes

Coś czuje że to się nie stanie odgórnie czy odśrodkowo tylko oddolnie. Kwalifikowani coraz częściej wywalają lachę i wyjaśniają za ile kiwną palcem. Na rynku i tak nie ma kim ich zastąpić, a że oni się wszyscy znają to są jedynym źródłem takich samych.
Miałem tu właśnie dywanik kilka dni temu. No jeszcze żeby dyrekcja do majstra na dywanik przychodziła to za moich czasów nie było - dziadek tylko takie rzeczy opowiadali.

Ale też dużej elastyczności jak się ich wkq.

Ale tylko do pierwszego przetestowania “nie być” - później się łapią że to odbiorca ma problem, a oni i tak mają nową robotę. Bo robić nie ma komu.

Nie zakończy bo krwi brakło ćwierć wieku temu, a ci co jeszcze mają w głowie tyle o ile akurat weszli na niski próg IT. No i teraz ktoś kto umie dwa do dwóch dodać i w przemyśle robi to jest zjawisko.
Od dwóch dekad człowiek który potrafi liczyć zanim przyjdzie na cnc to jest wypadek w edukacji. O ile w technikum to jeszcze ich uczą mierzyć to na spawaniu nawet się takim rocket science nie zajmują.

I doczekaliśmy.

On się zapętla na implozji demograficznej pewnej populacji, która znalazła wentyl do IT.
Ja po prostu się połapałem że ta różnica ciśnień stworzy przestrzeń i poszedłem pod wiatr dwie dekady temu. Jak mi w oczy wiało…

Ale z martwego konia to się chyba wysokości nie liczy^^

3 Likes

W rzeczy samej, znak czasów. Zawsze się dzieje oddolnie, planowanie jest odgórne. Dolnego elektryka też odgórnie instalowano. Austriaków i Gruzinów również. Masa jest niesterowalna, idzie bezwładnością. Kierunek pędu określasz z wyprzedzeniem, odgórnie.

Z kimś w tym punkcie piątym będą przecież Szwedzi gadać…

I to właśnie przesądza o jego zakończeniu

Oczywiście, nawet nie trzeba tej populacji kategoryzować do odessanej. Implozja dotyczy populacji produktywnej, bo choć Simsów najwięcej odkąd pamiętamy…o, teraz właśnie o jakości, nie ilości

Proszę darowanej kobyle nie zaglądać w zęby. Jeździłeś Pan? Jeździłeś. Przeszkadzało że łysa? Skąd, tymbardziej żeś Pan reszty grzywy rwał. Koń jaki był, każdy widział, a jak nie widział, ten berek.

3 Likes

Ciekawe jak ich zidentyfikować. To były te konie co na wszystkich pracowały?^^

Pachnie segregacją.
Ekonomiczną z cenzusem kwalifikacji?

A kto widzi jaki będzie ten szybciej odjedzie.

1 Like

100/100
Po wstępnym rozpoznaniu terenu, ponownym obwąchaniem się z Gospodarzem - witam wszystkie Psy Wojn…yyy…biznesu praktycznego.
@impeer dzięki za przypominajkę.
Czy PGR dalej obowiązuje? “Chąsa” widać zanikła, ale “^^” ma się nieźle…

2 Likes

Łupami spasieni ledwo dajemy radę gwałty zadawać, jeno czasem korpy do białości naszym lenistwem rozpalamy.

Jak skończę pisać raport z Kopanicy to się tu wszystko zmieni. I zostanie po staremu^^

4 Likes

Przeklejam swój post z forum @FlyingAtom

Relewantny :

Obdzwoniłem handlarzy bronią i amunicją.

Średnia inflacja na broni i ammmo w Q1 2021 w PL 15-20%

Na około 1/4 pozycji braki, dostawy opóźnione i niepewne.

Źródło: kilka polskich sklepów z bronią

4 Likes

co do dostaw pełna zgoda…jeśli chodzi o ammo 0.223 to minimalnie zdrożała ale żeby 15% to nie wydaje mi się…ostatnia dostawa doruk-ów rozeszła się w kilka godzin…

2 Likes

Uśrednione 15% z przekroju.

2 Likes

Polecają? To chyba nie próbowali.

A na czym będziesz kalibrować?

Różnie z tym. Niektóre rozmiary trzymają cenę sprzed roku.

2 Likes

Bez wątpienia, po prostu rozmawiałem z handlarzami i to wyciągnąłem z tychże rozmów.

Bardzo zależy od konkretnego sprzętu

2 Likes

Zostałeś podwójnym agentem^^
Ale żeby w dobie kreski na PM za bitcoiny?

Polecają wykonać rozkaz zjedzenia tuszonki - to mógł być skrót myślowy wyższej szarży, że poleca^^

Na jajkach z supermarketu?

2 Likes

Polska nie ma elit, ma agentów!

Wiesz jak jest…

https://www.youtube.com/watch?v=-EzkUmQovvM

1 Like

A teraz już poważniej.

Właśnie zaszedłem do apteki spytać znajomą panią jak tam zwała na dostawach. Powiedziała, że jest źle ale jest nienajgorzej - w hurtowniach brakuje jedynie 20-30% pozycji. Na początku roku było to około 15-20%.

Euthyroxu braki są chroniczne i lepiej nie będzie.

Euthyrox, Metformax, Glucophage,Gardasil - tych brakuje przeważnie pierwszych, z tych bardziej popularnych i potrzebnych na cukrzyce/tarczyce.

Przypominam grzecznie o tym, że zapisy na zapteczmy.se trwają i wszystko co trzeba zrobić to napisać PM.

4 Likes

Dobra, słuchajcie, ja mam, kurwa, pytanie.

Bo może ja jestem głupi. Tzn to to na pewno bo to nic nie znaczący epitecik a jak nie ma liczb to nie inżynieria tylko nauka społeczna! Czyli no ^^

Bo może te braki w dostawach przejściowe? My tu sie do wojny szykujemy a a NASDAQ codziennie dodaje sobie dwa procent? W telewizji mówią, że będzie boom wszechczasów gospodarczy? W sklepach co prawda braki i trzycyfrowa inflacja ale to nie może być takie ważne?

Może naprawdę będzie zajebiście jeszcze przez np pół roku? Tzn pod warunkiem że nie potrzebuje sie plastiku ale ja swoje zużycie od dawna ograniczam bo mi szkoda oceanu a 10 kilo octanu winylu do klejenia na ciepło mam to może nie zauważe braków?

Moje ulubione narkotyki robi się w Rumunii więc Suez mi niestraszny?

Może za pół roku ktoś odpali huty, ludzie pójdą do pracy, będzie stal i plastik? No, może nawet karton? Złota tez brakło w marcu’20 a potem jest i nawet potaniało.


Czy naprawde jestesmy w przedostatniej fazie Weimaru? Bo to też tak super nie brzmi.

5 Likes

Nie wiem czemu ale przypomniał mi się taki stary i nieaktualny dowcip. :wink:

“Bójka w tramwaju.”
Na komisariat doprowadzono trzech mężczyzn, oskarżonych o wywołanie bójki w tramwaju. Komisarz przesłuchuje ich jednego po drugim. Pierwszy zeznaje Murzyn:

  • Moja nic nie rozumieć. Moja jechać sobie spokojnie tramwajem i nagle mężczyzna, stojąca koło mnie, dać mi pięścią w buzie.
    Drugi zeznaje student:
  • Jechałem sobie tramwajem na uczelnie. Nagle widzę: wsiada Murzyn i staje koło mnie. No nic, Murzyn jak Murzyn, jadę sobie dalej. I wtedy Murzyn stanął mi na stopie. Myślę sobie: Murzynowi zwracać uwagę to tak jakoś głupio, pewnie nie za dobrze rozumie język polski, może sam zejdzie. Dam mu minutę. Odczekałem minutę z zegarkiem w ręku, a ten mi dalej stoi na nodze. No to dałem mu jeszcze minutę. Patrzę, kolejna minuta mija, a ten, jak gdyby nigdy nic, stoi dalej na mojej stopie. Wytrzymałem tak cztery kolejne minuty, a potem tak się wkurzyłem, że po prostu dałem mu w ryj.
    Potem zeznaje trzeci facet:
  • Jadę sobie tramwajem. Patrzę, przede mną stoją koło siebie Murzyn i student. I ten student tak patrzy - to na zegarek, to na Murzyna. I znowu - to na zegarek, to na Murzyna. I nagle spojrzał na zegarek i jak Murzynowi nie da w mordę! No to ja pomyślałem, że w całej Polsce się zaczęło.
8 Likes

tak braki są przejściowe^^ zależy za ile no i możliwe ze komu…na razie jest świrusek więc w głównym nurcie propaganda działa jest sukces rozwój i możesz zainwestować w Amazona^^ leżeć i kasa sama napłynie^^ pytanie czy pójdziemy z rozliczeniami powoli w dół czy będzie na grubo…?

3 Likes

Potrzebujesz potwierdzeń/zapewnień, to można poczekać na ogłoszenie nowych ładów. Być może wszystkie zostaną ogłoszone w tym samym tygodniu, w każdym języku ue, to sobie coś tam znajdziesz dla siebie.

@Dzik ta nauka zdalna w pl chyba dobrze się ma, co nie? Na ile obstawiasz, że wyjdzie morawiecki na mównicę, ogłosi ostateczną już wygraną z covidem (a nie taką przedwyborczą), stwierdzi, że teraz będziemy odbudowywać gospodarkę i zbędne wydatki trzeba zatrzymać ‘na jakiś czas, przejściowo’, więc ‘nauka na skajpie i teleporady z nami zostają’ ?

5 Likes