Ok. Niemniej jest mnóstwo prostych aplikacji gdzie takie “kalekie” narzędzie wypełnia pokładane w nim nadzieje i nie absorbuje nadmiernie kosztownych sił inżynierskich. Ja robię m.in. w serwisie i jest mnóstwo miejsc gdzie muszę coś przetestować (kartę pomiarową, sterownik, itp.) i muszę to zrobić na stole a nie w kompletnym systemie.
O tym do czego ja chcę wstawić Arduino już napisałem. Ogólnie to ma być tester, cztery wejścia pomiarowe z optoseparacją, LCD 4x20 jako HMI, jakieś proste menu, które umożliwi podgląd pomiarów i proste konfiguracje. Nothing sophisticated.
Pewnie tak. Na razie płacą mi głównie za ogarnianie orków chociaż w mojej fabryce to jest wykręcone do góry nogami i mnie bardzo odpowiada, że nie odklejam się zupełnie od pracy inżynierskiej. Może kiedyś…
Odnośnie wolframatora - powpinałem dzisiaj ads1115 w koncu w arduino podstawwowe, bo zmieniam koncepcje, i tutaj wykresy zmiennosci (w jednym nic nie robilem w drugim pobawilem sie gałka, te wykresy marcowej gieldy to ja ^^)
Jest co nieco do poprawy ale na szybko zmontowane celem sprawdzenia nowej koncepcji - zmiany może kosmetyczne ale walczyłem strasznie z powtarzalnością i wygląda na to, że odcinając wartości skrajne (w szczegolnosci te brzydkie indukcyjne spike’i na początku pomiarów) i dokonujac ogolnie paru trików z analizy sygnału to już będzie ładnie działać.
To są świnki 5 rubli, małe monety, na większych monetach większe odchylenia. No i git. Gryzło to w dupe.
Z wykresów wynika że różnice w wielkości są mierzalne ale dość blisko siebie. Czy takie różnice mogą wystąpić skutkiem nieoptymalnego ułożenia obiektu mierzonego na urządzeniu pomiarowym ? Czy grubość certipaka ma wpływ na odczyt ?
Albo czy patyna/brud może mieć wpływ na pomiar ? Brud w najgorszym wypadku zawiera też opiłki jakiegoś magnetycznie nieobojętnego czegoś. Skład brudu jest kompletnie nieprzewidywalny.
Brud magnetyczny usuwamy magnesem. Koniec tematu że tak powiem.
Bo to bardzo małe monety.
O dziwo, wygląda na to, że przy tym wariancie cewki (jakbym nazywał cewki A1,B2,C3,D4, to byłaby jakaś Omega3500…) te różnice są dużo mniejsze. Drut jest cieńszy i mam wrażenie, że przez to pole magnetyczne bardziej jednorodne. Ale będą kóleczka z pleksi, poddałem się z drukiem 3d - on sam w sobie powodował błąd bo nie jest tak precyzyjny jak laser, coś nie styka, coś lekko po skosie sie układa etc.
Więc w skrócie : wygląda na to, że nie. Oraz nie będzie możliwe suboptymalne ułożenie monet.
Zdecydowanie aczkolwiek to kwestia dystansu od cewki a nie samego certipacka. Ponieważ jest to komparator zakładamy, że grubość certipacka jest const. Jak nie jest to nie trzeba komparatora do stwierdzenia, że coś nie tak.
W sumie post @Eltor i @majster mnie zainspirował do tego żeby wygrzebac spod biurka zwykle Arduino, keypad shielda, posiedziec chwilę, napisać od zera wszystko w C i voila.
Mam wrażenie, że będzie dużo lepsze chociaż dużo prostsze.
Czy taki interfejs (krótkie menu, przyciski do robienia cyk, jakąś dioda RGB i wyświetlenie wyniku) już spełnia Wasze prymitywne kryteria?
Nie wiem na ile to magia C a nie pythona, może mi sie wydaje, ale mam wrażenie, że wszystko działa jakoś stabilniej, no i nie musze migrować jak kretyn z 5v na 3v3 i odwrotnie. A może zasilanie ADS1115 5V daje stabilniejsza prace? Niby nie, ale w praktyce… No kurła, działa lepiej.
@impeer w sprawie podglądu wyników. Dla mnie diody (czyli informacja ‘tak’ bądź ‘nie’) to byłoby za mało. Wolałbym ten wykres być w stanie obejrzeć i interpretować samodzielnie.
Tak samo jak przy metodzie dźwiękowej preferuję laptop, jako taki mikrofon z filtrem na szumy, audacity i własne próbki nad smartfonową appkę.
Gość waży obiekty najpierw bez a potem po przyłożeniu pola magnetycznego twierdząc że metale szlachetne są od magnesów odpychane (przyrost wagi) zaś wolfram jest przyciągany (zmniejszenie wagi próbki).
Był taki plan, ale najpierw trzeba by te wzorce stworzyć.
To prawda, ale różnica nie jest mierzalna w takich warunkach.
Równie dobrze możesz tą wagą sprawdzić czy są zbrojenia i rury w ścianach. Nadmienię że sprawdziliśmy iż da się wykryć te zbrojenia i rury łatwiej niż odróżnić wolfram^^
a wiecie czego jeszcze nie zrobiliscie? upieracie sie o przewodnictwa, o magnetyzmy etc. Tu dochodza problemyx w postaci struktury materialu moneta to nie jest jendorodna struktura, ma przeciez porowatosci, etc. Tu dochodza calkiem zlozone procesy niczym w tomografii komputerowej - tam komputer rozwiazuje wielie uklady rownan zaleznych majac bardzo wiele danych.
A gdyby pojsc inna droga. Znana jest zawsze masa monety. Znany jest rodzaj stopu Au z ktorego ona jest.
Co z wykorzystaniem ciepła właściwego - zbudowac komore, w ktorej mikrogrzalka z promieniuowaniem IR bedzie oddawala cieplo do monety. Czujnik temperaturowy policzy wzrost temperatuty monety po przyjeciu okreslonej ilosci energii w Joule w funkcji d(t)
Jesli wzrosnie ona nie tak jak wzorzec to fals.
Teoretycznie fajnie to wyglada. Jak jest z izolacja niczym w kalorymetrach i jak jest z czujnikami temperatury? Teoretycznei wyglada to prosto, jak z izolacja i wymiana ciepla? z uklad-otoczenie i otoczenie/uklad?
A moj drugi pom,ysl to zrobic cos w rodzaju suwmiarki - i niech sygnal w postaci fali mechanicznej biegnie po cieciwie monety od nadajnika do odbiornika. Czyli srednica monety i predkosc sygnalu i jego tlumienie versus wzorzec. W blöoku wolframowym fala mechaniczna rozchodzi sie inaczej niz w bloku Au - struktury krystaliczne metalu sie klaniaja. A gaz elektronowy?
A co Ty zrobiłeś towarzyszu dokturze?!
https://www.publicdomainpictures.net/pictures/80000/velka/uncle-sam-wants-you.jpg
Zrób. Przynieś. Pokaż.
Sprawdzałem. Eksperymentalnie działa, zależne od operatora.
Ale na początku właśnie to zbudowaliśmy i był z tego polnisze świrszczaf.
Zrobiliśmy w innym projekcie - nie da się oddzielić szumu na zegarach jakie jesteś w stanie kupić. Zbyt szybko sygnał wraca. Ja towarzyszowi dokturowi przypomnę, że moneta ma kilka milimetrów, a prędkość dźwięku w metalach liczymy w grubych kilometrach na sekundę. Natomiast sygnał wzbudzony w czujniku (choćby ultradźwiękowym) jest budowany z pewną prędkością i przypadeczkiem zanim krzywa dojdzie do wzbudzenia to zdąży tym samym impulsem w monecie oberwać wiele razy. No bo sami rozumiecie towarzyszu majsterkowiczu, że tam się jakby nie było prund musi wyładować z jakiegoś poziomu ponad szumem, a to się tak szybko jednak nie załącza.
W ten sposób możesz sygnałem elektrycznym sprawdzić czy przewód jest ze złota czy z wolframu, ale niczym wolniejszym. Przy czym opornością też próbowaliśmy i moneta mogłaby tego prądu (który by nie pełzł po powierzchni, bo przecież życie wewnętrzne monety pragniemy zgłębić) nie przetrzymać. Choć oczywiście mi się ten prąd bardzo podobał i proponowałem @impeer owi żeby jednak zasadził w to 180ampx75v bo akurat miałem pod ręką takie zgrabne urządzenie, ale tutaj też czas załączania takiego impulsu i ilość energii odebranej przez monetę nie zachwycała. Byłaby po tym eksperymencie wyjątkowo “ciepła”.
Jak się nie obrócisz - d z tyłu.
Dlatego @impeer w mądrości swojej i epickim pomyślunku postanowił obrócić się w kierunku kuchenki i tam ujrzał ją z przodu, w całej jej sfałszowanej okazałości. Powiedzmy że patrzył we wszystkich kierunkach, a ja mu podpowiadałem ciepło/zimno macając co się da od strony technicznej. Czy gdzieś w równaniu nie zabrniemy w jakiś niemożliwy technicznie/finansowo podzielnik.
Wy tu sobie towarzyszu w klawiaturę klepiecie, a my już wszystko zrobiliśmy.
Dlatego możemy dumnie prężyć ryje nie zasłaniając ich sromotnie namordnikiem^^
Uwielbiam wzburzać naszego doktura bo ma wtedy lepsze pomysły. Przed użyciem wstrząsnąć^^
Gdyby jednak pan doktur był zainteresowany to mamy pewien plan reverseinszynier’ink gdzie wiedza pana doktura mogłaby się przydać, zapewne za 3-4 miesiące (jeśli krzywe na wykresie ułożą się zgodnie z horoskopami) go rozpoczniemy.
ale ja teoretyk. Wzialem sobie ciepla herbatke, wygodnie sie rozsiadlem i niczym towarzysz z KC mowie - a gdyby tych kontreewolucjonistow, towarzysze, tych na wlasnej krwi proletaryjackiej wyhodowanych, reedukowac, zamiast likwidowac…mozeby oni odzyskali swiadomosc klasowa bez krioterapii na Kolymie? Ani bez poznawania technologii produkcji metali niezelaznych w Norylsku.
Problemem jest tutaj i objetosc i powierzchnia. Plus zapewne elektrony lubia tam gdzie najmniej oporu wiec zatluszczona moneta juz inaczej bedzie sie zachowywac. A aceton -monete w aceton?
Co z falami mechanicznymi i nie mam tu na mysli piszczalek otwartych zamknietych ale cos a la USG. Funkcja tlumienia fali mechanicznej w osrodku… jak tluimi wolfram a jak stop Au? jakas fale o niskiej czestotliwosci -im przeciez nizsza f tym tlumienie mniejsze.
A zeby nie wywazac otwartych drzwi -nie prosciej byloby dla kazdej z monet ustalic wzor matrycy z mikrtopinami - np wybrac 20 punktow dla kazdego z brodaczy, rubelka, orzelka etc. i tam odpowiednie piny sprawdzalyby zwykla rezystancje? zwykly opor w funkcji grubosci awers/rewers w odpowiednich punktach?