cz3. Gospodarka = barter + zeszyt @gruby

przy n>1 pojęcie “moje” to ułuda iluzji kontroli.

2 Likes

na co się zdaje matematyka i fizyka, gdy nie mamy dostępu do narzędzi pozwalających z niej korzystać?
Jesteście praktykami @3r3 @gruby jednak to kropla w morzu społeczeństwa, które praktykę zamienilo na dogmaty z propagandy, dlatego zastanawiam się nad pisaniem tutaj, bo to o czym pisze dotyczy kontroli populacji, która to Was nie interesuje, nie widzicie w tym nawet wartości, podważając nawet jej istnienie, nie wiem tylko czym uzasadnicie wyszczepialnośc na poziomie ponad 50%?
modą?

1 Like

ułudy kontroli populacji raczej.

Pracodawcom wydaje się że pracownicy pracują, pracownikom wydaje się że są za to wynagradzani. Rządzącym wydaje się że rządzą, rządzonym wydaje się że na górze ktoś to jeszcze kontroluje.

To królestwo ślepych którymi rządzą jednoocy. Których to jednookich wystarczy obchodzić z tej strony z której nos ogranicza im ich własne pole widzenia żeby mieć święty spokój.

Zasadę o którą oparto aikido kolega zna ?

4 Likes

To partia będzie mieć drugiego Boeinga.
SLSy, Starlinery i całą masę innych wpadek, za bardzo duże pieniądze.
(Jednocześnie mając spokój ze strony technicznych i miejsce na ciepłe posadki dla znajomych królika.)

SpaceX na razie robi niesamowite rzeczy, bo ciągnie na idealistycznej, harującej jak woły młodzieży, ale ten schemat chyba też się wyczerpie, bo młodzież otrzeźwieje i zacznie bardziej dbać o siebie.

No, jestem ciekawy jak to się skończy.
W długim terminie stawiam jednak przeciwko partii.

3 Likes

albo jesteś geniuszem, albo mierzysz system swoją miarą,
nie mnie oceniać,
niestety nie znam aikido

może nie musi, zależy jak zostanie ustawiony system, kto będzie decydował kiedy i jak dokręcać wyzysk.
Z tego co widać, przyśpieszamy, wynalazków jest coraz więcej, technologia idzie do przodu, do tego stopnia, że sam jako techniczny mam dość, ale mam wybór?

Skoro tak biegniemy to lepiej nie zostawać w tyle.

Są tacy, którzy myślą, że na zielonej trawce o marchewce i wodzie będą żyć i przetrwają…
Obawiam się, że ich życie jest tyle warte co prąd potrzebny do wysłania tam drona, zatrucia spożywki i ewentualnego powrotu do bazy.
Wiem, że to bezsensu, tak jak umieranie po eksperymencie, nie trzeba tego rozumieć…

1 Like

U Elona ?
Deszczem 36k kropelek a każda o wadze ćwierć tony. To jest happy-end scenariusz. W scenariuszu bardziej realnym one zaczną się zderzać ze sobą i z konkurencją produkując na orbicie cloud bynajmniej nieobliczeniowy zanim wrócą na ziemię, mniej lub bardziej poobijane.

3 Likes

Kije się skończą?

Wieloryby i foki też na to liczyły^^

Jak najbardziej interesuje. Jeśli czytałeś dawniejsze artykuły to wiesz, że się cała ta kontrola nie uda. No chyba że się nie zgadzasz i jednak.
Pisałem z tego dyplom w latach dziewięćdziesiątych jak zorganizować media w przyszłości i nasadzić stron udających informacyjne aby sterować nastrojami.
Oczywiście było to niezrozumiałe, bo przecież kto ma w domu komputer i jeszcze tam miałby gazety czytać, ale kto trzeba zrozumiał i poszedłem na praktyki gdzie trzeba.

Bo jesteśmy poza nawiasem, który obejmuje sterowalnych.
Przepuść czytelników przez jakikolwiek filtr korporacyjny na sterowność i jeśli nie będą oszukiwać to go obleją.

Przecież tu wszyscy zaszczepieni, po kilka razy. Przecież bez takiego świstka nie dali by nam latać gdzie popadnie. Co Ci jeszcze wpisać do statystyki?

Na utrzymaniu^^

Ci co te projekty zaczęli już na emeryturze i dobrze żyją.

Boeing i NASA robili niesamowite rzeczy ciągnąć na idealistycznej, harującej jak woły młodzieży.
Później młodzież się zestarzała i zainteresowała się jak na tym zarobić.
Wniosek prosty - przywrócenie stanu z początku w nowym przedsiębiorstwie.

Kolejnym Boeingiem i otwarciem kolejnej iteracji, która w cyklu pokoleniowym skończy tak samo.

Bo popieramy zawsze partię rządzącą, a historyczne potępiamy.

@gruby jest geniuszem - zapewniam. Dlatego ma taką paskudną robotę.

O tym decydują wyzyskiwani nie mnożąc się - regulują tym populację wyzyskujących.

Coś Ci się uwidziało. Nasza nowoczesna technologia to podgrzanie gara z wodą i odzyskanie mocy przy użyciu turbiny parowej. Podgrzanie tego gara radioizotopami to szczegół techniczny.
Zapewniam Cię, że obecna produkcja różni się od tej sprzed 40, 70 i stu lat tylko tym, że dodano wyświetlacz na przyrządzie pomiarowym.

Spieszy Ci się do przepaści?

Ci co dobiegli pierwsi do skarpy i są pchani przez tłum nie będą żyć na pewno.

Ile masz dronów ze zdolnością kinetyczną?
No tak żeby się chociaż ze skutkiem rozbiły o człowieka?

Kessler.
https://en.wikipedia.org/wiki/Kessler_syndrome

Ale te za nisko wiszą, atmosfera je za bardzo hamuje. Funkcjonują do zużycia kryptonu i palą się na suborbitalnej.

1 Like

niestety nie jest tak różowo, być może żyjesz w swojej bańce i masz inne zdanie, ale na co dzien w imię komfortu, tak dla pewności… takie ludzie maja rozkminy i nie pytają dlaczego tak, więc jestem sceptyczny, margines bezpieczeństwa to w społeczneństwie Polskim okolice 10%

Twoje iteracje nie pasują do iteracji, poprawionej o automatyzację, będzie szybciej i lepiej, bo już widać, że pewnych rzeczy nie zrobisz bez człowieka

to zwykły quadrocopter może zrobić

Masz ciekawe podejście do życia, co więc tutaj robisz, jak jesteś taki samowystarczalny i na wszystko masz odpowiedź?

1 Like

Nie?^^
Chyba nie ogarniasz gdzie to piszesz^^
Obawiam się że czytelnicy kulają się po podłodze.

Automatyzację już przeżyłem i jakoś wróciliśmy do rzemiosła na zimnej Północy.
@nomad Ci może napisze jak wygląda ta “automatyzacja” po fabrykach.

Obawiam się że wiem jaką osiąga prędkość i podpowiem, że rozbije się o człowieka bez szkód większych nawet jak w głowę trafi.

Bo to ja tu piszę teksty?
I dlatego co niektórzy je czytają bo szukają odpowiedzi? Na dokładnie te kwestia jakie odkrywczo stawiasz?
A chcieliby odpowiedzi od praktyków i zaczęli praktykować?

3 Likes

Nowy kolega najwyraźniej nie zajarzył kto tu rachunki płaci.

3 Likes

Ciekawostka:

Odmiany kukurydzy: Cerruti, Gavott, Limes, Arobase, Borago wyróżniły się spośród pozostałych również wyższymi uzyskanymi wskaźnikami biotechnologicznymi procesu fermentacji. Odnotowano w ich przypadku wydajność etanolu ze skrobi na poziomie (61,15–62,40) dm3 /100 kg (72 h).

cyt. za Inż. Ap. Chem. 2011, 50, 3, 39-40

Szanowni Państwo rozumieją?
Sześćdziesiąt litrów czystego spirytu z metra ziarna.

Ja za sukces uznawałem wynik o połowę niższy, oczywiście w warunkach domowo-garażowych, no ale jednak. Tu wchodzą w grę takie czynniki jak: dostęp do przemysłowej jakości enzymów, precyzyjna kontrola czasu i temperatury zacierania, fermentacja całego zacieru włącznie z ziarnem (co wymaga destylatora ogrzewanego pośrednio, czyli z płaszczem wodnym).

Nie wypowiadam się na temat walorów organoleptycznych uzyskanego w ten sposób alkoholu, bo to temat na inną opowieść.

W każdym razie, zagadka pól obsianych kukurydzą aż po horyzont rozwiązana.

5 Likes

Moonshine^^

3 Likes

Aczkolwiek, jak słusznie kolega @blacha zauważył, nieco się sytuacja zmieniła. Deweloperka daje ‘nieco’ większe zwroty niż rolnictwo (zamiast kukurydzy trzeba by chyba uprawiać mak albo krasnodrzew pospolity, i to bez płacenia podatków), w związku z czym ci, którzy trzy lata temu kupowali domy ‘na uboczu, pod lasem’, teraz mieszkają w centrum.

2 Likes

3 posts were merged into an existing topic: Zakupy PM. 15 characters