Robię tak samo. Jak klient pyskuje to zostaje petentem.
Wiesz że to wada charakteru?
Wygląda to standardowo - techniczni olali biurwę.
Robię to codziennie i jeszcze mi za to płacą.
Przypomnieć kto zostawić openWRT i po resecie tylko to było?
Musiałem sobie sam wszystko skonfigurzyć jak się posypało!
Słusznie - w szpitalu oczekujemy miłej obsługi biurwy, a nie jakiś lekarzy!
A mi nikt tego nie zarzuca, przychodzą we trzech bo samotnie się boją^^
No a kto zrobił reset?
Historia nie do końca się klei.
Miało być dziecioodporne?!
Nie wiem czy ktokolwiek sie dotyka. Szpitalni informatycy obrazeni. Zapewne chodzi o odpowiedzialnosc.
A wiecie co jest jeszcze problemem?
nie dzialaja passkey do sieci komercyjnej. Pacjenci maja swoja oddzielna siec za ktora placa za dobe …no i tez nie dziala.
nikt nie wie czemu,
@Imper jest GmbH ale nalezy do AG - szpital jest oczywiscie koncernowy
Byc może, przyjeżdża i realizuje spotkania a potem wraca do siebie. Pamiętasz Kozakiewicz co ruskim wyrażał? Siedzi w RFN od lat a do pl zalatuje tylko na wybory. W moim mieście spotkałem go na ulicy jak rozwieszal plakaty, chciał mi dać ulotkę ale tak szpetnie się do niego uśmiechnąłem że zwatpil i ją schował do kieszeni. Jak złodziej wylazil z tego rav4 i naklejal plakaty poczym chowal się do niego aby kawałek dalej wunurzyc się i ponaklejac. Fałszywy gość, spadochroniarz i karierowicz. A jak zrobiem awanturę z jechowymi którzy od lat lazili po miasteczku. Nawrxycalem ich starsze u że lażą po miasteczku od lat, szpiegują i obserwują, tydzień w tydzień przez x lat ta sama trasa, że komuś muszą to raportowac i mają w tym biznes to jeszcze miesiąc pochodzili a do dziś cisza,żadnych jechowych na rejonie. Wycykali bo jedna ich rodzina mieszka kilka domów dalej i tam się zjeżdżali a teraz cisza. Widocznie starszy zaraportowal wyżej w czym rzecz i dostał instrukcje aby odpuścić w tej okolicy.
To zadanie dla komisji śledczej.
Firma informatyczna przeprowadza księgowemu z lazaretu szkolenie.
ale ponieważ czynimy milczące założenie, że blog ten czytują smutni panowie z polskiej abwehry służbowo to gdyby się zagapili, nie doczytali to niniejszym zwracamy im uwagę: HALO, TU ZIEMIA! jest takie miejsce, gdzie przyjeżdża niemiecki agent/oficer do utrzymywanego w tym celu w Polsce lokalu kontaktowego - ruszta dupy! a nie tylko jak Wasi przełożeniu: bara bara na Bali… 
mam 6ciu kndydatow na cpap/respirator a urzadzen 4.
2 najstarszych dostaje morfine,
Mam ze trzy w domu. Ale zgaduję że Wy tam mocniej podkręcacie ciśnienie niż w moich? Bo Ty chcesz oddychać za pacjenta czy wspierać mu oddychanie? Bo wtedy jest inna elektronika na animację martwego.
dlaczego najstarszych ?
Inna opcja selekcji: imigrantów pod respiratory, miejscowych na morfinę.
Jakby się pytali o co biega odpowiadasz ‘wir schaffen das’.
Są już pomysły aby twoje nadwyżki eksportować do polskich szpitali.
Ale przecież szpitale przepełnione! /s
Ehhh…
Fajnie to wygląda, gdy normalni ludzie się odbijają od drzwi “służby zdrowia”, a potem wyskakuje coś takiego.
Na narodowym średni personel medyczny poprawia poduszki za 80zl netto na godzinę.
Prywatnie test na koronę 400zł.
a ponadmiarowych zgonów niecovidowych circa 30.000…
zdało by się jaką nową norymbergę urządzić dla tych cymbałów, co przekierowały cały system opieki zdrowotnej na jednego wirusa
gdzie jest armia ja się pytam? gdzie deep state?
Za sterem.
Nadmieńmy że mutującego w takim tempie (od zawsze), że nie mamy zbadanego żadnego szczepu, a wyłącznie rodzaj.
Samo się nie zorganizowało.
Co, jeśli nie mutują tak markerowe białka w kapsydzie, ma gówniane znaczenie dla szeroko pojetego układu immunologicznego.
Ale pewnie mutują, nie śledzę koronawirusow tak bardzo albowiem co mnie to obchodzi
Nie wiem dlaczego tylko tego białka nie mogą robić Saccharomyces cerevisiae.
Po co nowa wspaniała technologia i populacja jako beta tester?
@3r3 No ciśnienia inne jak i FiO2.
@gruby No młodszym dając szanse jest się mniej na rampie selekcjonerem jakby
czyli jesteście w punkcie, w którym Arzt jak na rampie mówi oceniając pacjentów:
a potem musi zasnąć mimo gryzących wyrzutów…współczuję.