Rozwód

Na Jawie spokojnie zbijesz ponizej tego :wink:

1 Like

W pewnym wieku każdy z nas jest/był takim patolem, nich pierwszy kamieniem rzuci, kto nie jest/był :wink:

1 Like

No tak tylko ja gonie za jakością życia a nie taniością, to że jest tanio to tylko świetny, ekstremalnie wygodny bonus.

W Amazonii byłoby jeszcze taniej ale no, Amazonia to zsylka. Fajna ale zsylka.

Na Borneo się “normalnie” żyje i to dużo lepiej niż w Polsce (mi, na moim etapie życia)

1 Like

Istnieją kraje I świata na równiku?

1 Like

Z mojej perspektywy Malezja ma wszystko czego chce - oczywiście chce od niej bycia fajnym miejscem na spierdolke przed zima bez odcinania się od cywilizacji z możliwością nadzorowania procesów zachodzących w jew-ropie.

Also, jak już byśmy się mieli czepiać krajów pierwszego świata na równiku to czepmy się Singapuru :wink:

Ale ja miast nie lubię więc wybieram Malezję i to te prowincje co do pierwszego świata może nie aspirują (ale na półwyspie już jak najbardziej)

No ale masz KUL zeby nie było. Przy czym dla mnie te wielkie miasta śmierdzą chujem wszystkie bez wyjątku czy to hkg, sgn, kul, bkk, to sa glorious slumsy z mordorami.

Cywilizacja to jest w lesie i na rafie jak jest internet i jako takie drogi po kraju.

PS. Pojebane te Czechy wygląda jak Polska a jak szukasz zabki to ktokolwiek widział ktokolwiek wie

7 Likes

HKG to nawet dzieki temu smrodowi to zawdziecza swoja nazwe.

“Nazwa 香港 oznacza dosłownie „pachnący port”[4]. W języku kantońskim wymawiana jest ona jako hoeng1 gong2 (transkrypcja jyutping), zaś w mandaryńskim Xiānggǎng (transkrypcja hanyu pinyin).”

Bangkok jest zajebisty co Ty gadasz, uwielbiam tam zwiedzac te uliczki tematyczne no i najlepsze zarcie maja w Taj :slight_smile:

4 Likes

wkurza mnie w Bangkoku to że długim nosom liczą podwójnie za żarcie na straganach.

2 Likes

Bo Pan długi nos wygląda jakby mało nie jadł?

1 Like

Moje podejrzenia zostały potwierdzone przez chudego znajomego z tajską żoną. Kiedy on zamawia to płaci po stawkach dla ferengi, kiedy ona zamawia płaci po stawkach dla miejscowych. Ferengi płacą razy dwa średnio licząc.

3 Likes

Słuszna polityka. Kapitał ma narodowość^^

2 Likes

Tak, tajskie jest najlepsze ale miasto ktore ma 15 milionow ludzi jest dla mnie o 14.5 miliona za duze.

2 Likes

Sam się zastanawiam nad ponowną ucieczką do Brazylii / Kolumbii pewnym problemem jest niezgodność strefy czasowej, choć różnica między Sao Paulo, a Dublinem w zimie to tylko 3h.
Kiedyś myślałem nad Azją ale raczej niełatwo tam spotkać atrakcyjną kobietę (podejrzewam, że poza miastami nie ma takich wcale), więc na dłużej, niż miesiąc… no sam wiesz.

3 Likes

Hm, co niektóre miejscówki kojarzą mi się z okresu WWII…

1 Like

No co Ty?!
Przeca w dramach to takie na ulicach, że ho, ho…
:wink:

Dobra, lecę na firmową imprę.

2 Likes

Już my to wiemy, że nie ma odpowiedzi zgodnie z kluczem, tu są pytania otwarte. YouTube i inne bzdury to był taki mój pierwszy odruch, żeby zobaczyć co jest teraz na rynku.

Zawsze metoda prób i błędów działa.

To jest maraton.

Trochę się zgadzam, że oczekiwać prawdziwego “związku” w moim wieku to jednak uszkodzenie w psychice :wink: poza tym znalezienie samicy z jak najmniejszą liczbą uszkodzeń w psychice jest trudne, więc zostaje metoda prób i błędów :wink: która zawsze działa:)

Od 18 roku życia pracuję i haruję jak wół. Więc teraz czas na mnie, na moje uciechy i na moje zachcianki!

2 Likes

To kwestia gustu, tbh akurat tu podzielam zdanie ale to osobista preferencja kompletnie.

Natomiast jeśli czegoś nauczyły mnie ostatnie trzy dekady (a czy nauczyło czegokolwiek nie jest rzecza pewna) to tego, że nie da się wszystkich pragnień ugasić ani jedna osoba ani jedna kraina. Przynajmniej ja tak mam.

4 Likes

A w ogóle się da?

Podaj wzór chemiczny ^^

2 Likes

Solved ^^.

3 Likes

To coś z rośliny będącej lekiem na kurzajki?

1 Like

Tym to nawet Odrę dałoby się ugasić

1 Like