W Niedorzeczu takie rzeczy kosztują ponad 50€ od sztuki. To badanie może być kosztowo nie do udżwignięcia w helwecko-biurwiennym dobrobycie^^
4 Likes
zapłaciłem kilka dni temu 288 zł ale za pakiet obejmujący 25 (OH), wapń całkowity, fosfor nieorganiczny, glukozę, żelazo, magnez, lipidogram, witamina B12
5 Likes
W Luxmedzie z tego co widze 58zł wedle ich witryny.
3 Likes
w niewydolnosci nerek takie badanie nie ma zbytnio sensu. Ale to badanie wykonano - cos kolo 17000ng/ml. (siedemnascie tysiecy nanogramow na mililitr).
3 Likes
Co on wbijał w nerki tę szczykawkę z wit D?
To troche zmienia postać rzeczy…
Ale ja mam po miesiącach brania 10k dziennie 76ng/ml… Szczym do czego?
3 Likes
straszny poziom metabolitu
jakim cudem go osiągnął?
4 Likes
Badanie zrobiono dla potwierdzenia w innym labie, celem wykluczenia błędów laboratoryjnych
bardzo prosta rzecz. Wej literaturze mamy być moze odpowiedz.
Pacjenci klamia. Choc nie musimy byc very very investigative.
Po pierwsze mogl przyjmowac latami dawki przekraczajace toksyczne, po drugie mogl sobie kupic juz aktywna hydroksylowana pochodna.
Nie ma to zadnego znaczenia. W ukladzie serum - tkanka tluszczowa jest sobie duzo za duzo.
To nie zmienia niczego. Dialize mial.
4 Likes
Wychodzi na to, ze Medyk nam po prostu zyczliwie zasugerowal, ze trzeba by suplementowac cos kolo 200 razy wieksza dawke dziennie niz Ty, zeby te nerki wysiadly, wiec luzik.
3 Likes
akurat nie.
po pierwsze zbyt dlugo zyje na tym swiecie, aby sie czemukolwiek dziwic. Ile to razy bralem ampulke powiedzmy z noradrenalina, rozcienczenie na 0,02mikrograma na mililitr i dawalem komus co mial cisnienie 60/32 pol mililitra a efekt byl jakbym dal 20…
zmiennosc osobnicza, geny…a jaka ja mam pewnosc, ze w tej ampulce jest faktycznie jeden miligram a nie wiecej?
dochodza w przypadku dawkowania per os jeszcze takie banalne zjawiska jak context sensitive half time…geny, aktywnosci enzymow mikrosomalnych watroby, izozymy, splicing alternatywny chociazby…a idac dalej demetylacja histonow, zmiany epitopow powierzchniowych receptorow, a zwykly uklad wielofazowy bariera krew/organ/plyn srodtkankowy…i tak dalej. Tak z glowy mozna kilkadziesiat zmiennych sobie wylistowac, o ktorych wiemy ze sa, w jakims zarysie wiemy ze dzialaja…i nadal jestesmy w lesie.
a przyklad taki z brzegu pierwszy to tramadol, ile procent populacji rasy bialej kaukaskiej wymiotuje po przyjeciu, ma na dodatek zle wspomnienia a przeciwbolowo nie dziala w ogole?
Na starosc nie ma rady. Musimy miec magiczne mzimu i czy to jest selen, vitamina d3, czy kocia uryna jeden pies. Latwiej brac mzimu zamiast zrec polowe, ruszac sie 4x wiecej, zadbac o jakosc paszy jedzonej, zadbac o higiene snu.
no nie da sie. Te konowau dawaj mi magic pill.
5 Likes
Jest, tyle że pacjenci jej nie akceptują. Była rozpierducha kiedy Alexia po wysłuchaniu litanii zażaleń względem rzeczywistości zasugerowała swoim użytkownikom samobójstwo.
Przy tych cenach to całkiem rozsądne żądanie. Starsi ludzie potrafią wynieść połowę emerytury do apteki.
4 Likes
Dej mi pigułke to jest program od dekad już, leci wszędzie. Pharma pharmi to co? Rezultaty są?
Na zdrowym trybie życia pharma nie zarobi. Lekarze też musieliby trochę zmienić filozofię - mogą zarobić, ale nie na tabletkach tylko właśnie zdrowym trybie życia. A pharma by się przekwalifikowała… Ale to wszystko wbrew programowaniu…
4 Likes
na zdrowym trybie zycia nie zarobi Panstwo. Sorry ludki, macie best before…
A tu Wam sie zyc zachcialo,. a japonski premier pytal emerytow ile zamierzacie jeszcze zyc.
No uparly sie chamy i emerytur chca. No i daj im jak my nie mamy, ledwo samemu starcza no…
Tymczasem w moim zyciu jest ciekawie. No material na ksiazke zbierac musze,
wszystkie ponizej opisywane zdarzenia sa fikcyjne, nie maja pokrycia w rzeczywistosci, autor nie wzial lekow i mu sie ulewa na papier psychotycznie. Wszelkioe podobienstwa opisywane sa przypadkowe i niezamierzone i stanowia dowod bezradnosci psychiatrii.
Jakis miesiac temu odezwala sie do mnie osoba z zarzadu nowej firmy, czy nie chcialbym dla nich pracowac, bo juz w 2016 pracowalem…
W roku 2016 pracowalem w firmie w rodzaju SOS-Aerzte. To bylo cos w rodzaju prywatnej przychodni na kolkach, majacej umowy z policja i sluzbami na badanie aresztantow etc. No i ktorejs nocy zgloszenie na lokalny Polizeiverkehrsstützpunkt. Tam bodajze 2 Wlochow i Grek. Skatowani. Solidnie poczestowani policyjanem wpierdolu.
Tak jakos bylo ze byli na imprezie masowej na ktorej byli tez moi znajomi, co sie 3 dni pozniej w rozmowach okazalo. No i wiecie rozumicie szwajcarzy wystartowali do poludniowcow, obskoczyli po szybkim strzale, a wiec usländerstwo nas bije zadzwonili szwajcarzy po wsparcie na numer alarmowy.
To ze szwajcarzy zaczeli ich wyzywac i jeden piwo wylal na twarz greka to mniejsza z tym, usländerstwo swe miejsce w szeregu znac musi wiec na dolek zawinieto tylko parszywe usländerstwo.
Wzieto ich na dolek, na dolku ich oprawiono, wloch nie mial 4 zebow z przodu bo z stalowym okuciem buta policmajstra sie jakos nie chcialy dopasowac…mniejsza z tym. Pobralem im krew na zabronione substancje. Zbadalem - moga pozostac w areszcie, nie trzeba ich kierowac do szpitala wieziennego.
O sprawie zapomnialem, ale jakies pol roku pozniej mi przypomniano, ze podobno podpis na banderoli probek krwi byl malo czytelny i sad odrzucil te probki jako material dowodowy. O sprawie zapomnialem do dnia dzisiejszego, mamy 2024 rok a wiec dzisaij dzwoni do mnie dyrektor medyczny nowej firmy, w ktorej to mam pracowac i mi mowi…
No wie Pan, no ja wszakze pana potrzebuje ale mamy taka mala sprawe. W roku 2017 sad odrzucil wniosek prokuratury o areszt wobec Pana bo probowano panu wrzucic 3 miesiace aresztu …bo te zniszczone probki to wie pan prokuratura uwazala ze to pan celowo zniszczyl material dowodowy bo sie pan z podejrzanymi dogadal za korzysci majatkowe no i mamy problem bo w kantonie Aargau panskie nazwisko bedzie niektorym podnosic cisnienie. Sad odrzucil wniosek prokuratury o tymczasowy areszt bo uznal to co prokuratura twierdzila za poszlaki o charakterze fantastyki…
No i ja mam teraz w Kantonie AG niby jezdzic do zatrzymanych , pobierac im krew i o ich zdolnosci do zatrzymania w areszcie czy psychuszce decydowac…
No mimo iz mnie firma chce bo nie ma ludzi to mam pewne obawy i im podziekowalem i sie wkurwili solidnie, no ze ja roboty nie chce…
Witamy w krainie wolnosci. P.S. do dnia dzisiejszego ani nie bylo zaproszenia jako podejrzany czy swiadek…no ale nie bede sie pytal bo w radzickiej rosji kiedys zawinieto rodzicow 4 dzieci jako wrogow ludu przez nkwd. Sasiadka poszla na NKWD zapytac co z dziecmi bo bezprizorni a ze im do wyrobienia planu wrogow ludu brakowalo to juz do domu nie wrocila…
Moja oferta pracy sie chyba robi malo aktualna…
4 Likes
Wolałbyś przyjąć zaproszenie od nich przezornie idąc na spotkanie z dwoma własnymi szczoteczkami do zębów ?
2 Likes
to dziala inaczej. Zostajesz odwiedzony w miejscu zamieszkania przez smutnych panow po godzinie 17:30 i to jeszcze tak przypadeczkiem, ze malzonek jest na prtzyklad w tygodniowej delegacji.
Dlaczego o 17:30 - bo w protokol zatrzymania wpisuja przybycie o 17:30, pouczenie o prwach, wykonanie czynnosci z zakresu zabezpieczenia podejrzanego etc. No przypadeczkiem sie robi 18:00 i list o zatrzymaniu pana XY wyslany zostaje poczta w poniedzialek. Poczta klasy B ( w Szwajcarii mamy A-Post i B-Post) - list A-Post musi dotrzec najpozniej drugiego dnia od nadania. List klasy B najpozniej trezciego dnia roboczego po nadaniu, z wylaczeniem nadania w sobote. Wysla w poniedzialek prawnik dostanie 3 dnia roboczego. Do tego czasu moga z zatrzymanym pracowac i jak to jeden z klawiszy powiedzial - taki twardziel a z tonfa w dupie bedzie spiewal falsetem.
Tak wiec ten tego- Niemcy mawiaja - nigdy nie nalezy budzic spiacych psow. Schlafende Hunde soll man nicht wecken
6 Likes
Dzisiaj mi oznajmiono że mam o 15:00 rozmowę o nowych warunkach współpracy i aneksie do umowy. Szwajcarzy dostali podwyżki a ja…zobaczymy ale nie spodziewam się niczego dobrego.
Jeden obcokrajowiec zgodził się na obniżkę pensji o 20 procent bo na rynku posucha nie ma.roboty i …lazaret robi co chce…
4 Likes
Nie wolałbyś do US?
4 Likes
Po pierwsze usmle po drugie specjalizacja od zera.
A po trzecie statystyka. Co czwarty ordynator zarabia powyżej miliona chf. No więc oczywistym jest że specjalista musi mieć minimum jedna czwarta,prawda?
A że ma jedną ósma nikogo nie interesuje
3 Likes
To chyba nie kłopot dla Ciebie?
Może są jakieś furtki?
To też prawda. Oczywiście.
Masz jakieś plany długoterminowe? Tak wypytuje, bo pobyt w CH chyba Ci jednak nie służy? Być może mam zły obraz czytając tylko tutaj czasami opowieści?
4 Likes
Nie ma furtek. Nie dla planktonu.
Taki to link i dotyczy sytuacji w Szwajcarii.
5 Likes
W mojej opinii, spora część tego czarnowidztwa może być po prostu z powodu braku 8-9 godzin snu (liczy się ten czas od momentu zasniecia do momentu obudzenia a nie położenia i wstania) w nocy (!), bo sam po sobie czuje jaka roznice mam w energii, perspektywie na rózne sprawy, nastroju, itd na reszte dnia, kiedy nawet sie za pozno polozylem, juz nie mowiac o kilku godzinach urwanych…
Nie po to miliony lat ewolucji wyksztalcily w nas biologiczny wymóg czegoś, na co mamy przeznaczać co najmniej 1/3 czasu naszego cennego życia, żeby można to było sobie tak bez konsekwencji ignorować czy modyfikować (także sztucznym swiatlem z ekranow, ktore “krzyczy” do naszego organizmu, ze jest srodek dnia w srodku lata).
Kolejnym tematem, ktory tu juz kiedys poruszalem, jest wychodzenie na poranny spacer na promienie sloneczne (pogoda nie ma znaczenia, wazne, zeby byc na zewnatrz), im blizej momentu wschodu Slonca albo nawet w trakcie, tym lepiej, bo to ma ogromny wplyw na cala nasza biologie, energie przez reszte dnia a nawet zasypianie i jakosc snu nocy.
Po tym porannym okioenku czasowym juz tych specyficznych frekwencji promieni slonecznych nie ma na kolejne 24h i nie dzialamy tak, jak bysmy mogli.
Andrew Huberman nie bez powodu powiedział, ze najwazniejsza jego codzienna rytuna to wlasnie wychodzenie na zewnatrz o poranku/wschodzie Slonca.
Polecam:
Why We Sleep
Dr. Jack Kruse / Nourish Vermont 2017
Sleep Toolkit: Tools for Optimizing Sleep & Sleep-Wake Timing | Huberman Lab Podcast #84
The impact of sleep on lifespan & healthspan | Peter Attia, M.D. & Matt Walker, Ph.D.
7 Likes