pozycje “mieć” oraz “mieć zobowiązania” trafiają do przeciwnych stron bilansu.
No dobrze, ale to wciąż krążenie wokół i omijanie sedna tematu, do jakiego bilansu trafia: mieć nadzieję, mieć oczekiwania, mieć roszczenie, mieć plany, mieć niestrawność, mieć raka, mieć urojenia, dreszcze, atak padaczki, mokro w butach, mieć brudną twarz, mieć kij w d*pie (czyjś! :P), mieć dziecko, mieć ochotę, mieć na sobie (pożyczoną) czapkę, mieć czyjeś auto do dyspozycji na weekend, i tak dalej…
No kaman, wolne dziś masz?
sedno tematu jest takie czy masz dług do wyegzekwowania czy do spłacenia.
Od tego zależy czy patrzysz w wylot lufy czy pieścisz cyngiel.
Trzeci punkt widzenia jest taki że dostarczyłeś, skasowałeś zapłatę, wymieniłeś na brzdęki i wszyscy mogą Ci teraz skoczyć. W tym momencie do równania wchodzi niematerialny składnik “mieć święty spokój”
Nie, sedno tematu jest językowe.
A z pozostałą częścią się przecież nie spieram.
czyli nierozwiązywalne bez “poł basa”.
A to z kolei tylko Twoja subiektywna ocena. Moim zdaniem zostało rozwiązane dostatecznie dobrze i ew. jak to Gospodarz mawia, możemy spisywać protokół rozbieżności.
językowe problemy rozwiązuję przy “poł basa”.
Mój interpreter jest poprawny, a user się myli o czym może przeczytać wyświetlony kod błędu i nie ma w debugerze opcji negocjacji ani odwołania do innej instancji.
Inaczej odpowiedź nie byłaby śmieszna^^
Skoro nie posiada to nie można naruszyć^^
Jak coś jest to albo ma właściciela, albo można to niewolić^^
Jeśli zaczynasz naukę lewa od rzymskiego to boli przez całe życie^^
Skoro nie możesz wskazać istnienia rzeczy to dyskusja o naruszaniu rzeczy jest bezprzedmiotowa. Okaż przedmiot - ocenimy naruszenia^^
A ja na węższe, ścisłe. Ale też mogę się pobawić w pola interpretacji - wtedy zawsze będzie na moje^^
Bo interpretacja będzie moja^^
Skoro podoba Ci się wniosek z rozumowania to pozostaje je przyjąć^^
Masz władztwo nad czymś niematerialnym? Przeprowadź eksperyment i zmierzymy skutki^^
Wybieg erystyczny^^
Czyli wyraz “mam” nie oznacza posiadania - dziękuję. W takim razie mogę zabrać cokolwiek uważasz za swoje bo właśnie pomajstrowałeś przy definicji^^
Jak widzisz ścisłe łby też potrafią krzywić.
Tyle że nasze programy są wykonywane bez konieczności ich interpretacji przez puste łby^^
Przyjęto że te inne osobniki mają uczucia. Bo jeśli nie mają to nie sposób ich obrażać^^
Jest bezpośrednie przypisanie własności, że są to uczucia jakiś osób^^
Ależ ja się przekomarzam, to czcza rozrywka.
Oczywiście z radością naruszę Twoje uczucia religijne twierdząc iż potwór spaghetti jest zrobiony bez mąki^^
Czyli zamierzasz wyzbyć się stanu posiadania roboty, ale rozumiem że kierowany korzyściami.
Also mieć:
https://sjp.pwn.pl/slowniki/mie%C4%87.html
Wygląda na czyn z zamiarem ewentualnym^^
A “mieć przerąbane” znajduje się w podsumowaniu.
Wracamy do krucyfiksu?
W lewie rzymiańskim było to bardzo dobrze uregulowane. Ociec dzieci miał i jakby im łby poukręcał to jego sprawa.
To Twoja subiektywna ocena^^
Ale kto go będzie miał?^^
Gdyż pół basa rozwiązuje języki, nawet obce^^
A jest tam przymus żywienia juniora w szkole?
Dyskutując o języku wypada użyć gramatyki. Trzecia nie gryzie, może poza rodziną z pieskiem.
Może w protestantyzmie.
https://twitter.com/mblaszczak/status/1628753062310313984/photo/1
Hiszpańskie kozły z nieocynkowanych kątowników…PL odstrasza
a tutaj widac @3r3 przy pracy w intencji obrony 4RP.
Nie dosc ze robi za Bog zaplac, to jeszcze podatki biurwie placi
https://twitter.com/IWsp_SZ/status/1628756483453210626/photo/2
Pytanie do fachowców:
Czy takie coś zatrzyma czołg? Bo gdzieś mi siem obiło że to najwyżej cywilne pojazdy może zablokować??
Nie wiem jak skopiować linka z Twittera. Polecam że dwa tweety poniżej tego - Czesi gumowe hajmarsy robią:)
Chyba wiem: https://twitter.com/Artur_Micek/status/1628470386747707394/photo/1
Z jakiej epoki czołg i czy ten czołg ma może jakiś niewielki przeciwbunkrowy załadowany i czy ma taśmy antyminowe i czy przed czołgiem nie pobiegnie saper z 200 gramami szarego mydła czy tam białego jelenia, by koziołki rozpędzić?
Chociaż czołgi podobno mogą zjechać nawet z asfaltu i niewielkie stadko rogaczy objechać.
A tu, jak sobie pasiono i skórowano koziołki wiek temu:
https://m.youtube.com/watch?v=hgImyQ1XrjU
Zwracam uwagę na wielkości stad kolczykowanych dziś, a kiedyś bez regulacji. Rozmiar, wsparcie i wyposażenie dzisiejszego pasterza też dla koziołka nie jest obojętne.
Chyba wyjęli te stadko z kozłowego muzeum… Blady strach pada na poznańskie koziołki z wieży.
‘Death in the shape of a panzer battalion!’
Nie, ponieważ to kątownik.
Ponieważ do tego to służy.
Na czołgi jest inny kaliber.
Chińczycy też robią w balona^^
A piecyk typu koza jest na wyposażeniu?
jest grzalka
Oczywiście, ale pod warunkiem że zostaną na nich zamontowane głośniki odtwarzające przemówienia Glapy.
Tak, pod warunkiem że załoga rosyjskiego czołgu na widok tych “przeszkód” umrze ze śmiechu.
Metalowe jeże wykonane z ‘L’ kątowników złożą się pod naciskiem wanny czołgu do wersji dwuwymiarowej. Jeż po najechaniu na niego poddawany jest ściskaniu, gięciu i skręcaniu. Profil “L” jest nieodporny ani na ściskanie, ani na gięcie ani na skręcanie.
Odsunięcie jeży betonowych na pobocze to zadanie dla spychacza gąsienicowego na jakieś 5 minut albo dla sapera z plastikiem w czasie porównywalnym.
Ta zapora ma zadziałać w telewizorze podczas wyborów. Jej militarna skuteczność jest minimalna. Niedźwiedź machnie łapką i odsunie ją na pobocze w razie czego. Albo ominie bo z tego co widzę przeszkody rozstawiono na drodze ale na jej poboczach już nie.
Jeden yntelygent wydał rozkaz, drugi yntelygent go wykonał. Efektem jest dobry humor w piątunio z rana.
Nie jestem fachowcem, ale też mam pytanie.
Czy jak lecą rakiety to te zapory same podskakują na kolizyjny z rakietą, czy ktoś to podrzuca? Jak działa ten nowoczesny system przeciwbalistyczny, wie ktoś?
Pułkownik armii rosyjskiej po rzucie oka na Linię Maginota-Błaszczaka dojdzie do wniosku że na Ludowe Wojsko Polskie szkoda rakiet. Po czym głośno pierdnie i LWP w obliczu ciężkich strat wywołanych przez chemiczny atak artylerii orków wycofa się na nowe pozycje obronne pod Saragossą.
Robisz sobie selfie na ich tle, drukujesz tę fotkę w tysiącach egzemplarzy i zaśmiecasz nimi własny okręg wyborczy.